MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt wrz 12, 2025 1:24 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
Post: pt gru 03, 2010 10:00 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: czw lis 11, 2010 9:46 pm
Posty: 3
Witam!
Zaczęło huczeć i huczeć (myślałem że coś wpadło) aż w końcu przestało działać i szyba zamarzła, po rozkręceniu zaczęły się sypać iskry, czy da się to jakoś naprawić? Czy da się wymienić sam wentylator czy trzeba z całą nagrzewnicą?

http://img713.imageshack.us/gal.php?g=zdjcie0030z.jpg

jaki jest ewentualny koszt wymiany wentylatora a jeżeli nie jest to możliwe to wentylatora z całą nagrzewnicą?

Z góry dzięki za informacje
Pozdrawiam


Na górę
Post: sob gru 04, 2010 11:16 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
To co wymontowałeś można zanieść do elektryka i albo da się naprawić albo nie.
Trzeba sprawdzić dla czego iskrzy, być może nie ma już szczotek albo panewek łozyskujących.
Jeśli się nie da - trzeba szukać na allegro takiej samej dmuchawy - ew. samego silnika.
Jak udało Ci się wyjąć dmuchawę to bez sensu demontować całą nagrzewnicę.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: sob gru 04, 2010 6:35 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: czw lis 11, 2010 9:46 pm
Posty: 3
udało się znaleźć tanio na szrocie
do zamknięcia


Na górę
Post: sob gru 11, 2010 10:56 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt cze 27, 2008 2:18 pm
Posty: 529
Lokalizacja: Leszno
Temat podobny, więc - żeby nie rozpoczynać nowego - piszę tu. W 190E dmuchawa pracuje normalnie, cicho, nic nie dzwoni. Problem w tym, że drugi raz w ciągu trzech dni przepalił się bezpiecznik. Po wymianie wentylator znów działa. Gdzie szukać przyczyny? Przełącznik suwakowy obrotów, czy oporniki za akumulatorem ? Dzięki za podpowiedzi.


Na górę
Post: ndz gru 12, 2010 1:10 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr lut 04, 2004 12:38 am
Posty: 2215
Lokalizacja: Limerick
Oporniki ograniczają prąd - tak więc nie mogą być powodem przepalania bezpiecznika.
Winę w tym przypadku ponosi wirnik - zwarcie międzyzwojowe. Niestety - silniczek dmuchawy do wymiany.

_________________
W203 Kompressor


Na górę
Post: ndz gru 12, 2010 4:37 pm 
Offline

Rejestracja: pn maja 03, 2010 10:24 am
Posty: 0
Numer GG: 2329845
Lokalizacja: Kraków
Na początek spróbowałbym wymienić tulejki i przetoczyć komutator. Szczotki powinny być ok. z obserwacji moich wynika że w wersji z kilma (podwójny wiatrak) wytrzymują ok miliona km. Przy 300k robiłem remont w zeszłym miesiącu. 65 zł przetoczenie wirnika i wymiana tulejek (wersja z klimą). Za wersję bez klimy zapłacisz mniej. Poza tym na allegro koszt Simensa lub Valeo używanego bez klimy ok.100-150 zł.

_________________
W124 200E 1992r M111.940 ASB ASD ortopedia


Na górę
Post: ndz gru 12, 2010 6:36 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr lut 04, 2004 12:38 am
Posty: 2215
Lokalizacja: Limerick
Oczywiście masz rację - również zacieranie się osi wirnika na tulejkach może być powodem zwiększonego poboru prądu. Chociaż w takich przypadkach dmuchawa ma raczej kłopoty z pracą na mniejszych szybkościach.

_________________
W203 Kompressor


Na górę
Post: ndz gru 12, 2010 8:22 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt cze 27, 2008 2:18 pm
Posty: 529
Lokalizacja: Leszno
Dzięki za podpowiedzi. Dzisiaj wirnik przestał pracować, ale bezpiecznika nie przepalił. To chyba może wskazywać na przerwę w uzwojeniu. Podejżewałem jeszcze przełącznik suwakowy, bo nie zawsze załączał za pierwszym razem na danych obrotach. Musiałem przesunąć w prawo, na max i z powrotem. Obroty czasami "falowały" i silnik zwalniał.
Samochód ma przebieg 260 tys. km, chyba prawdziwy.
Jutro wieczorem zacznę rozbierać, a do pracy trzeba będzie jechać beczką.
Acha jeszcze jedno pytanie: na jakie niespodzianki mogę się natknąć przy wyjmowaniu dmuchawy i przełącznika suwakowego ?


