Bez wdawania się w szczegóły powiem, że chcę wymienić wiązki z przodu samochodu. Te stare raczej nie nadają się do odbudowy a mam już nowe (inne) wyrwane z innego samochodu, oba z silnikami M104 z automatycznymi skrzyniami.
Chodzi tu glownie o wiazke komputera silnika (nie tę, co sie kruszy NA silniku, ale tę drugą) i wiazke ABS.
Moj problem jest taki, ze nowe wiazki okazuja sie miec polaczenia do tempomatu i ASD, ktorych ja nie mam. Jest też dodatkowa wtyczka na czarny plaski komputer (nie znam jego przeznaczenia i nie mam go wcale), który siedzi z tyłu ZA komputerem silnika z dwoma wtyczkami. Wtyczki ABS i silnika maja dodatkowe piny, ktorych na moich oryginalnych komputerach nie ma, są też podlaczenia na przekazniki (m.in. B i C), ktorych wczesniej nie mialem.
Czy moge zastosowac taka wiazke i po prostu podlaczyc to co pasuje do starej, a wszystkie nieuzywane piny i przekazniki olać (zalozyc ze te funkcje beda nieaktywne?)
Nie chce zeby mi zaczelo wywalac bledy, a moje logiczne
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
rozumowanie jest takie, ze jezeli nie ma sygnalu z komputera i przekaznik nie jest zamontowany, to ta galaz wiazki zostaje jako nieuzywana, o ile przewody nie krzyzuja sie gdzies w srodku pod izolacją.Moim priorytetem jest to, zeby wszystko co jest na oryginalnej wiązce w samochodzie było do czegoś podłączone. Luźne przewody moga zostać tylko po stronie "dokładanej".
Jak to widzą fachowcy?
Nie ukrywam, ze robota jest gruba, ale musi zostac wykonana.
![[hihi]](./images/smilies/hihi.gif)