MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Kupno W124 2.0D po 1993 r. [przeniesiony z GIEŁDY] https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=52375 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Prezeslaw [ ndz gru 19, 2010 1:12 pm ] |
Tytuł: | Kupno W124 2.0D po 1993 r. [przeniesiony z GIEŁDY] |
Przeglądając ogłoszenia na różnych portalach trafiałem na takie z ASD w 2.0D. Nie wiem jak to się ma do oryginalnych opcji wyposażenia dla tego silnika. Auto ma być dla mojej kobiety, która jest początkującym kierowcą i spodobał jej się Mercedes. Mimo tych zastraszających 70 kucyków wolałbym znaleźć dla niej auto z kontrolą trakcji, jeśli ma mieć napęd na tył. Bo A klasy jej nie zaproponuję;) |
Autor: | THC [ ndz gru 19, 2010 1:26 pm ] |
Tytuł: | Re: [KUPNO] W124 2.0D po 1993 |
Zdaje sie, że asd to nie jest kontrola trakcji. Kontrola trakcji to raczej asr, system który zapobiega poślizgowi kół podczas startu. asd tylko zablokuje dyfer . ASD w 200D można trafić, ale ASR raczej będzie trudno. Samo ASD dla początkującego kierowcy bywa zdradliwe, ale nie przy silniku 200D. |
Autor: | Xytras [ ndz gru 19, 2010 2:26 pm ] |
Tytuł: | Re: [KUPNO] W124 2.0D po 1993 |
A ASR nie był tylko w wielkich benzynach? Bo tylko w takich widywałem, w dieslu chyba nigdy nie spotkałem ![]() ASD tylko pomaga nieco przy ruszaniu, ale jak ktoś nie potrafi dawać gazu z czuciem to i tak guzik mu to da ![]() ![]() |
Autor: | THC [ ndz gru 19, 2010 2:40 pm ] |
Tytuł: | Re: [KUPNO] W124 2.0D po 1993 |
Miałem kiedyś auto z asd i kilka razy wracając od sprzedającego postawiłem je bokiem . Ktos kto ma małą wprawę może wypaść z drogi. ASD ogólnie jest bardzo pomocne zimą, kiedy nie ma śniegu może służyć raczej do zabawy ![]() Do 124 200D kiedy dochodziło do zakreślania opcji w katalogu można było pewnie skonfigurować sobie wiele opcji, jak niektórzy myślą dziś typowych tylko dla dużych benzyn także asr czy elektryczne fotele.Raczej nikt kto zamawiał 200D nie interesował się takimi drogimi dodatkami jak wspomniane asr, nivo czy klima. Ale widywałem np. 200 z m102 , które miało na wyposażeniu tylko klimatyzację i nic z opcji dodatkowych , nawet abs. |
Autor: | aegm [ ndz gru 19, 2010 3:38 pm ] |
Tytuł: | Re: [KUPNO] W124 2.0D po 1993 |
ASR nigdy nie bylo dostepne w silnikach dieslowskich, a w benzynach tylko w min.6-cylindrowcach. Wowczas bardzo drogi dodatek! ASD mozna bylo sobie zamowic za doplata w kazdej wersji silnikowej(w 4-maticach seryjnie) i jest wg.mnie bardziej pozytecznym wynalazkiem niz ASR, ktorego nie mozna deaktywowac, co w niektorych przypadkach byloby bardzo sensowne i pomocne. pozdr. |
Autor: | kielbik [ pn gru 20, 2010 12:31 am ] |
Tytuł: | Re: [KUPNO] W124 2.0D po 1993 |
Prezeslaw pisze: Auto ma być dla mojej kobiety, która jest początkującym kierowcą i spodobał jej się Mercedes. Kup jej to auto dopiero na wiosne. Zima z tylnym napedem to rozpacz i nawet ASD (ktory zreszta dziala tylko do predkosci ok. 20 km/h) nic nie pomoze. To juz lepszy worek cementu w bagazniku (albo lepiej dwa ![]() |
Autor: | Prezeslaw [ pn gru 20, 2010 1:13 am ] |
Tytuł: | Re: [KUPNO] W124 2.0D po 1993 |
Nie wykluczone, że auto będzie kupowane na wiosnę ale jak wcześniej znajdzie się ładny egzemplarz, to nie ma sensu czekać aż ktoś go sprzątnie sprzed nosa. Jeśli jesteście pewni ponad wszelką wątpliwość, że 200D nigdy nie mogło mieć ASR, to zmieniam wymagania i zadowolimy się samym ABS'em. ASD rzeczywiście nie będzie przydatne skoro nie chroni przed poślizgiem. W każdym razie szukam takiego autka i będę wdzięczny za ewentualne podpowiedzi i oferty. Może być do kupienia za granicą. Pozdrawiam. |
Autor: | heniekx [ pn gru 20, 2010 1:50 am ] |
Tytuł: | Re: [KUPNO] W124 2.0D po 1993 |
Jak ma być auto dla kobiety to z mojego doświadczenia z żoną wynika : 1) coś mniejszego niż 124 - w dzisiejszych czasach nie ma ich gdzie parkować nie mówiąc o otwieraniu drzwi na parkingu pod marketem 2) automat jeśli się trafi to dla nich zbawienie a dla Ciebie mniejsze koszty - nie musisz wymieniać łożyska oporowego ![]() 3) baby nie potrafią użytkować diesli (nie grzeją świec) ![]() Wnioski - ja swojej kupuję co jakiś czas małe włoskie autko bo są: ładne, zwrotne, żwawe, TANIE ![]() ![]() |