Na górę
Post: pn gru 13, 2010 8:31 am 
Offline

Rejestracja: pn maja 03, 2010 10:24 am
Posty: 0
Numer GG: 2329845
Lokalizacja: Kraków
Spokojnie bo równie dobrze mogła pęknąć szczotka bo nie wierze się się wytarła przy 260kkm.
Niestety z niespodziankami Ci nie pomogę bo u mnie to było w124. W W124 najwięcej zajmowało wyciągnięcie podszybia, całej wycieraczki i w końcu wentylatora (pozycja taka, że kręgosłup chce odpaść).

_________________
W124 200E 1992r M111.940 ASB ASD ortopedia


Na górę
Post: pn gru 13, 2010 8:49 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt cze 27, 2008 2:18 pm
Posty: 529
Lokalizacja: Leszno
Właśnie wróciłem z garażu. Kręgosłup mi nie odpadł, ale cierpiał. Silnik dmuchawy ma szczotki skończone i obraca się zdecydowanie za ciężko. Luzu na łożyskach nie ma. Jutro, rano zawiozę do znajomego elektryka, żeby wlutował nowe szczotki i ewentualnie przetoczył, lub tylko wyczyścił komutator. Łożyska dostaną trochę świeżego oleju i powinno być dobrze.
Wycieraczki nie wyjmowałem, a najtrudniej było wyjąć osłonę dmuchawy, aby jej nie powyginać i póżniej silnik, bo przeszkadzał zawór podciśnieniowy. Dodatkowym utrudnieniem u mnie było to, że nie mogłem maski ustawić pionowo, bo pod sufitem w garażu wisi maska od DKW.


Na górę
Post: wt gru 14, 2010 11:41 am 
Offline

Rejestracja: pn maja 03, 2010 10:24 am
Posty: 0
Numer GG: 2329845
Lokalizacja: Kraków
Jak zakładasz nowe szczotki to obowiązkowo trza przetoczyć - jak masz znajomego to 5 min roboty dłużej a pewnie weźmie tyle samo.
Co do wyciągania to faktycznie ja mam podwójny bo mam klimę i nie wyjdzie inaczej. Nie do końca kojarze jak jest dokładnie w W201 ale jak obyło się bez zdejmowania wycieraczki to fajnie (w W124 to tylko 4 śruby ale warto zaznaczyć jak była montowana i skręcic tak samo po potem przeskakuje przy pozycji 1/3 - wysuwanie teleskopu).

Pozdr
PP

_________________
W124 200E 1992r M111.940 ASB ASD ortopedia


Na górę
Post: śr gru 15, 2010 10:57 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt cze 27, 2008 2:18 pm
Posty: 529
Lokalizacja: Leszno
Temat opanowany, dmuchawa pracuje na wszystkich obrotach. Dzisiaj, jak dojechałem do pracy, miałem szyby czyste, łącznie z tylną (bez włączania jej grzania). Może się komuś przydać, więc opiszę co było i co zrobiłem. Kolega Gerri miał rację, że nie mógł paść opornik, a kolega pawelp, że przebieg jest za mały, aby się skończyły szczotki. Moja początkowa diagnoza była błędna. Nie obejżałem dokładnie silniczka i wydawało mi się, że szczotki trzeba wymienić. Są jeszcze bardzo długie. Komutator ma niewielki ślad od szczotek. Nie pojechałem do elektryka, a zająłem się łożyskami. To po stronie wentylatora obracało się w obudowie, razem z osią. Stąd ten duży opór. Przy pomocy preparatu do broni łożysko ożyło.
Co do wyjmowania dmuchawy, to lepiej wycieraczkę odkręcić - po prostu jest łatwiej. Ja mam wersję z cienką wycieraczką i udało się wyjąć, ale z montażem już było trudniej. Chodzi o osłonę, przykręcaną dwoma wkrętami od góry. Cięgno od przełącznika suwakowego musi być na lewo.
W sumie nie jest to trudne zadanie, nie wymaga posiadania wielu narzędzi. Uważam, że każdy może to zrobić
Koszt naprawy - zero złotych.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl