MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W124] 2.2 M111 - Identyfikacja czujnika
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=50302
Strona 1 z 1

Autor:  mr_simon [ śr sie 11, 2010 8:09 am ]
Tytuł:  [W124] 2.2 M111 - Identyfikacja czujnika

Muszę wymienić: czujnik temperatury silnika, który jest odpowiedzialny za sterowanie wtryskiem na zimno.

Który to z nich:

Załącznik:
Zdjęcie0032.jpg
Zdjęcie0032.jpg [ 72.56 KiB | Przejrzano 715 razy ]


A tu z EPC:

Załącznik:
czujnik.JPG
czujnik.JPG [ 27.21 KiB | Przejrzano 715 razy ]


Jeżeli to nie będzie któryś z nich to gdzie go szukać?

Autor:  devcrk [ śr sie 11, 2010 11:12 pm ]
Tytuł:  Re: [W124] 2.2 M111 - Identyfikacja czujnika

2 to chyba czujnik temp. wskazywanej na zegarach

Autor:  mr_simon [ czw sie 12, 2010 7:49 am ]
Tytuł:  Re: [W124] 2.2 M111 - Identyfikacja czujnika

A ten pierwszy to ten którego szukałem [zlosnikz]

Autor:  SZOSTAK [ czw sie 12, 2010 11:06 pm ]
Tytuł:  Re: [W124] 2.2 M111 - Identyfikacja czujnika

Simon jakie były objawy, że wymieniałeś ten czujnik ? bo oczywiście jak to w M111 mam problem z obrotami i ostatnio odpiąłem te czujniki/wtyczki przeczyściłem i nie wiem czy to przypadek ale przez pare dni jakby obroty się uspokoiły ;/

pozdr

Autor:  mr_simon [ pt sie 13, 2010 8:12 am ]
Tytuł:  Re: [W124] 2.2 M111 - Identyfikacja czujnika

Wymieniłem, ale niestety problem pozostał, a jest taki:

Rano jak odpalam:
- odpali bez problemu i trzyma obroty tak na 1200/min.
- po około 3s. spadają poniżej 900/min. i kuleje
- po następnych 3s. obroty zaczynają powoli wzrastać do powyżej 1000/min. i nagle zwiększają się do 2500/min., trzyma tak przez 2s. potem spadają do 900/min i silnik pracuje idealnie.

Serwis: zrobiłem pełną diagnostykę i nic nie stwierdzono, absolutny brak błędów. Zakupiłem nawet błyskowy tester diagnostyczny, ale wybłyskuje tylko jeden kod - brak błędów.

Wymieniłem przewody i świece, ale nic to nie dało.

Przepływomierz jest OK - Mercedes przyśpiesza idealnie bez jakiegokolwiek dławienia, zadyszki.

Soda lambda OK - spalanie idealne.

Mechanicy: jeden nie ma pojęcia co to może być, inny twierdzi, że "ten typ tak ma". Inny z kolei stwierdził, że to może być czujnik temperatury silnika odpowiedzialny za sterowanie wtryskiem na zimno, o którego pytałem w poprzednim poście, bo wg niego za wcześnie wyłącza ssanie. Wymieniłem go wczoraj, ale nic to nie dało, problem pozostał.

Chciałem sprawdzić jak zachowa się silnik, gdy odłączę wtyczkę od tego czujnika, ale po odłączeniu i włączeniu zapłonu załącza się wiatrak - czy tak ma być?

Autor:  SZOSTAK [ pt sie 13, 2010 11:00 am ]
Tytuł:  Re: [W124] 2.2 M111 - Identyfikacja czujnika

Cytuj:
inny twierdzi, że "ten typ tak ma"

to jest najlepszy tekst, albo musi się pan przyzwyczaić :x

Dokładnie tak, u mnie też jak odpiąłem to się włączał wiatrak.

Autor:  SZOSTAK [ sob sie 14, 2010 1:16 pm ]
Tytuł:  Re: [W124] 2.2 M111 - Identyfikacja czujnika

aaaa i jeszcze mam jedno pytanie, bo nie wiem czy to norma:

na luzie w manualu lub na P/N w automacie czy możecie wkręcić silnik powyżej 4 tyś/obr ? bo ja mniej więcej przy tych obrotach mam tak odcięcie, później podczas jazdy mogę kręcić pod czerwone pole.

Autor:  wuja [ pn sie 16, 2010 8:16 pm ]
Tytuł:  Re: [W124] 2.2 M111 - Identyfikacja czujnika

Witam Panowie,

na luzie można "zakręcić" silnik do 4 tys. obr. jeśli auto stoi w miejscu, natomiast jeśli się toczy wskazówka idzie wyżej (przynajmniej u mnie tak jest).
Chodzi o to, żeby bez obciążenia silnik nie rozwijał zbyt dużych prędkości obrotowych.

PZDR

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/