Autor: | Sokol [ pn gru 20, 2010 8:30 am ] |
Tytuł: | Re: [KUPNO] W124 2.0D po 1993 |
jak już zrobiliśmy HP z wątku, to dorzucę własne spostrzeżenie: Auto może być wielkie ale musi mieć AUTOMAT, manualne skrzynie i sprzęgła dziwnie się "same psują" bo i po co jechać na 2 biegu jak można jechać na 3 biegu i półsprzęgle. Kolejne spostrzeżenie, to że w tej chwili twoja kobieta potrafi wzorowo obsługiwać manualną skrzynię wcale nie znaczy że nie zatraci tej zdolności ![]() Kup ASB będzie taniej ![]() |
Autor: | LiveLetDie [ pn gru 20, 2010 9:13 am ] |
Tytuł: | Re: [KUPNO] W124 2.0D po 1993 |
kielbik pisze: To juz lepszy worek cementu w bagazniku (albo lepiej dwa ![]() + dobre zimówki i kurs obsługi auta po śniegu na pustym parkingu/placu. |
Autor: | Prezeslaw [ pn gru 20, 2010 1:14 pm ] |
Tytuł: | Re: Kupno W124 2.0D po 1993 r. [przeniesiony z GIEŁDY] |
Drodzy Koledzy. Moja Kobieta zdała niedawno egzamin i za żadne skarby nie chcę z niej zrobić ofiary losu, co będzie jeździła tylko w lipcu w niedzielę rano i najlepiej jak się trasę zaprogramuje z punktu A do B na jakimś komputerze a auto samo pojedzie. Ma się uczyć jeździć normalnym autem z manualną skrzynią. Jak się nauczy, to potem ewentualnie automat można kupić. Stać ją na wymianę sprzęgła a jak parę razy zabuli, to się lepiej nauczy. W mojej 190 dawała sobie nawet nieźle radę. Myślałem o ASR, żeby nie zabiła się w zimę, ale to w sumie nie aż tak konieczne. Parkowania uczyłem jej w Mercedesie więc rozmiar nie będzie dużym problemem, zwłaszcza, że to przecież świetnie skręca. I jeszcze jedno. Nie ma mowy o żadnym innym aucie. Inne albo nie mają jaj albo są za drogie a BMW z tego przedziału cenowego gniecie się jak kartonik po jogurcie więc sama wywnioskowała, że jedyny słuszny wybór to Mercedes (w innym wątku wałkowaliśmy już różne opcje dla mojej Panny). Tak więc podtrzymuję. Szukam zadbanego Mercedesa E 200D z manualną skrzynią i ABS'em. Pozdrawiam:) |
Autor: | krasuss młodszy [ śr gru 22, 2010 3:56 pm ] |
Tytuł: | Re: Kupno W124 2.0D po 1993 r. [przeniesiony z GIEŁDY] |
Prezeslaw pisze: Ma się uczyć jeździć normalnym autem z manualną skrzynią. No, ale po co? ![]() Jeszcze ją naucz hubką ogniska rozpalać i oprawiać bawola. ![]() Przecież wie, gdzie jest sprzęgło i czym wbić bieg? Przez mnie trochę przemawia gorliwość neofity, ale naprawdę nie wiem, po co jest manual w samochodach niesportowych i nieciężarowych. Prezeslaw pisze: Szukam zadbanego Mercedesa E 200D z manualną skrzynią i ABS'em. To Twoje pieniądze, ale przynajmniej 250 weź. Te 72 koni jakoś jedzie, ale w automacie jest naprawdę strasznie. |
Autor: | Prezeslaw [ śr gru 22, 2010 10:46 pm ] |
Tytuł: | Re: Kupno W124 2.0D po 1993 r. [przeniesiony z GIEŁDY] |
2.0 różni się od 2.5 jakkolwiek pod względem spalania w praktyce? Bo z teorią się zapoznałem. Na pewno ma być manual. Myślę, że 200D wystarczy ale jeśli 250 też będzie wystarczająco oszczędna, to można rozszerzyć kryteria poszukiwań. |
Autor: | WLD_Wlodi [ czw gru 23, 2010 10:00 am ] |
Tytuł: | Re: Kupno W124 2.0D po 1993 r. [przeniesiony z GIEŁDY] |
Prezeslaw pisze: 2.0 różni się od 2.5 jakkolwiek pod względem spalania w praktyce? Bo z teorią się zapoznałem. Na pewno ma być manual. Myślę, że 200D wystarczy ale jeśli 250 też będzie wystarczająco oszczędna, to można rozszerzyć kryteria poszukiwań. Różnica w spalaniu między 2.0 a 2.5 to jest ok 1 litr. (2.0 6 litrów w W124, 2.5 7 litrów w W124) |
Autor: | krasuss młodszy [ czw gru 23, 2010 10:04 am ] |
Tytuł: | Re: Kupno W124 2.0D po 1993 r. [przeniesiony z GIEŁDY] |
WLD_Wlodi pisze: 2.0 6 litrów w W124, 2.5 7 litrów w W124 W trasie i max 80/90. W mieście 2,0 potrafi zeżreć przynajmniej tyle samo, co 2,5. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |