MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
[W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pompy https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=52547 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | bary123ce [ czw sty 06, 2011 8:17 pm ] |
Tytuł: | [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pompy |
Zauważyłem wyciek spod króćca pompy wtryskowej. Przy okazji wolnego święta wziąłem się za wymianę i nacykałem kilka fotek dla potomnych. Naprawa dotyczy każdego silnika OM60x z rzędową pompą wtryskową Boscha. Na początek wyjąłem akumulator do ładowania, bo jak wiadomo do odpowietrzenia będzie potrzebna jego pełna moc. Druga sprawa to zakup oringów i miedzianych podkładek. Numery części: A 004 997 45 40, A 017 997 41 48. Koszt zakupu w ASO to 25zł z VAT ![]() ![]() Najważniejsze to mieć specjalny klucz do króćców. Ja zrobiłem go ze starych nasadek, które dostałem od mechanika. Ułożyliśmy jedna na drugiej i przyspawane zostały do klucza nasadowego z szerokim światłem. W ASO nie mieli od ręki, ale też nasadki nie są drogie. ![]() ![]() Zaczynamy od odkręcenia dolotu, przynajmniej w nowszych 20,24 zaworowcach i w nowszym OM601, bo bez tego nie ma dojścia. Ja odkręciłem też cięgna gazu i przewód podciśnienia do serwa. ![]() ![]() ![]() Następnie odkręcamy metalowe przewody paliwowe klucz 14. Układamy lub zaznaczamy żeby ich nie pomylić. ![]() ![]() Kolejny etap to odkręcenie nasadek mocujących króćce. Klucz torx "gwiadka". ![]() ![]() Pole operacyjne wymyłem benzyną: ![]() Przy wykręcaniu króćca wychodzi sporo syfu, ale jego pozbyłem się dmuchając sprężonym powietrzem. Trzeba uważać na zanieczyszczenia oraz na sprężynkę, która jest pod króćcem: ![]() ![]() ![]() Ważna sprawa to taka, żeby nie zamienić sekcji i wymienić wszystkie oringi, na każdym z nich. Mimo, iż pociła się jedna sekcja, to pozostałe oringi też już były do wymiany. Miedziana podkładka siedzi pod sprężynką i króćcem. ![]() ![]() ![]() Po wkręceniu króćców uzupełniłem je ropką. ![]() I tyle! Składamy wszystko w odwrotnej kolejności. Kręcimy rozrusznikiem popuszczając przewody przy wtryskiwaczach, moim zdaniem ułatwia to odpowietrzenie. POWODZENIA! Jak trzeba to mogę użyczyć klucza do sekcji ![]() |
Autor: | darus [ pt sty 07, 2011 12:37 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
Bardzo fajny opis, ja w swoim OM603 miałem własnie sekcje do uszczelnienia. Z braku odpowiedniej nasadki (na allegro nasadka Hazet kosztowała 200zł!!!) oraz pomieszczenia powierzyłem to zadanie swojemu szamanowi. Koszt uszczelek to 25zł na 6 sekcji. U Ciebie to jeszcze nie było źle, u mnie wszystko było zażygane ropą, którą czuć było stojąc obok samochodu. Swoją drogą zazdroszcze wszystkim, którzy mają fajne garaże, mozna zaoszczędzić troche pieniędzy na naprawach, a przy okazji czegos sie nauczyc. |
Autor: | Rafał82 [ sob sty 15, 2011 10:59 am ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
Kurcze mam ten sam problem i widze ,ze to nie jest trudne.Podjąłbym się tego w raz z moim zaprzyjaznionym mechanikiem ale nei mamy odpowiedniego klucza ,lecz on się tym nie zraża i mówi ,że "coś się wymysli"-tego sie boje właśnie.Czy można dopasować lub przerobić jakiś klucz ,lub czy jest inna metoda? |
Autor: | darus [ sob sty 15, 2011 11:08 am ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
Można klucz zrobic z kołnierzy trzymających sekcje (tych z ząbkami). Można by je oszlifować i przyspawać do jakiejś starej nasadki, bo płacić 200zł za nasadke, żeby ją raz użyć to troche się nie kalkuluje. |
