MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

w124 300E 91r DZIWNE - ZWARCIE ?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=52145		 Strona 1 z 1
Autor:  keraj [ śr gru 01, 2010 3:04 pm ]
Tytuł:  w124 300E 91r DZIWNE - ZWARCIE ?
Witam.
Zauwazylem w moim autku nastepujacy problem, problem pojawil sie gdy temp spada od ok 5stopni w dol.
kiedy odpale samochod elektryka (szyby, dach, grzane fotele, ogrzewanie tylnej szyby) dziala prawidlowo, gdy tylko sprobuje wlaczyc wycieraczke slychac z lewej strony charakterystyczne cykniecie przekaznika (maly bialy w skrzynce bezp za urzadzeniem do kontroli zarowek) i koniec, nie dzialaja powyzsze elementy wyposazenia dopoki silnik nie osiagnie ok 70-80 stopni, wtedy znowu cyknie i wszystko dziala nawet wycieraczka...po prostu nie moge urzywac wycieraczki dopoki nie nagrzeje sie silnik... dziwne :| a odpalanie i czekanie az sie zagrzeje zeby dzialalo jest juz denerwujace biorac pod uwage mrozy jakie mamy i spalanie kazdorazowego zagrzania motorka po to tylko zebym mogl wytrzec szybe :| ten przekaznik juz wymienilem z dwoch innych modeli w ktorych problemu takiego nie ma i jest bez zmian.... moze gdzies jest jakis czujnik ? czujnik ciepla ? bez sensu ale to upierdliwa sprawa... czekam na jakies pomysly :)
Autor:  THC [ śr gru 01, 2010 5:10 pm ]
Tytuł:  Re: w124 300E 91r DZIWNE - ZWARCIE ?
Może chcesz ruszyć przymarzniętą wycieraczkę?
Autor:  keraj [ śr gru 01, 2010 6:49 pm ]
Tytuł:  Re: w124 300E 91r DZIWNE - ZWARCIE ?
nie nie, wycieraczka jest ze tak powiem po kapitalce ubieglorocznej jesli chodzi o przymarzniecie na teleskopie, nie ma takiej mozliwosci, do szyby rowniez nie przymarza wszystko sprawdzalem, dodam ze jak juz jest prawie 80stopni na silniku i chce ja uruchomic to cyka i cyka jakby nie chcial zaskoczyc przekaznik, chwile potem zaskoczy i prady wracaja :) moze przekaznik samej wycieraczki sie wiesza ? hm...
Autor:  THC [ śr gru 01, 2010 7:42 pm ]
Tytuł:  Re: w124 300E 91r DZIWNE - ZWARCIE ?
Wymień wszystkie bezpieczniki, nie oglądaj jak wyglądają tylko wymień na nowe.

Tak mi się nasunęło to, sam miałem dziwna sytuację, silnik pracował ale był słaby , znikała iskra itp.
Okazało się ze wymiana wszytskich bezpieczników zlikwidowała problem, z silnikiem akurat bezpiecznik 3 był słaby mimo, że wyglądał ok.

Paczkę takich jakie tam pasują kupisz za 4zł.
Autor:  Gerri [ śr gru 01, 2010 8:02 pm ]
Tytuł:  Re: w124 300E 91r DZIWNE - ZWARCIE ?
Zobacz, czy jak to wszystko nie działa to jest oświetlenie w schowku i czy działa zapalniczka.
THC pisze:
Wymień wszystkie bezpieczniki, nie oglądaj jak wyglądają tylko wymień na nowe.

Strzały "z grubej rury" są najbardziej widowiskowe... [zlosnik]
THC pisze:
silnik pracował ale był słaby , znikała iskra itp.
Okazało się ze wymiana wszytskich bezpieczników zlikwidowała problem, z silnikiem akurat bezpiecznik 3 był słaby mimo, że wyglądał ok.

Bezpiecznik nr 3 w modelu 124 odpowiada za światła pozycyjne :lol:
Zresztą możesz wyjąć wszystkie bezpieczniki z głównej skrzynki bezpieczników i w sprawnym aucie nie będzie to mieć najmniejszego wpływu na pracę silnika [jezyk3]
Autor:  keraj [ czw gru 02, 2010 2:17 pm ]
Tytuł:  Re: w124 300E 91r DZIWNE - ZWARCIE ?
nie dziala rowniez schowek i zapalniczka..........dzisiaj mialem powtorke z rozrywki z tymi pradami.....
Autor:  Gerri [ czw gru 02, 2010 11:58 pm ]
Tytuł:  Re: w124 300E 91r DZIWNE - ZWARCIE ?
keraj pisze:
nie dziala rowniez schowek i zapalniczka.......

To wszystko do kupy ma wspólny mianownik: styk "15R" w stacyjce...
Autor:  keraj [ pt gru 03, 2010 12:20 pm ]
Tytuł:  Re: w124 300E 91r DZIWNE - ZWARCIE ?
hmm.... w takim razie jakie sa zalecenia ? wymiana stacyjki ?
Autor:  keraj [ pt gru 10, 2010 3:11 pm ]
Tytuł:  Re: w124 300E 91r DZIWNE - ZWARCIE ?
nie czekajac na odpowiedz wyjalem stacyjke, odkrecilem i otworzylem kostke, wyczyscilem kupe syfu ze wszystkich stykow i z bolcow wtyczki, wszystko dziala jak nalezy :)
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/