MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
paliwo ??? https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=51790 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | martines999 [ sob lis 06, 2010 8:45 pm ] |
Tytuł: | paliwo ??? |
właśnie czytam sobie jakiś artykuł o 126 i natknąłem się na coś takiego: "Wszystkie warianty silnikowe w odnowionej serii 126, z wyjątkiem modeli 560SEL i 560 SEC ze wspomnianym 300-konnym silnikiem ECE, można było zamówić z trójdrożnym katalizatorem. Standardowo w autach katalizatora nie montowano – takie modele określano mianem “RUF”. Były one jednak przygotowane do jego zamontowania w każdej chwili, dzięki instalowanemu od razu, sterowanemu mikroprocesorem, regulowanemu systemowi kontroli zapłonu, który sterował procesem zapłonu w zależności od parametrów silnika i czynników zewnętrznych. Katalizator można było zamontować w każdej chwili bez najmniejszych problemów. Oznaczało to, że użytkownik mógł zacząć korzystać z nowego, bezołowiowego paliwa w każdej chwili jeśli jego dostępność w momencie zakupu samochodu nie była jeszcze zbyt powszechna. Od września 1986 roku katalizator montowano już we wszystkich modelach seryjnie. Pojazdy bez katalizatora były dostępne na specjalne zamówienie do sierpnia 1989 roku." wożę się 500 sec '82 - pewnie gupi jestem, ale czy powyższy tekst oznacza, że do mojej smoczycy bezołowiowa pasuje średnio???? |
Autor: | ukaniu [ sob lis 06, 2010 9:11 pm ] |
Tytuł: | Re: paliwo ??? |
martines999 pisze: ale czy powyższy tekst oznacza, że do mojej smoczycy bezołowiowa pasuje średnio???? A skad to wnosisz? w tym tekście nic takiego nie pisze. Silniki MB są przystosowane do zasilania paliwem bezołowiowym od wczesnych lat 70. |
Autor: | martines999 [ ndz lis 07, 2010 10:04 am ] |
Tytuł: | Re: paliwo ??? |
Cytuj: Katalizator można było zamontować w każdej chwili bez najmniejszych problemów. Oznaczało to, że użytkownik mógł zacząć korzystać z nowego, bezołowiowego paliwa w każdej chwili jeśli jego dostępność w momencie zakupu samochodu nie była jeszcze zbyt powszechna o ten kawałek mi chodziło - ja katalizatora nie mam w sumie nieważne - jeżdżę i nic złego się nie dzieje ![]() |
Autor: | piotrasW126 [ śr lis 24, 2010 3:14 pm ] |
Tytuł: | Re: paliwo ??? |
Te silniki pojadą na każdej benzynie.Nawet polskiej słabej z dużą domieszką wody.Zatankuj kiedyś V-Power 102oktany-jest droższa prawie 50gr/l , a zobaczysz znaczną różnicę w zużyciu,a co najważniejsze w dynamice silnika.V-Power na stacji Shell to jedyne paliwo,które jest przywożone do Polski z Germanii. |
Autor: | Nemo [ śr lis 24, 2010 6:17 pm ] |
Tytuł: | Re: paliwo ??? |
piotrasW126 pisze: Te silniki pojadą na każdej benzynie.Nawet polskiej słabej z dużą domieszką wody.Zatankuj kiedyś V-Power 102oktany-jest droższa prawie 50gr/l , a zobaczysz znaczną różnicę w zużyciu,a co najważniejsze w dynamice silnika.V-Power na stacji Shell to jedyne paliwo,które jest przywożone do Polski z Germanii. Jeżeli sądzisz, że te 102 oktany zrobią ci z 30 letniego motoru silnik rakietowy to jesteś w błędzie. Benzyna ołowiowa była stosowana ze zupełnie innych przyczyn a dobór liczby oktanów to zupełnie inna bajka. Po prostu tak naprawdę w "benzynie" sprzedawanej na stacjach, prawdziwej benzyny jest bardzo mało. Reszta to najróżniejsze dodatki i to od nich zależy czy silnik pracuje jak rakieta czy jak wózek widłowy. Mówiąc o dodatkach nie mam na myśli najbardziej popularnego dodatku w polskim paliwie czyli m.innymi wody i innych śmieci. Dlatego w rzadko którym języku paliwo do samochodów nazywa się benzyną. Kraftstoff - materiał pędny; Goriwo - paliwo; Gasolina - paliwo lotne itd. itp. Z resztą u nas tez coraz częściej mówimy stacje paliw a nie stacje benzynowe. Nasze Mercunie jeżdżą na wszystkim ![]() |
Autor: | ukaniu [ śr lis 24, 2010 6:32 pm ] |
Tytuł: | Re: paliwo ??? |
Tankowanie paliwa o większej liczbie oktanowej niż przewidziana jest bez sensu. Kluczem jest wartość energetyczna która może być mniejsza. Stare silniki nie mają adaptujacego się układu zapłonowego i nawet w położeniu korektora S nie potrzebna jest im benzyna ponad 95 naszych oktanów. To nie są silniki o wysokiem stopniu sprężania ani turbozabawki. |
Autor: | THC [ śr lis 24, 2010 8:36 pm ] |
Tytuł: | Re: paliwo ??? |
Nemo pisze: JMówiąc o dodatkach nie mam na myśli najbardziej popularnego dodatku w polskim paliwie czyli m.innymi wody i innych śmieci.Dlatego w rzadko którym języku paliwo do samochodów nazywa się benzyną. Kraftstoff - materiał pędny; Goriwo - paliwo; Gasolina - paliwo lotne itd. itp. Z resztą u nas tez coraz częściej mówimy stacje paliw a nie stacje benzynowe. Nasze Mercunie jeżdżą na wszystkim ![]() Ja do Mercedesa wlewam evian, jest dobrze jak dobiorę proporcje ![]() Za to u nas mowi sie ceepeen, po fajki na ceepeen, po wodkę na ceepeen. Byla u nas taka jedna Marcysia, jeździła też na wszystkim lubiła na koniach, jak nie było koni to jeździła na szmacie. Co autor miał na myśli: Idąc droga nielubianego i powszechnie znienawidzonego Nilovitza wyjaśnię. U kilku osób z tego wątku znajomość stacji paliw płynnych zaczyna się na uchwycie pistoletu dystrybutora, a kończy na zielonym przycisku terminalu płatniczego. Oczywiście w pełni i obligatoryjnie zobowiązuje to do pisania bzdur o ilości benzyny w benzynie i imporcie paliw zza Odry. Pozwolę sobie poczytać ten watek, zakładam że się owocnie rozwinie i dowiemy się wielu ciekawych rzeczy o tym co wlewamy do baku. I zagadka, stacja orlen na A2 w Niemczech , skąd jest tam paliwo, czy jest to to samo paliwo co na stacji w Radomiu? |
Autor: | Nemo [ czw lis 25, 2010 4:14 pm ] |
Tytuł: | Re: paliwo ??? |
ukaniu pisze: Tankowanie paliwa o większej liczbie oktanowej niż przewidziana jest bez sensu. OCZYWIŚCIE. Tylko skąd ten mit, że im więcej oktanów tym lepiej dla silnika? Właściwie więcej może być choć to są pieniądze wyrzucone w błoto. Natomiast nie powinno być ich mniej ( niż przewiduje instrukcja dla danego typu sinika) bo to szkodzi temuż silnikowi. To wszystko. |
Autor: | Nemo [ czw lis 25, 2010 4:27 pm ] |
Tytuł: | Re: paliwo ??? |
THC pisze: Nemo pisze: JMówiąc o dodatkach nie mam na myśli najbardziej popularnego dodatku w polskim paliwie czyli m.innymi wody i innych śmieci.Dlatego w rzadko którym języku paliwo do samochodów nazywa się benzyną. Kraftstoff - materiał pędny; Goriwo - paliwo; Gasolina - paliwo lotne itd. itp. Z resztą u nas tez coraz częściej mówimy stacje paliw a nie stacje benzynowe. Nasze Mercunie jeżdżą na wszystkim ![]() Ja do Mercedesa wlewam evian, jest dobrze jak dobiorę proporcje ![]() Za to u nas mowi sie ceepeen, po fajki na ceepeen, po wodkę na ceepeen. Przyznaję ci całkowitą rację. Do swojego auta możesz wlewać co ci się podoba nawet ze względu na kolor a CPN (jak piszesz ceepeen) to po prostu skrót od Centrala Przemysłu NAFTOWEGO co nie znaczy, że tankujemy tam naftę (może kiedyś tak było) ale też nie oznacza, że to co tam wlewamy teraz do naszych baków jest czystą benzyną. Jeśli ktoś z uporem maniaka będzie roztrząsał ile tej benzyny w paliwie do samochodów naprawdę jest zapomni o najważniejszym, że tankowany płyn NA PEWNO nie jest czystą benzyną. Będą mu się rodzić w głowie absurdalne pomysły rodem z powiedzenia ile to jest cukru w cukrze. (tak na marginesie też na pewno nie jest go tam 100%) |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |