MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

/ [W124] strzelanie ASB
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=45317		 Strona 1 z 1
Autor:  Nilovitz [ pn gru 07, 2009 4:38 pm ]
Tytuł:  / [W124] strzelanie ASB
strzelanie, czyli pukanie automatycznej skrzyni biegow podczas zmiany

czy ktos spotkal sie z taka sytuacja w swoim aucie? czym to mozna wyregulowac?

i do czego sluzy wtyczka 4- pinowa przy skrzyni biegow?
macie jakies oznaczenia?
Autor:  bary123ce [ pn gru 07, 2009 7:34 pm ]
Tytuł: 
Puka coś w skrzyni czy ogólnie szarpie przy zmianie biegu? Jak szarpie to regulujesz modulatorem, jak puka to szukaj luzu na wale/moście.
Wtyczka jest od wstecznego, od tego żeby nie odpalił na D oraz od przyspieszenia zapłonu w pozycjach do jazdy
Autor:  Nilovitz [ pn gru 07, 2009 7:46 pm ]
Tytuł: 
ze tak sie wyraze, ze przy zmianie birgow "dupnie", jakby kopa dostal

a czy ta wtyczka nie dotycy tez motywu S/E (sport,ekonom)?

i jak regulowac modulator po amatorsku i czy nie wystarczy regulacja linka przyspieszaca?
Autor:  Mor [ pn gru 07, 2009 10:22 pm ]
Tytuł: 
Nie, ta wtyczna nie ma nic wspólnego z przełącznikiem Standard/Economy. Ten przełączniku reguluje bezpośrednio elektrozawór podciśnienia na przednim lewym nadkolu, z którego idzie podciśnienie i wpływa bezpośrednio na mechanizm linki przy ASB.
Na walnięcia przy zmianie biegów naciąg linki nie będzie miał wpływu.
Modulatorem można podkręcić "twardość" zmiany biegów, a zatem za małe ciśnienie modulacji - przeciąganie biegów, za duże zmiany twarde - z szarpnięciami.
Jeśli jednak jest to bardziej walenie, sprawdziłbym na początek elastozłącza na skrzyni i moście (wał), a potem sam most, w tym łożyska flanszy półosi w moście (ostatnio spotkałem się z rozwalonym).
Autor:  Kierowca bombowca [ pn gru 07, 2009 10:33 pm ]
Tytuł: 
Co do walenia, to u mnie waliły wyrąbane poduszki/tuleje tylnego wózka.
Autor:  Nilovitz [ wt gru 08, 2009 9:43 am ]
Tytuł: 
Mor pisze:
...
Modulatorem można podkręcić "twardość" zmiany biegów, a zatem za małe ciśnienie modulacji - przeciąganie biegów, za duże zmiany twarde - z szarpnięciami.
...

czyli obracajac zgodnie z ruchem wskazowek zegara co otrzymujemy?
Autor:  ukaniu [ wt gru 08, 2009 10:10 am ]
Tytuł: 
Zwiększanie cisnienie i utwardzanie punktu zmiany biegów.
W drugą stronę zmniejszanie - zwiotczanie punktu zmiany biegów aż do poślizgu.
Autor:  czarek12 [ wt gru 08, 2009 2:18 pm ]
Tytuł: 
To ja też podepnę się pod wątek bo u mnie tez są wyczuwalne lekkie kopnięcia przy zmianie biegów, o ile tak mniej-więcej można pokręcić modulatorem aby choć trochę ten objaw zniwelować żeby nie przesadzić, 1/4 czy 1/2 obrotu na sam początek starczy ?
Autor:  ukaniu [ wt gru 08, 2009 2:59 pm ]
Tytuł: 
Jeśli się nie ma wprawy lepiej nie kręcić.
Kopnięcie się zniweluje ale spalą się tarczki.
Ostateczna ocena poprawnosci regulacji to sposób zmiany biegu z gazem do deski. I testowanie jak ta zmiana przebiega. Potrzeba do tego trochę wprawy by wyczuć czy ciśnienie modulacji nie jest zbyt małe.
Przy dużych silnikach gdzie nie da się prosto wyczuć co sie dzieje najwłaściwiej wyregulować je zgodnie z zaleceniami fabryki.
To są ponad 20 letnie (lub prawie) automaty i zawsze mają pewne narowy.
Zresztą twardsza zmiana biegu może oznaczać np - zbyt małą moc (moment) silnika w stosunku do tego czego oczekuje skrzynia.
Autor:  Nilovitz [ wt gru 08, 2009 4:38 pm ]
Tytuł: 
ukaniu pisze:
...Zresztą twardsza zmiana biegu może oznaczać np - zbyt małą moc (moment) silnika w stosunku do tego czego oczekuje skrzynia.


dokladnie tak jest u mnie, stad pytanie, czy da sie to "cos" podregulowac" ?
Autor:  ukaniu [ wt gru 08, 2009 6:14 pm ]
Tytuł: 
O ile mówisz, o zbyt twardym przełączaniu wszystkich biegów to już ze 2x napisaliśmy, że się da ;-)
Jeśli występuje jakieś "strzelanie" - to mam nadzieje nie chodzi o uszkodzenie skrzynki.
Najpierw trzeba poprawić podciśnienie idące do modulatora skrzyni z kolektora - łączniki gumowe nówki, kapturek na modulator nowy, albo pewny - że nie przecieka.
Amatorsko bez gwarancji na uszkodzenie -> możliwie dla małego silnika - odkręć sobie kluczyk w modulatorze o 2-3 ząbki i zobacz zmiany.
Jeśli pomiędzy zmiana biegów obroty skaczą w górę - znaczy występuje poślizg przy zmianach, trzeba wrócić (to zresztą oznacza wady uszczelek tłoków i tłoczków tłumików właczania) - w sprawnej skrzyni nawet przy bardzo rozkręconym modulatorze zwykle nie występuje taka flara.
Jeśli załączanie biegu z gazem do dechy jest łagodne a w ostatniej chwili zmiany szarpnie -> trzeba wrócić, znaczy zasprzęglenie jest już na samym końcu zwiększania ciśnienia w tłokach poza zakresem działania tłumika.
Jeśli czuć, że skrzynia nie włacza biegu do końca, to czuć, że nie ma tego takiego ostatecznego zapięcia - trzeba wrócić, bo się spali.
Jeśli wyczujemy zapach spalenizny w oleju po ostrzejszej jeździe - natychmiast wrócić.

Jeśli nie będzie różnicy albo poprawa będzie dopiero przy wiekszym odkręceniu to trzeba zmierzyć ciśnienie modulacji. A potem szukać problemów.
Dla większych silników 300> powinno się ustawiać ciśnienie wg danych fabrycznych, zmniejszać tylko jeśli istnieją przesłanki, że jest faktycznie za duże - bo z takimi silnikami poślizg momentalnie zniszczy skrzynię.

W czasie regulacji najważniejsze i decydujące są testy zmian z gazem do deski (to też trudne z bardzo dużymi silnikami)
Autor:  oress [ śr sie 05, 2015 6:01 pm ]
Tytuł:  Re:
Odgrzewam kotleta
ukaniu pisze:
Ostateczna ocena poprawnosci regulacji to sposób zmiany biegu z gazem do deski.

Pacjent: W126, m103 3,0 , ASB 722.341 która pochodzi z W124 260E 4Matic.
Modulator koloru czerwonego.

Objawy:
1) start od 0 non stop z gazem w podłodze z KD, przy zmianie z 2 na 3 gdy obrotomierz jest na końcu czerwonego pola dzieje się coś takiego, że
jest odcinka a przez 1, może 2 sek skrzynia nerwowo szarpie (zapina, odpina z częstotliwością około 2x na sek) ale ostatecznie nie wrzuca 3. Musze wtedy ująć gazu w trosce o tarczki.
2) Podobna sytuacja tylko jazda bez KD, z gazem wciśniętym na około 90-95%, wszystko jest OK, skrzynia bardzo ładnie i płynnie zmienia biegi.

Coś można na to poradzić?
Autor:  ukaniu [ czw sie 06, 2015 8:01 am ]
Tytuł:  Re: / [W124] strzelanie ASB
Po dojściu do czerwonego pola powinien zniknąć sygnał KD (podawany na włącznik z przekaźnika pomp) aby skrzynia mogła zmienić bieg. Znika?
Autor:  oress [ czw sie 06, 2015 5:12 pm ]
Tytuł:  Re: / [W124] strzelanie ASB
Przyjrzałem się temu bliżej. Jak dojdzie do czerwonego pola na 2-gim biegu a mam wciśnięty KD to nie zmieni biegu na wyższy (wyje na odcince) a jak tylko odpuszczę minimalnie aby zwolnić przycisk KD to zmienia natychmiast bieg na 3. Więc wygląda na to, że sygnał z przekaźnika pomp nie znika, muszę jeszcze przejechać się z wpiętą jakąś kontrolką pod elektrozawór KD dla pewności. Ale dlaczego jest wszystko OK przy zmianie z 1 na 2?
Załóżmy, że nie znika sygnał KD, to co może być przyczyną, wadliwy przekaźnik pomp?
Skąd przekaźnik dostaje informację, że jest max rpm?
Schemat elektryczny tego ustrojstwa najbardziej by mi pomógł, ktoś ma ?
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/