MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

m104 HFM zlacze diagnostyczne ZEPSULEM?!
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=48471
Strona 1 z 1

Autor:  mMm2 [ ndz maja 02, 2010 6:35 pm ]
Tytuł:  m104 HFM zlacze diagnostyczne ZEPSULEM?!

Jak w temacie.

Ktorys tam raz z kolei chcialem sobie diodą wybłyskać kody z pinów 1/8/16. Nie pamiętałem w które piny idzie dioda, a w które wyłącznik. Pewnie wyprobowalem rozne kombinacje i byc moze cos zwarlem wylacznikiem nie w tym miejscu co trzeba.
Teraz zlacze diagnostyczne nie wyblyskuje zadnych kodow, mam miedzy 8 a 16 caly czas napiecie 12v - cos jest nie tak.
Porownywalem z drugim samochodem, w ktorym wszystko dziala jak trzeba.
Zlacze jest 16-sto stykowe.

1. czy to jest naprawialne?
2. czy to jest powazne i czy moga z tego wyniknac jakies powiklania w samym komputerze silnika?

Problem jest jak najbardziej powazny, zwlaszcza ze mi znowu silnik chodzi jak chce...

Autor:  mMm2 [ pn maja 03, 2010 10:35 am ]
Tytuł:  Re: m104 HFM zlacze diagnostyczne ZEPSULEM?!

Gdzie w samochodzie znajduje sie urzadzenie udpowiedzialne za kodowanie, zapamietywanie i wysylanie bledow na zlacze diagnostyczne?
Szukalem w WIS i EPC i nie mam nic oprocz MAS dla M103.

A TUTAJ ze schematu wychodzi ze diagnostic module to N59. Okazuje sie, ze to tylko do problemow zwiazanych z emisja spalin. Stosowany w samochodach z lampką Engine Check i glownie w USA.

Dodane pozniej:
Kody bledow, o ktore mi chodzi siedza w komputerze silnika (tam jest zintegrowane sterowanie zaplonem).
Wyjscie 1 na zlaczu diagnostycznym to masa, masa komputera to pin 33
Wyjscie 8 na zlaczu diagnostycznym to pin 19 komputera
Wyjscie 16 na zlaczu diagnostycznym to 4 noga przekaznika OVP.

Wszystko ze schematow, do ktorych linka podalem. Trzeba szukac jako "DTC".

Przekaznik OVP wymienilem i sytuacja sie nie poprawila. Trzeba otworzyc ECU :roll: .

Autor:  mMm2 [ ndz maja 23, 2010 10:50 pm ]
Tytuł:  Re: m104 HFM zlacze diagnostyczne ZEPSULEM?!

Dzisiaj zglupialem zupelnie.
Z prawie identycznego, zupelnie sprawnego M104 3.2, ale z ASB pieciobiegowa wyjalem komputer i zaczalem robic podmianki. Oba samochody z roku 93.
Moj komp jest VDO, ten drugi BOSCH. Wygladaja inaczej na pierwszy rzut oka, ale wtyczki pasuja.


Proba 1
BOSCH zamiast VDO w moim samochodzie - silnik odpala ale maksymalne obroty to 2000 i slychac ze cos nie tak. Juz lepiej to chodzilo jak kiedys podpialem kompa od 2.8...
Nie da sie odczytac bledow z BOSCHA!! Efekt jest identyczny jak przy VDO.

Proba 2
VDO zalozone do drugiego samochodu. Masa bledow. Od 2 do 50. Kasowanie trwalo chyba ponad godzine. Logika podpowiadała: wykasowalem bledy z VDO, moge go "na czysto" zalozyc do oryginalnego samochodu i wylapac nowe bledy.

Proba 3
VDO wlozone do oryginalnego wozu, silnik odpalony, bledow sie nie da odczytac (oczywiscie), ale zakladam ze są bo silnik chodzi jak kupa. W celu odczytania bledow, komputer znowu przekladam do drugiego samochodu i... wynik badania jest ZERO bledow!!

Z powyzszego wynika jak byk, ze bledy nie sa zapamietywane w komputerze ale gdzie indziej. Do tego dochodzi fakt, ze niemoznosc odczytania bledow w moim samochodzie nie zalezy od wsadzonego komputera. To burzy moj swiatopoglad [smutne] .

Jestem zmuszony wrocic do punktu wyjscia:
Gdzie sa zapamietywane bledy i co zepsulem?!

Autor:  ukaniu [ pn maja 24, 2010 9:13 am ]
Tytuł:  Re: m104 HFM zlacze diagnostyczne ZEPSULEM?!

Elektrycznie zepsuć mogłeś (o ile) tylko to co przyłączone do pinów w których grzebałeś przed uszkodzeniem.
Podmiana komputerów 2 producentów ma sens jeśli mają identyczne numery OEM. Przekładanie chyba nie ma sensu - bo gdyby miało sprawne VDO by pracowało.
Cały czas stawaim, że błędy zapisywane są w sterowniku silnika ale jemu coś dolega i nie zapamiętuje (ten VDO zapamiętał). To jeszcze nie są czasy technologii rakietowej.
A nie ma tam jakiejś pomyłki czy zwarcia w wiązce?
W samochodzie w którym udało się odczytać błędy z VDO - są takie same połączenia jak w tym w którym się nie da (chodzi o te od błędów)
Jakieś ine sterowniki podpięte pod kable?

Autor:  mMm2 [ pn maja 24, 2010 12:06 pm ]
Tytuł:  Re: m104 HFM zlacze diagnostyczne ZEPSULEM?!

Niby rozumiem, ze komputery dwoch roznych producentow moga byc 'rozne w srodku'. Ale oba obsluguja te same czujniki i identyczny silnik. Ten samochod z BOSCHEM ma oprocz pieciobiegowej skrzyni tempomat w przepustnicy. Roznice faktycznie moga byc zbyt duze, zeby podmiana komputerow dzialala.
Ale przeciez nie w tym rzecz. Schematy jakie zostawilem wyzej nie opisuja roznic miedzy BOSCHEM a VDO. Polaczenia powinny byc te same. Miedzy zlaczem testowym a komputerem nie powinno byc absolutnie nic - tyle ze schematu.
Zalezy mi tylko na diagnozie bledow i wyglada na to, ze dla obu komputerow powinno byc to samo.

Podlug tego co powiedziales, ukaniu, sprawdze dzis czy BOSCH dziala w swoim, tym drugim, samochodzie, czyli zobaczymy czy zepsul sie modul diagnostyczny podczas podmiany w samochodzie niesprawnym. Nie powinien, bo VDO z niesprawnego samochodu dziala poprawnie w drugim (diagnostyka dziala).

W dalszym planie mam wymontowanie VDO z mojego 2.8 i wtedy bede mial razem trzy komputery i dwa sprawne zlacza diagnostyczne w dwoch samochodach.

Dam znac co dalej

Autor:  mMm2 [ śr maja 26, 2010 8:37 pm ]
Tytuł:  Re: m104 HFM zlacze diagnostyczne ZEPSULEM?!

Kolejna czesc pasjonujacej telenoweli...
Od razu przepraszam ze ponizsze bedzie brzmialo jak maslo maslane, ale taki urok telenoweli...

Uznalem ze BOSCHA sobie odpuszcze.
Dzis do testow poszly komputery z takich dwoch samochdow:
{280}.93 E280T ASB722.3, bez ASD, bez ASR, bez tempomatu, komputer silnika VDO, LPG Prins
{320}.93 E320C ASB722.3, bez ASD, bez ASR, bez tempomatu, komputer silnika VDO, LPG Prins

Czyli dwa identyki z silnikami M104 o roznych pojemnosciach.
Pierwsze spostrzezenie jest takie, ze komputery wydaja sie byc zamienne. Przejechalem sie 280 z wsadzonym komputerem od 320. Samochod jechal tak, ze praktycznie nie dalo sie odczuc roznicy - obroty jak trzeba, biegi jak trzeba. Moze marginalnie szybszy byl przy mocno wcisnietym pedale gazu, a moze sobie to wmowilem.

Przed zmiana komputerow samochod 280 mial zapamietane bledy w swoim komputerze. Bo ten samochod nie chodzi jak zegarek, ale mimo wszystko akceptowalnie [zlosnikok]
Po wsadzeniu komputera 320 do samochodu 280 nie bylo zapamietanych bledow. Po uruchomieniu silnika i przejazdzce w tej konfiguracji komputer 320 zapamietal bledy identyczne do tych zapamietanych w komputerze 280.

Przy uprzednio wyczyszczonym komputerze 280 w samochodzie 320 nie dalo sie odczytac zadnych bledow, czyli wszystko po staremu. Po uruchomieniu silnika, wyjeciu komputera i przelozeniu do samochodu gdzie da sie czytac bledy - wykazalo brak bledow.

Wyczyszczony komputer 320, uruchomiony w samochodzie 320 i potem przelozony do samochodu 280 rowniez pokazal brak bledow.

Brak bledow a mocy ni ma i siwy dym leci z rury nawet po rozgrzaniu... Mam nadzieje, ze ten dym to jakies resztki z tlumika, bo przeciez samochd stal bardzo dlugo, a potem mial robiona uszczelke.
I w zwiazku z tym problem chyba jest powazniejszy niz tylko niemozliwosc czytania bledow w samochodzie 320. Bardzo dziwne jest, ze nie zapamietaly sie bledy nawet w momencie jak silnik prawie zadusil sie na smierc. Nie pomyslalem zeby do testu zdjac wtyczke z sensora powietrza, bo wtedy blad powinien wyskoczyc na 100%. Ale tyle tych podmianek bylo, po tylu razach wyciagania akumulatora kregoslup powiedzial dosc :D

Tak czy siak w samochdzie 320 nie da sie odczytac bledow bez wzgledu na to jaki komputer sie tam wlozy. I oczywiscie komputery LPG tez podmienilem i wykluczylem uszkodzenie ktoregos z nich.

Autor:  mMm2 [ sob maja 29, 2010 8:20 pm ]
Tytuł:  Re: m104 HFM zlacze diagnostyczne ZEPSULEM?!

Potrzebuje numery czesci nazywanej na schematach A/C compressor control module i oznaczonej N6.

Tutaj, w pliku pdf, jest rozmieszczenie wszystkich przekaznikow w samochodzie, a ten, o ktory mi chodzi, jest na stronie B2.4, rys. 11.

Nie potrafie tego u siebie znalezc, chociaz mam klimatyzacje (reczna) - dlatego pytam o numery, bo moze znajde to zupelnie gdzie indziej. W tej chwili nawet nie wiem czego szukam a internet nie wypluwa nic w temacie. Czy jest mozliwe, ze tego nie mam?

Dla silnikow M103 to cos siedzi w jednej obudowie razem z przekaznikiem kickdown. Dla m104 jest osobno.

Mam nadzieje, ze po wymianie rzeczonego przekaznika wreszcie uda sie odczytac bledy, bo jeden z sygnalow przechodzi przez noge tego przekaznika. Takie tam gdybanie...

Autor:  mMm2 [ pn maja 31, 2010 4:14 pm ]
Tytuł:  Re: m104 HFM zlacze diagnostyczne ZEPSULEM?!

to był bezpiecznik nr 7
jest mi glupio i jest mi wstyd

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/