majkelpiotr pisze:
1 Jaki motor
Wszyscy polecają "wiejta", ale ja bym powiedział, że jeśli to ma być na co dzień to M103 3.0 całkiem daje radę - w korku to zawsze dwa cylindry mniej karmisz, a przy starcie to i 500 dzisiaj nie raz może zostać zawstydzony przez kompakt, albo mamusiowóz. Taki wóz to już dzisiaj jest raczej do dostojnej jazdy, nie do świrowania
Poza tym jak się coś zepsuje to zawsze łatwiej o części lub wręcz o cały agregat...
majkelpiotr pisze:
2 Na co zwrócić uwagę przy kupnie
Czy nie ma korozji...
...za dużo.
majkelpiotr pisze:
3 Czy auto jest awaryjne i w jakim stopniu ewentualnie
To zależy z czym porównujesz. Mój znajomy by powiedział, że w porównaniu ze wszystkim po '95 roku to nie, ale porównując to z W123 z dieslem to bardzo
majkelpiotr pisze:
4 W grę tylko automat wchodzi
Z tym to akurat łatwo będzie, zwłaszcza jeżeli upierasz się przy V8
majkelpiotr pisze:
5 I czy droga eksploatacja tego auta
To też pojęcie względne. Patrząc przez pryzmat tego że to jednak ponad 20-letnia limuzyna często zawierająca 'high end' z tamtych lat to nie bardzo, ale z drugiej strony, to przez same spalanie i pojemności poszczególnych układów kosztuje to więcej niż pospolity plastikowy pojazd samochodopodobny. I nie każdy warsztat chce się tego dotykać dzisiaj, a jeszcze mniej jest takich które oprócz tego że chcą to mają "know how"...