Autor: | bary123ce [ sob sty 15, 2011 2:46 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
a używane nasadki można dostać u każdego lepszego pompiarza. |
Autor: | Frytejro [ pn maja 23, 2011 10:26 am ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
bary dokrecales te sekcje kluczem dynamometrycznym czy na wyczucie? |
Autor: | bary123ce [ pn maja 23, 2011 10:09 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
kluczem nie mogłem podejść, więc zrobiłem to na wyczucie ![]() |
Autor: | Frytejro [ wt maja 24, 2011 9:29 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
Mnie sie udalo dorwac taki klucz i dzis ponownie zrobilem zabieg wymiany tym razem podkladek i dokrecilem mniejszym troche momentem. Powiedz mi - czy Tobie jakis czas stukaly wtryski po tej zabawie? czy normlanie pracowaly odrazu cicho ? Bo mnie niestety stukaja na zimnym wciaż. Na cieplym prawie sie uspokajaja. |
Autor: | darus [ śr maja 25, 2011 7:08 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
U mnie po wymianie tych oringów i podkładek ogólnie silnik pracował głośniej, po klkuset km wszystko wróciło do normy. Jak chcesz możesz wlać jakiegoś uszlachetniacza do ropy, albo troche mixolu. |
Autor: | Frytejro [ śr maja 25, 2011 7:18 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
darus, a pracowal Ci rowno? bo ja mam wrazenie ze wogole silnik traz nie pracuje tak samo rowno na wolnych obrotach jak wczesniej. I buja nim na boki jak jest cieply. Na "D' juz spoko nie czuc tego bujania. |
Autor: | darus [ śr maja 25, 2011 8:05 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
Zaraz po odbiorze auta podwiesił mi sie wtrysk, ale po przegazowaniu wróciło do normy. W sumie to pracował równo, na Twoim miejscu spróbowałbym dolać mixolu, napewno nie zaszkodzi, a może pomóc. |
Autor: | Frytejro [ śr maja 25, 2011 8:07 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
Dolalem STP na ta chwile. Bylem u pompiarza i ten stwierdzil ze moze jakis syf przytkal wtrysk, albo co gorsza jak sekcje ruszalem to moglem w ktorejs dawke paliwa zmienic bo cos tam sie w srodku przekrecilo jak krecilem koncowkami sekcji. To mnie rozwalilo, bo wtedy trzeba wydzierac całą pompe wtryskową. ![]() |
Autor: | bary123ce [ śr maja 25, 2011 10:30 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
przy tej wymianie nie ma możliwości niczego przestawić. Ważna jest jak pisałem sterylność. U mnie po wymianie od razu chodził cicho, ale zdarza się często, że samo rozszczelnienie przewodów do wtrysków skutkuje później klekotem, który przechodzi po przejechaniu 1000km. |
Autor: | Frytejro [ czw maja 26, 2011 7:15 am ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
W takim razie zostaja mi wtryski do przegladniecia czy ktorys nie zatkal sie syfkiem. heh ![]() |
Autor: | bary123ce [ pt maja 27, 2011 11:59 am ] |
Tytuł: | Re: [W124] OM60x wymiana oringów i podkładek w sekcjach pomp |
coś bujasz, że po wymianie Ci buja ![]() Znalazłem Twój post przed wymianą oringów ![]() Frytejro pisze: mnie czasem buja , koledze jak sie silnik rozgrzał to bujało zawsze - jezdzil tak 3 czy 4 lata i zawsze bujało i nikt nie wiedzial co jest bo poza bujaniem silnik pracowal idealnie ( i nadal pracuje tyle ze u innego własciciela) . .. ale moze na form ktoś wie czemu silnik buja ?-tez się chetnie dowiem
|
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |