MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt wrz 12, 2025 1:23 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn paź 25, 2010 12:24 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 2:53 pm
Posty: 561
Lokalizacja: mazowiecka wieś (WPI)
...potnę drania, szczątki rozwieszę na płocie, żeby mi do głowy więcej nie przyszło kupic V8 z mercedesa :(
szukam dowolnego pomysłu, najbardziej głupiego.
Dwa razy auto wracało do jednego warsztatu, potem zaprowadziłem na Szpaczą, wrocilem z reklamacja - znowu wypadałoby tam wrócić, ale przeprowadziłem się a drania nawet odpalić nie mogę.

Pacjent: M116 4.2, nowy palec, kopułka, świece mają z 30 kkm, przez ostatnie 50 kkm jeździł jak pszczółka (nie licząc wymiany wałków rozrządu), nowa sonda. Ostatnio wymieniłem czujnik wody, dodatkowy wtryskiwacz, jeden przewód WN. Na Szpaczej wyregulowany został wtrysk. Sprawdzony potencjometr klapy, napięcia/opory na czujnikach w komorze silnika. Pompe słychać, podobno zmierzono jej cisnienie i jest 5 bar. Po wymianie sondy wypelnienie ksiazkowe.

Objawy: wystapily nagle, po operacji wyjmowania i wkladania silnika. Auto odebrane palilo i jezdzilo normalnie, postalo - i juz nie chcialo palic. Pomagało kilkuminiutowe chechłanie lub kilkunastominutowe podgrzanie Webasto.

Niestety Webasto odmowilo wspolpracy. Myslalem, ze to od spadkow napiec, bo ze 2 razy ruszylo, jak podladowalem aku (aku jest duze i sprawne - starcza na 3-4 minuty krecenia rozrusznikiem). Teraz wydaje mi sie, ze nie odpala, bo nie zaciaga benzyny (gdy zamierza odpalic, to slychac bulgotanie i widac pecherzyki powietrza w wezyku). Moze przypadek, moze jednak cos blokuje doplyw benzyny.
Jak juz silnik raz odpali, to potem pali na dotyk, jednak dlawienie wciaz wystepuje.

Jeszcze jedna rzecz, ktora mnie meczy, to to, ze nawet delikatne nacisniecie klapy przeplywomierza gasi natychmiast silnik. Trzy razy odbieralem auto od mechanixow w super stanie, na drugi dzien przestawalo dzialac (na podworku u mechanixa o dziwo, nie).

Pomocy.

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm


Na górę
Post: wt paź 26, 2010 2:48 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Stabilizator ciśnienia paliwa przy pompie, przytykający się już filtr paliwa, przytkany filtr (taka mała siateczka) przy rozdzielaczu, podciąganie powietrza na wtryskach?

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
Post: wt paź 26, 2010 3:06 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 2:53 pm
Posty: 561
Lokalizacja: mazowiecka wieś (WPI)
Wit pisze:
Stabilizator ciśnienia paliwa przy pompie, przytykający się już filtr paliwa, przytkany filtr (taka mała siateczka) przy rozdzielaczu, podciąganie powietrza na wtryskach?


myslalem o tym filtrze, ale czemu po zapaleniu chodzi normalnie? problemem jest tylko mocne depniecie z miejsca na biegu, potem ciągnie jak szesnastolatka.

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm


Na górę
Post: wt paź 26, 2010 8:16 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 9:10 pm
Posty: 927
Lokalizacja: Poznań
Może korektor fazy nagrzewania lub zawór powietrza dodatkowego ? Za uboga mieszanka i nie zapala.

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna


Na górę
Post: wt paź 26, 2010 10:17 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
sneer pisze:
Jeszcze jedna rzecz, ktora mnie meczy, to to, ze nawet delikatne nacisniecie klapy przeplywomierza gasi natychmiast silnik.


Nie męcz sie to całkiem prawidłowe.

Zobacz dokładnie co jest , że ma problem z paliwem.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI


Na górę
Post: śr paź 27, 2010 1:21 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 2:53 pm
Posty: 561
Lokalizacja: mazowiecka wieś (WPI)
THC pisze:
Zobacz dokładnie co jest , że ma problem z paliwem.


chyba faktycznie zaczne of filtra paliwa. jakies zagwozdki przy wymianie? te 5 bar jest utrzymywane? spuszcza sie jakos?

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm


Na górę
Post: śr paź 27, 2010 7:13 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
Kiedy ruszysz śrube ciśnienie zejdzie z układu, czyli spłynie Ci do majtek etylina:)
Przy rozdzielaczu jest tez takie małe sitko jak naparstek zobacz tez to, i może przedmuchaj przewody paliwowe, ale to raczej jak czapka w lecie :) nie zaszkodzi.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI


Na górę
Post: śr paź 27, 2010 8:50 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr wrz 05, 2007 8:57 pm
Posty: 1205
Witam u mnie było zanieczyszczone to sitko przy rozdzielaczu ,.Pozdrawiam


Na górę
Post: śr paź 27, 2010 9:01 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 2:53 pm
Posty: 561
Lokalizacja: mazowiecka wieś (WPI)
Marian-m110 pisze:
Witam u mnie było zanieczyszczone to sitko przy rozdzielaczu ,.Pozdrawiam


takie same objawy?

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm


Na górę
Post: czw paź 28, 2010 8:40 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 2:53 pm
Posty: 561
Lokalizacja: mazowiecka wieś (WPI)
wymienilem filtr paliwa, upieprzylem sie benzyna po pachy (bez kanalu, a raz mi uszczelka miedziana krzywo wlazla i cieklo jak sam skurczysyn), pies mnie szerokim lukiem obchodzi....
...dalej to samo :(

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm


Na górę
Post: pt paź 29, 2010 8:45 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 15, 2009 10:32 am
Posty: 513
Lokalizacja: Warszawa
sneer pisze:
...potnę drania, (...)
Objawy: wystapily nagle, po operacji wyjmowania i wkladania silnika. Auto odebrane palilo i jezdzilo normalnie, postalo - i juz nie chcialo palic. Pomagało kilkuminiutowe chechłanie lub kilkunastominutowe podgrzanie Webasto.
(...)
Teraz wydaje mi sie, ze nie odpala, bo nie zaciaga benzyny (gdy zamierza odpalic, to slychac bulgotanie i widac pecherzyki powietrza w wezyku). Moze przypadek, moze jednak cos blokuje doplyw benzyny.
Jak juz silnik raz odpali, to potem pali na dotyk, jednak dlawienie wciaz wystepuje.
(...)
Pomocy.

Pójdźmy tropem benzynki.
No bo co? Jeśli silnik wcześniej działał a po wyjęciu i ponownym wstawieniu szwankuje to wniosek z tego taki, że coś zostało źle podłączone. Albo jakieś kabelki zamienione albo nieszczelnie skręcone przewody paliwowe. A może jakaś rurka pękła. Dostaje się powietrze i jak paliwko spłynie to trudno jest je zaciągnąć a jak już zassie to ciągnie do czasu następnej dłuższej przerwy, która pozwoli aby odpłynęło.
Może to taki duperel.

_________________
Pozdrawiam - PanKot
MB 123 230CE 84r.


Na górę
Post: ndz paź 31, 2010 11:08 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 19, 2007 12:51 pm
Posty: 34
Lokalizacja: Bydgoszcz/Limerick
a ze tak spytam ssanie działa ?? wciśnij delikatnie klapę spiętrzającą i poproś kogoś niech spróbuje odpalić może po prostu nie masz ssania miałem podobne objawy jak padł srebrny przekaźnik i nie było zasilania na ke-jeta co prawda moje to 2.0 ale może

_________________
MB W201 1.8 92r. RHD
Fiat CC 1.2T RHD


Na górę
Post: pn lis 01, 2010 12:51 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 2:53 pm
Posty: 561
Lokalizacja: mazowiecka wieś (WPI)
ssanie dziala - dzis wykrecilem dodatkowy wtrysk, trzylatek kręcił rozrusznikiem a ja patrzylem, jak pięknie mi mi rozpyla. nawet udało mi się go dzis odpalic, po 2 minutach :D
coś mnie tknęło i zajrzałem do kabli przy swiecach - kiepsko. Nie zagladalem tam, bo na Szpaczej teoretycznie kable pomierzyli i nawet jeden wymienili.
psiknąłem wd-40 w każdą fajkę.
zakręcił od strzała. w sumie nic dziwnego, bo za kazdym razem tak bylo, ze jak juz raz zapalil to potem palil od razu, ale wieczorem strzelilem go jeszcze raz...na dotyk.
jesli jutro rano odpali, jestem w domu.

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm


Na górę
Post: pn lis 01, 2010 9:30 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 2:53 pm
Posty: 561
Lokalizacja: mazowiecka wieś (WPI)
No tak, dzis rano odpalił z półobrotu. Czyli kable. Same przewody są najwyrazniej OK, przeszkadzał im nalot na stykach od strony świec.
Podsumujmy:

1. Szpacza - 500 + 100 (sonda lambda, jeden kabel WN, regulacje k-jeta)
2. Zawor powietrza dodatkowego - 200
3. Czujnik temperatury wody - 120
4. Kopułka + palec - 300
6. Filtr benzyny - 80
5. Czas stracony na drapaniu się w głowę, mierzeniu, odkręcaniu i zakręcaniu, wymiany i rozmowy - z 15 godzin

...a wystarczylo chlapnac WD-40 :D

Tak czy siak, te wymiany mialy sens oczywiscie. Na filtrze paliwa odczytałem datę 16.08.1998, zawor mial zwarcie, czujnik temperatury wody nie zalaczal dodatkowego wentylatora, lambda byla padnieta, k-jet rozregulowany.

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm


Na górę
Post: pn lis 01, 2010 2:00 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 15, 2009 10:32 am
Posty: 513
Lokalizacja: Warszawa
No tak - jednak duperel [hihi]

_________________
Pozdrawiam - PanKot
MB 123 230CE 84r.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl