MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt wrz 12, 2025 7:42 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn mar 21, 2011 12:02 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:48 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Okolice Torunia
Witam serdecznie :)
Drodzy koledzy, mam do Was poważne pytanie, poważne, gdyż chodzi tutaj o mój iście życiowy dylemat :)
Mam w portfelu około 10 tyś. zł i niezawacham się go użyć w spełnieniu mojego odwiecznego pragnienia - zakupu Mercedesa :)
Będzie to moje drugie auto, gdyż na codzień pomykam firmowym dieslem. Samochód będzie traktowany raczej okazjonalnie, lecz nie omieszkam spędzić z nim również dłuższych podróży. Samochód będzie stał "pod chmurką", gdyż jak set procent naszego społeczeństwa mieszkam w gierkowskim bloku :)

W grę wchodzą zawodnicy:

* W123 z obojętnym motorem
* W124 z obojętnym motorem
* W126 z motorem max 3.8 BEZ LPG

Powiedzcie mi, na czym najbardziej mi zależy, jak wyglądają koszty eksploatacji w/w modeli. Nie mówmy tutaj o spalaniu. Chodzi mi o zwykłe życiowe usterki: hamulce, zawieszenie, silnik, elektryka, czyli wszystko, co może się spierdzielić w 20 letnim aucie... Jestem gotów na początek troszkę ponaprawiać i przywrócić do stanu używalności, lecz najbardziej boję się W126, choć najbardziej mi pasuje... Który z nich przyniesie mi największą frajdę, przy czym nie spowoduję zbyt dużych kosztów. Proszę o obszerne wypowiedzi.

Pozdrawiam :)
Piotr


Na górę
Post: pn mar 21, 2011 1:41 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr kwie 15, 2009 11:24 am
Posty: 352
Numer GG: 5261898
Lokalizacja: Mielec
Witam
proponuje przeczytać ten post na początek [palacz]
http://www.w114-115.org.pl/f/viewtopic.php?f=24&t=53517

_________________
W210 E240T 02' LPG
W126 280SE 82' MS


Na górę
Post: pn mar 21, 2011 3:21 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:48 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Okolice Torunia
Ok wątek słuszny, ale w luźnej dyskusji pomóżcie mi coś dobrać z tej trójcy :)


Na górę
Post: pn mar 21, 2011 4:09 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 25, 2007 8:56 pm
Posty: 879
Lokalizacja: Płock
Odpowiem Ci tak... Za tą kwotę:

a) W126 - na auto starczy, na naprawy już nie.
b) W123 - spokojnie kupisz przyzwoite auto, na naprawy też zostanie... ale jeśli ma stać pod blokiem, to jednak trochę szkoda ze względu na blacharkę.
c) W124 - myślę, że starczy na przyzwoity egzemplarz, części są jeszcze bez problemu dostępne i nie "zabijają" cenami, samochód jest już nieźle zabezpieczony przed korozją - do trzymania pod blokiem w sam raz, a portfela naprawami też raczej nie zdrenuje.

Przerabiałem temat wszystkich w/w modeli. Auta stały przeważnie "pod chmurką". W przypadku W126 serce trochę bolało, że go nie garażuję. W123, które obecnie posiadam, kupiłem w stanie "do jazdy na co dzień", żaden tam kolekcjonerski. Szkoda trzymać ładny egzemplarz "pod chmurką", a w przypadku stanu "do jazdy na co dzień" nie "przeżywam" tak tego. ;) W124 to już w ogóle współczesny samochód, nie mam żadnych specjalnych odczuć, jak nie stoi w garażu. ;)

Radzę zacząć od W124, kiedyś najwyżej kupisz np. W126, ale będziesz już trochę zorientowany w temacie Mercedesów. Myślę, że W126 to jednak byłby skok na głęboką wodę. [zlosnik] A aut do kupienia nigdy nie zabraknie. ;)

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...


Na górę
Post: pn mar 21, 2011 6:10 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 10:40 pm
Posty: 621
Lokalizacja: pogranicze DLW i DJE
Szumek pisze:
Myślę, że W126 to jednak byłby skok na głęboką wodę.

No a niby co takiego jest np. w 300SE co tak kosmicznie oddala go od 'czwóraka' 300E?

Moim zdaniem nic, to sama technika w bardziej rozdmuchanym opakowaniu i z trwalszym zawieszeniem. ;)

W126 (o ile nie z V8) od strony techniki jest chyba wręcz prostszy niż 124, to w zasadzie powiększona 'Beczka'. cały czas się czepiam tej 'zawiechy' ale na naszych drogach to akurat dość ważny (w sensie "często naprawialny") element wozu.

Ale fakt faktem, że części do 124 dużo łatwiej dostać i to często za śmieszne pieniądze (blacharka czasem od razu we właściwym kolorze 8) ), podczas gdy jeśli chodzi o elementy typowe dla 126 to co niektórzy trochę świrują z cenami "bo to rzadki model, panie".

A 'Beczka' zwłaszcza w dieslu jest prosta i mechanicznie najtrwalsza ("jeśli tylko odpali gwarantujemy, że dojedziesz"), wiele podstawowych rzeczy można zrobić samemu, ale niestety dobre części są już coraz trudniej dostępne i zaczynają trochę kosztować, a tanich a nie badziewnych zamienników jest coraz mniej.

Moim zdaniem 10k PLN wystarczy na każdy z tych modeli, trzeba trochę poszukać i nie dać się zwariować, nawet 126 z R6 da się kupić w przyzwoitym stanie, zwłaszcza przy obecnych cenach benzyny robi się to coraz łatwiejsze. "Esa" będzie moim zdaniem najbardziej oryginalna z całego tego towarzystwa, z kolei 'Beczka' da najwięcej frajdy z "obcowania" z szeroko pojętą klasyką i za te pieniądze to może być wóz którym bez wstydu da się pokazać na jakimś spocie czy zlocie, a z kolei 124 to będzie taki trochę wybór rozsądku, który można śmiało ujeżdżać na co dzień w razie czego nie bojąc się tak o koszta...

_________________
Samochody się psują. Nasze rzadziej niż inne.
'87 300TDT & '88 300TDT & '90 300TDT


Na górę
Post: pn mar 21, 2011 7:43 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 07, 2009 5:52 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Raszyn
Moim zdaniem patrząc realnie najlepszym wyborem byłaby sto dwudziestka czwórka...nie dlatego, że sam ją mam ;) (W126 też przerabiałem) lecz mając dychę w portfelu masz o wiele większą szansę znaleźć sensowną W124 (stan, odpowiednia wersja silnikowa), bo o wiele większa podaż chociażby niż W126 ;) ...sam cały czas przeglądam serwisy motoryzacyjne i widzę jak łatwo zdobyć w ładnym stanie W124, a jak trudno zauważyć W126 w chociażby przyzwoitym... W123 niedawno widziałem w niemalże fabrycznym, ale cena była "mocna" ...po prostu W124 jest w swoim najlepszym okresie na kupno, bo z jednej strony za stary na wysoką cenę, a drugiej strony... za młody na wysoką cenę ;)

_________________
W124 400 E (do kościoła)
Justy 4WD (na grzyby)
XJR 1300 (po bułki)


Na górę
Post: pn mar 21, 2011 8:09 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt kwie 05, 2005 11:37 am
Posty: 159
Lokalizacja: puławy/warszawa
Z doświadczeń jakie mam, a ostatnio szukałem w126 za podobną kwotę nie polecam szukania. Szkoda czasu. Nie problem kupić złom i inwestować.
Polecam w123 benzyna.

_________________
kiedyś beczkowóz 200D-Zezłomowany
w124 2.5TD Berlin Taxi 92r ASB-Sprzedany


Na górę
Post: pn mar 21, 2011 8:12 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 06, 2009 8:03 pm
Posty: 2213
Lokalizacja: Wielkopolska (Zduny)
ja bym polecił po pierwsze garażyk a po drugie jakieś ładne 123 :) za tę kasiorkę powinno się znaleźć coś fajnego co będzie cieszyć ;)

_________________
Tatowóz: w163 2,7CDI
Moje:2xw115,w114 230.6, 5xw108 w186 300C A124
Sprzedam!! :
w108 280SE 3.5 manual oraz masa części do 108


Na górę
Post: pn mar 21, 2011 9:21 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 21, 2008 9:26 am
Posty: 317
Lokalizacja: Kalisz
Osobiście nie wyobrażam sobie trzymania klasycznego mercedesa (123, 126 ) pod chmurką. Raz, ze korozja schrupie auto migiem a ponadto auto narażone będzie na działanie wandali, itp.
Słusznie wyżej kolega wskazuje na konieczność lektury wątku o tzw. pakiecie startowym, który uzmysławia, iż przygoda z klasycznym mercedesem nie jest tania. Powtarzane to jest zresztą jak mantra na tym forum. Tak więc utrzymanie modelu 123 a już napewno 126 to spore koszty. Uświadomić sobie trzeba, że w 20 - letnim samochodzie zepsuć się może praktycznie wszystko. Ponadto wiele markowych części w popularnych hurtowniach jest już niedostępnych i pozostaje ASO, gdzie niektóre ceny powalaja nawet dobrze zarabiajacych.Co więcej nawet w ASO niektóre części stają już nieosiągalne. Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy cię będzie stać na utrzymanie takiego auta z dodatkowymi kosztami bieżącymi.
Osobiście stawiałbym na początek na 124: jest to naprawdę solidna maszyna, gdzie stosunek ceny do wieku, komfortu czyli w sumie charyzmy marki, jest jak najbardziej korzystna a przy tym ryzyko zniechęcenia do posiadania MB - najmniejsze.


Na górę
Post: pn mar 21, 2011 9:33 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
Mam doświadczenie w eksploatacji zarówno W123 jak i W126. Jeśli chodzi o podstawową mechanikę to nie ma aż takiej różnicy między tymi autami. Problem pojawia się wtedy gdy szukamy czegoś czego się często nie wymienia (mechanizm wycieraczek, dyfer, zawory ogrzewania, szyby, uszczelki, itp.) bo w przypadku W126 zazwyczaj doświadczymy dużo wyższych cen tego typu elementów. W przypadku ASO też widać dość znaczącą różnicę pomiędzy częściami do tych dwóch modeli.

Jeśli chodzi o W124 to staje się powoli autem najtańszym i najłatwiejszym w utrzymaniu z uwagi na ogromną podaż części używanych oraz nowych zamienników w rozsądnej cenie.
Po prostu jest tego dużo i nie jest to jeszcze rarytas jak W123 (np. elementy wnętrza czy biżuteria...).

Jeśli chodzi o trzymanie auta pod blokiem to faktycznie powoduje to problemy ze snem i nerwicę. Ja bym drugi raz nie wszedł w coś takiego...

Jeśli ma to być cacko to bierz W123 lub dozbieraj do ładnego W126. W obydwu przypadkach mocno wskazany garaż lub przynajmniej wiata na parkingu strzeżonym (dolicz to do kosztów utrzymania). W124 jeszcze dobrych parę lat nie będzie robiło wrażenia na przechodniach bo w naszym kraju do niedawna było autem traktowanym na równi z dużo młodszymi. W Łodzi nadal sporo tego jeździ jako taksówki...

PS
Jaka ulga jak już mi urwali celownik w beczce - wreszcie nie muszę go ukrywać przy parkowaniu - uff ;)

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
Post: pn mar 21, 2011 10:54 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 03, 2009 7:23 am
Posty: 191
Lokalizacja: okolice Opola
za taką kasę ...

1) jak kupisz 123 to będzie to na prawdę fajna sztuka, ale chyba bym się pochlastał jakbym miał ją trzymać pod chmurką,
może nie będzie zwracać uwagi wandali tak jak 126, ale zdecydowanie szybciej ulegnie biodegradacji

2) 124 też kupisz bardzo fajne, pod blokiem nie będzie robiło szału więc lepiej się będzie spało. No ale jeszcze przez wiele lat będzie to zwykłe wozidło, wszak solidne. Moim zdaniem nie warto iść na kompromisy w kwestii marzeń ... kupisz takie 124 a później będzie Ci gul skakał jak zobaczysz na drodze majestatycznie sunące 126

3) 126 nie kupuj, masz za mały pakiet startowy, chyba, że masz duużo czasu i będziesz przez 2 lata czatował na okazję. Ale nie stawiaj pod blokiem momentalnie straci na blasku i przybędzie Ci siwych włosów.

Moim zdaniem ... jeśli masz inne auto do jazdy na co dzień i te 10k zł - kup wychuchane 123 i KONIECZNIE pomyśl o jakimś garażu a będziesz bardzo zadowolony.

_________________
Mercedes-Benz W126 1988r 260SE, m103 3,0 EFI


Na górę
Post: wt mar 22, 2011 6:45 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 06, 2009 8:03 pm
Posty: 2213
Lokalizacja: Wielkopolska (Zduny)
dokładnie 123 +garaż, ale najważniejsze jest to które tobie się podoba i w którym będziesz miał największego banana na gębie podczas jazdy ;)

_________________
Tatowóz: w163 2,7CDI
Moje:2xw115,w114 230.6, 5xw108 w186 300C A124
Sprzedam!! :
w108 280SE 3.5 manual oraz masa części do 108


Na górę
Post: wt mar 22, 2011 11:07 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Generalnie popieram powyzsze posty, zwlaszcza w odniesieniu do garazu. Jezeli to auto ma byc Twoim nowym hobby to "plastikowy" 124 jeszcze sie nie nadaje. Chyba, ze podoba sie Tobie ten model. Ale skoro pytasz na naszym forum, to mysle, ze raczej szukasz klasyka. Moje zdanie jest takie, ze za 10k mozna trafic 123 (przykladem jest kolega Coffee, ktory calkiem niedawno kupil swoje 123 230, ale szukal od wiosny). Ale na poszukiwania ladnej 123 wydasz kupe kasy (paliwo). Wiekszosc aut z ogloszen wyglada niezle na zdjeciach, a w naturze masakra. Poszukaj moze ladnej 126 z pierwszej serii, 280SE. W sumie daleko szukac nie musisz :) voytas sprzedaje swoja i niewykluczone, ze bys sie zmiescil w budzecie. A to ladne auto, ciekawie wyposazone i w bardzo dobrym stanie. Moim zdaniem warto sie zainteresowac.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Post: wt mar 22, 2011 7:14 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 10:40 pm
Posty: 621
Lokalizacja: pogranicze DLW i DJE
Bukol pisze:
voytas sprzedaje swoją i niewykluczone, ze byś się zmieścił w budżecie

No na przykład, ta warta jest uwagi...

Nie tak dawno była tu również na sprzedaż taka niebieska drugoseryjna 300SE, teraz jest na otomoto i też w budżecie się mieści (na styk ale zawsze ;) ).

Z tego co pamiętam to również _me:how_ pokazywał swego czasu fajną brązową Beczkę która była chyba na sprzedaż też gdzieś tak za te pieniądze, ale czy jest nadal to trzeba by jego pytać...

Piotr26, byłoby też lepiej gdybyś uzupełnił lokalizację, wtedy może ktoś by Ci coś więcej mógł polecić.

_________________
Samochody się psują. Nasze rzadziej niż inne.
'87 300TDT & '88 300TDT & '90 300TDT


Na górę
Post: pt mar 25, 2011 10:43 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:48 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Okolice Torunia
Dzięki Wam koledzy za wyczerpujące odpowiedzi. Uprzedzam pytanie, jeszcze nic nie kupiłem, prędzej stanę na ślubnym kobiercu ze swoją narzeczoną aniżeli podejmę tak ważna decyzję jak zakup tego jedynego [zlosnik] A gdyby wg. Was wybrać " the best or nothing " to jaki jest ten najlepszy model [pytanie] Tak bez rozdrabniania [zlosnikz]


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl