Coś musi puścić, albo śruba się odkręci, albo urwie:))
Pneumatyk może nie miec siły, ale jak masz dojście to próbuj
)
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Odkręcenie wspomagania https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=51068 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Vivalawita [ wt wrz 21, 2010 7:16 pm ] |
| Tytuł: | Odkręcenie wspomagania |
Witam. Nie mogę odkręcić tych trzech śrub mocujących wspomaganie do podłużnicy. W związku z tym mam pomysł rozwiercenia łbów śrub. Czy po rozwierceniu da rade wyciągnąć razem z pozostałą częścią śrub, czy może są jakie tulejki lub inne dziadostwo, które nie pozwoli tego uczynić? Czy przy okazji wie ktoś jakie śruby trzeba zakupić do ponownego montażu? (klasa śruby, długość średnica) Z góry dziękuję |
|
| Autor: | karolkarol [ wt wrz 21, 2010 7:50 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odkręcenie wspomagania |
Dobra rada zanim zaczniesz robić taki "myk" zalej te śruby,olejem,WD-40, albo płynem hamulcowym odczekaj pare godzin i tak pare razy i spróbuj odkręcić. |
|
| Autor: | Vivalawita [ wt wrz 21, 2010 7:53 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odkręcenie wspomagania |
Dzięki za rady. Śruby były zalewane i na noc również zalane. Jutro spróbuję w wulkanizacji pneumatykiem potraktować. |
|
| Autor: | karolkarol [ wt wrz 21, 2010 8:11 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odkręcenie wspomagania |
Coś musi puścić, albo śruba się odkręci, albo urwie:)) Pneumatyk może nie miec siły, ale jak masz dojście to próbuj )
|
|
| Autor: | KarolS1988 [ wt wrz 21, 2010 8:18 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odkręcenie wspomagania |
aż dziwne bo w moich 108 jedną ręką się odkręcało, jeśli pneumatyk nie pomoże to załóż starą nasadkę na śrubę i przypierd.... porządnie jakimś ciężkim młotkiem po dwa razy w każda śrubę, patent nie do zajechania, każda śruba puszcza ( moje alusy tak odkręcali po tym jak połamałem na nich 4 klucze do kół ) |
|
| Autor: | THC [ wt wrz 21, 2010 8:53 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odkręcenie wspomagania |
Z tymi śrubami jest tak, że albo się odkręcą dobrym kluczem z duża dźwignią albo nawet dobry klucz obrobi łeb. Jeśli masz małą szlifierkę i umiesz nią dobrze operować może uda Ci się odciąć łby. Mi się to udało raz na jakiś czas nie zostawiając śladów na podłużnicy. Trudna sprawa ale wykonalna. Potem kiedy zdejmiesz przekładnie wystające śruby zazwyczaj wykręca się dłonią ewentualnie żabą. Ale jeśli problem tkwi w sile, a nie w obrobionym łbie, to dobry klucz dwóch typów i rura ponad metr. |
|
| Autor: | Kulka [ wt wrz 21, 2010 9:06 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odkręcenie wspomagania |
A teraz moja skromna rada: Zalej naftą na pare godzin, potem weź nasadkę i metrową lagę. Odkręcaj udarowo - silnym szarpnięciem, powinien puścić pieron. pozdr. |
|
| Autor: | Vivalawita [ wt wrz 21, 2010 9:07 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odkręcenie wspomagania |
No właśnie te łby słabo wystają i klucze "omykają" Myślałem o szlifierce kątowej również w akcie desperacji. Zobaczę jutro po pneumatyku. Jeśli ktoś ewentualnie mógłby podać w jakie nowe śruby muszę się zaopatrzyć. Dziękuję za sugestie. |
|
| Autor: | KarolS1988 [ wt wrz 21, 2010 10:04 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odkręcenie wspomagania |
ewentualnie coś dla kombinatorów, nawiercić nagwintować lewy gwint i próbować wykręcić w ten sposób, albo przyspawać do tego obrobionego łba inną śrubę albo spróbuj podgrzać palnikiem te śruby to też nieraz pomaga |
|
| Autor: | Vivalawita [ śr wrz 22, 2010 3:47 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odkręcenie wspomagania |
Dziękuję panowie już po sprawie. Stukanie, pukanie i pneumatyk wszystko załatwił. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|