| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Re: 190 250 D automat ile pali / wyodrebnione https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=53751 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | ukaniu [ śr mar 23, 2011 10:23 pm ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali / wyodrebnione |
Dizla można kupić dla idei albo dla opału |
|
| Autor: | Xytras [ czw mar 24, 2011 6:57 am ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
ukaniu pisze: Dizla można kupić dla idei albo dla opału A dzisiaj w radiu mówili, że benzyna ma tanieć, ON oczywiście nie Aż uciecha ostatnimi czasy pod dystrybutorem |
|
| Autor: | krasuss młodszy [ czw mar 24, 2011 10:16 am ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
Marian-m110 pisze: Dzięki za informacje, mój kuzyn miał turbo i jemu palił miasto 8 l na automacie. Sam myślę o 2,5 d automat. Xytras pisze: No, tylko ciekawe czy na 100km No i czy podczas jazdy? Bo kuzyn sprecyzować nie raczył. Xytras pisze: A dzisiaj w radiu mówili, że benzyna ma tanieć, ON oczywiście nie Aż uciecha ostatnimi czasy pod dystrybutorem ukaniu pisze: Dizla można kupić dla idei albo dla opału Taaaa, w kółko wątki o spalaniu 18litrów, padnięte lambady, przeplywki, kable, kopułki, hakerstwo w megaskŁircie, wydmuchane uszczelki, nierówne obroty, szarpanie na wolnych, nie wkręca się na wysokie i strzaly na gazie... Faktycznie. Sama radość z benzyny. No, ja jednak pozostanę przy nieekonomicznym OMie
|
|
| Autor: | ukaniu [ czw mar 24, 2011 12:24 pm ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
krasuss młodszy pisze: [ Taaaa, w kółko wątki o spalaniu 18litrów, padnięte lambady, przeplywki, kable, kopułki, hakerstwo w megaskŁircie, wydmuchane uszczelki, nierówne obroty, szarpanie na wolnych, nie wkręca się na wysokie i strzaly na gazie... Faktycznie. Sama radość z benzyny. No, ja jednak pozostanę przy nieekonomicznym OMie ![]() Hehe, tylko że OM 100KM spali (w kosztach zakładając bene z wtryskowym LPG - zapomnijmy o antykach w przypadku ekonomii) tyle co benzyna 200KM. W zimę przy -27 musisz cmoknąć Jezuska w stopki aby odpalił. Nie będę wspominał, że remont dizla jest droższy nawet wolnossącego (o CDI czy nawet o prostym starym Turbo nie wspominająć) no i nie wszyscy lubią gregregre Poszukiwanie żródeł zapowietrzenia, żabkowanie, padnięte świece, lejące wtryski, dymienie a i przepływomierz się znajdzie czy elektronicznie sterowane pompy
|
|
| Autor: | krasuss młodszy [ czw mar 24, 2011 12:52 pm ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
ukaniu pisze: 200KM. Po co Ci w Polsce 200KM? Żeby szybciej w dziury wjeżdżać? ukaniu pisze: W zimę przy -27 musisz cmoknąć Jezuska w stopki aby odpalił. Się garaż ma, to się Jezuskowe stópki oszczędza. ukaniu pisze: remont dizla Remont dizla jest droższy, ale większość go nie potrzebuje. A te problemy ukaniu pisze: żródeł zapowietrzenia, żabkowanie, padnięte świece, lejące wtryski, dymienie nie pozbawiają klekota możliwości jeżdżenia. A benzyna, albo jest 100% dobra, albo nie jedzie w ogóle. A, no i jeszcze zapytam, jakie będzie Twoje zdanie, jak się zacznie pchać gaz do diesla (co już się dzieje)? Tyle, że ta dyskusja jest jałowa. Jak Stanisławskiego dylemat o wyższości Wielkanocy nad Świętami Bożego Narodzenia. Ale zawsze milo się pokłócić.
|
|
| Autor: | Bukol [ czw mar 24, 2011 12:53 pm ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
Ja popieram ukaniu - nastepny woz na codzien bedzie na benzyne. Poki co, odpukac, nie mam probelmow z CDI ale auto ma dopiero 165.000km. I boje sie pomyslec co bedzie jak sie probelmy ewentualnie zacznal. Chyba, ze kupie auto nowe, wtedy wezme CDI. |
|
| Autor: | Bukol [ czw mar 24, 2011 12:56 pm ] |
| Tytuł: | O wyzszosci diesla nad benzyna ... i odwrotnie |
krasuss młodszy pisze: ukaniu pisze: W zimę przy -27 musisz cmoknąć Jezuska w stopki aby odpalił. Się garaż ma, to się Jezuskowe stópki oszczędza. Pod warunkiem, ze masz garaz: 1. w domu, 2. w pracy, 3. na wakacjach narciarskich, 4. pod supermarketem, 5. u tesciowej/rodzicow/szwagrow/innych pociotow 6. ... lub grzalke silnika |
|
| Autor: | WLD_Wlodi [ czw mar 24, 2011 12:58 pm ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
Bukol pisze: Ja popieram ukaniu - nastepny woz na codzien bedzie na benzyne. Poki co, odpukac, nie mam probelmow z CDI ale auto ma dopiero 165.000km. I boje sie pomyslec co bedzie jak sie probelmy ewentualnie zacznal. Chyba, ze kupie auto nowe, wtedy wezme CDI. Zamiast CDI lepiej dużą benzyne w gazie(np 3.2) , spali powiedzmy 17 x 2.60 co daje mam 45zł. 3.2 CDI spali nam około 10, co daje nam 50zł. No i w CDI jest więcej rzeczy do popsucia |
|
| Autor: | Bukol [ czw mar 24, 2011 1:00 pm ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
LPG raczej nie, ale nie mowie na 100% - roznie bywa |
|
| Autor: | krasuss młodszy [ czw mar 24, 2011 1:01 pm ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
Bukol pisze: CDI Dla mnie to nie jest diesel. Jaja będą, jak w końcu Mercedes ogarnie kwestię stopów i zrobi ten silnik benzynowy na ropę (Otto + ON). http://www.autodino.de/autonews/2007/07 ... eselgenen/ |
|
| Autor: | Bukol [ czw mar 24, 2011 1:20 pm ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
krasuss młodszy pisze: Bukol pisze: CDI Dla mnie to nie jest diesel. A to czemu? Za szybki? |
|
| Autor: | Bukol [ czw mar 24, 2011 1:28 pm ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
krasuss młodszy pisze: Jaja będą, jak w końcu Mercedes ogarnie kwestię stopów i zrobi ten silnik benzynowy na ropę (Otto + ON). http://www.autodino.de/autonews/2007/07 ... eselgenen/ Ten silnik z linku to nie silnik benzynowy na rope (Otto + ON) tylko odwrotnie. Wg opisu pracuja tu nad silnikiem benzynowym, ktory pod duzym obciazeniem bedzie pracowal jak zwykly benzyniak z wtryskiem bezposrednim. Dopiero pod mniejszym obciazeniem stanie sie "dieslem" ale nadal benzynowym. Ma sie przelaczac na zaplon samoczynny. I mozesz smialo twierdzic: krasuss młodszy pisze: Dla mnie to nie jest diesel.
|
|
| Autor: | Szumek [ czw mar 24, 2011 2:54 pm ] |
| Tytuł: | Re: 190 250 D automat ile pali |
Ja poznałem bezpośrednio jedną wyższość diesla nad benzyną - paliwo, którego opary nie wybuchają i które ogólnie trudno się zapala. Dlatego tylko diesel. Ewentualnie jakaś duża benzynka dla rozrywki w weekendy. Moje W123 240D, jak chwytały mrozy, było jednym z niewielu starszych aut (takich powiedzmy do 1995 roku), które opuszczały parking pod blokiem - jakoś benzyniaki, szczególnie te zagazowane, zaniemogły. Więc nie musiałem cmokać Jezuska w stopki. Jednak każdy woli coś innego - i każdemu życzę, żeby miał to, co lubi. |
|
| Autor: | szymon.dziawer [ pt mar 25, 2011 9:32 am ] |
| Tytuł: | Re: Re: 190 250 D automat ile pali / wyodrebnione |
krasuss młodszy pisze: Po co Ci w Polsce 200KM? Żeby szybciej w dziury wjeżdżać? Słuszna uwaga. Niezbędne jest minimum czysta, aby nad nimi przelatywać. Szymon |
|
| Autor: | Frytejro [ pt mar 25, 2011 1:56 pm ] |
| Tytuł: | Re: Re: 190 250 D automat ile pali / wyodrebnione |
Bukol pisze: lub grzalke silnika mam Ale opcja zagazowania diesla tez zaczyna robic sie kuszaca - co nie ulega watpliwosci LPG rulez czy tego chcemy czy nie i zdecydowanie przyjemniejsza bezszelestna praca V8 |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|