MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
przekladnia kierownicza - wymiana https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=41346 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Frytejro [ czw maja 21, 2009 10:44 am ] |
Tytuł: | przekladnia kierownicza - wymiana |
Witam kupilem uzywana przekladnie bo moja juz pada calkowicie(poza luzem jest stuk przy skrecie i mimo iz kierownica idealnie powraca do pozycji zero to czasem auto sciaga jak skrece w prawo, jak w lewo to sie prostuje.. do rzeczy... jak wymontowac ja i zamontowac spowrotem stara i nowa przekladnie?. czy pozycja jej ma byc jakas kakretna na wieloklinie przy ramieniu kierownicy/czy na uchwycie do drazkow? i jak sciagnac z wieloklinu od strony kierownicy ta przekladnie? czy sruby w ktore wchodza weze od pompy wspomagania - te dwie wejsciowa i wyjsciowa ktore sa "dziurawe" i maja bieznie na weza ) sa odkrecalne bez problemow ? w sesie ze sa odkrecalne to wiem bo widze, ale czy jak je odkrece to nic nie wyleci stamtad ? - pytam bo ktos ta przekladnie ktora kupilem albo stuknal w jedna taka srube albo mu upadla bo jest bieznia w jednym miejscu przygnieciona i albo spilowanie (co moze byc powodem pozniejszych nieszczelnosci) albo wymiana.. pozdrawiam:] PS aha czy przekladnie jak mam zdemontowana to jestem w stanie nia ruszac? za ramie idace do drazkow czy stawia duzy obor i w rekach tego nie zrobie jesli przekaldnia nie jest przykrecona do auta ? |
Autor: | zegarek [ czw maja 21, 2009 1:19 pm ] |
Tytuł: | Re: przekladnia kierownicza - wymiana |
Już jest gdzieś opis, chyba nawet ze zdjęciami, które wstawiał Mor Ogólnie ja robię tak: 1. Odkręcam drążki od wąsa. 2. Odkręcam przewody od przekładni i spuszczam olej. 3. Odkręcam 3 śruby od podwozia 4. Odkręcam imbusem na wieloklinie i wyjmuje przekładnie. Spowrotem: 1. Ustawiam przekładnie w centralnym położeniu 2. Pomagier ustawia kierownicę na wprost 3. Wciskam przekładnie na wieloklinie i zakręcam 4. Upewniam się czy położenie przekładni zgrywa się z ustawieniem kiery 5. Przykręcam do karoserii (100NM) 6. Zakręcam przewody 7. Drążki 8. Olej Frytejro pisze: czy pozycja jej ma byc jakas kakretna na wieloklinie przy ramieniu kierownicy/czy na uchwycie do drazkow? Bardzo konkretna. Musi być ustawiona w centralnym punkcie. Od spodu jest śruba (ta mniejsza), odkręcasz ją i kręcisz wąsem lub wałkiem aż w środku otworu zobaczysz przesuwającą się dziurkę. Jak się zgra ta dziurka z otworem, to znaczy, że przekładnia jest ustawiona na wprost. Żeby zablokować, wkręca się wmiejsce oryginalnej śruby, taką ze stożkiem, który wchodzi w tę dziurkę ![]() Jak już się wprawisz, to z pomagierem przy kierownicy, założysz bez śruby blokującej. Cytuj: i jak sciagnac z wieloklinu od strony kierownicy ta przekladnie? Od strony kierownicy nie ściągaj, tylko od strony przekładni. Chyba, że chcesz wymienić krzyżak. Cytuj: czy sruby w ktore wchodza weze od pompy wspomagania - te dwie wejsciowa i wyjsciowa ktore sa "dziurawe" i maja bieznie na weza ) sa odkrecalne bez problemow ? w sesie ze sa odkrecalne to wiem bo widze, ale czy jak je odkrece to nic nie wyleci stamtad ? Odkręca się i nic nie wylatuje. Chyba, że mówisz o tej na aucie, to wtedy wyleci olej ![]() Cytuj: PS aha czy przekladnie jak mam zdemontowana to jestem w stanie nia ruszac? za ramie idace do drazkow czy stawia duzy obor i w rekach tego nie zrobie jesli przekaldnia nie jest przykrecona do auta ?
Da radę ruszać bez problemów. |
Autor: | Frytejro [ czw maja 21, 2009 1:25 pm ] |
Tytuł: | |
zegarek pisze: Da radę ruszać bez problemów.
no to lipa.. bo ta co kupilem to nie jestem w stanie wasem ruszac trzymajac w reku cala przekladnie.. no chyba ze trzeba ja rozruszac..:/ co do relacji.. wpisalem przekladnia kierownicza w126 i nic wyszukiwarka nie znalazla dlatego napisalem nowy temat ![]() |
Autor: | zegarek [ czw maja 21, 2009 1:36 pm ] |
Tytuł: | |
Może długo stała bez oleju i się jej troche zardzewiało od środka ![]() Nie chce Cię zniechęcać, ale ciężko jest dostać dobrą, niecieknącą i bez luzu przekładnię. Cytuj: co do relacji.. wpisalem przekladnia kierownicza w126 i nic wyszukiwarka nie znalazla dlatego napisalem nowy temat
![]() Ta wyszukiwarka nie jest inteligenta, więc proponuje wyszukiwać np. po "przekładnia" |
Autor: | Frytejro [ czw maja 21, 2009 1:39 pm ] |
Tytuł: | |
wiem wiem ... luz to przezyje jest jest w normie tych niby 3 palcow;) .. byle by nie stukala w srodku, zawsze bede mial 2 na regeneracje.. tylko w takim razie.. czy jest sens zakladac? czy moze oddac bo mam gwarancje rozruchowa?? czy moze masz sposob na rozruszanie ? ![]() jak czyalem opis goscia ktory regeneruje to pisal ze po regenracji przekladnia chodzi sporo ciezej i ze 2 tyg jej zejdize na rozrusznaie sie.. ta ma wszystkie sruby jakas czerwona farba pomalowane.. nie wiem czy to oznaczenia sprzedajacego czy co. |
Autor: | zegarek [ czw maja 21, 2009 1:43 pm ] |
Tytuł: | |
Jak jest luz, to będzie stukać. |
Autor: | Frytejro [ pn paź 26, 2009 10:00 am ] |
Tytuł: | |
panowie kolejne pytanie oidnosnie przekladni... czy przekladnie w szejkach byly w 1 i 2 serii takie same i sa zamienne czy sa rozne i nie pasuja? |
Autor: | Mor [ wt paź 27, 2009 9:24 am ] |
Tytuł: | |
Mój wątek był TUTAJ. Do blokowania wykręcasz tą małą śrubkę zaznaczoną zieloną strzałką: ![]() W to miejsce wkręca się ten bolec do blokowania, który jest tam u mnie w wątku. |
Autor: | Frytejro [ wt paź 27, 2009 12:07 pm ] |
Tytuł: | |
Mor to juz wszystko wiem ![]() ![]() |
Autor: | Paweł-Sec [ sob sty 01, 2011 9:23 pm ] |
Tytuł: | Re: przekladnia kierownicza - wymiana |
Panowie jaki jest nr części całej przekładni |
Autor: | Paweł-Sec [ sob sty 01, 2011 11:06 pm ] |
Tytuł: | Re: przekladnia kierownicza - wymiana |
TEMAT JUZ NIE AKTUALNY. POZDRAWIAM |
Autor: | Frytejro [ ndz sty 02, 2011 12:45 am ] |
Tytuł: | Re: przekladnia kierownicza - wymiana |
aktualny nie aktualny... musze ja rozebrac.... wiem jak dziala przekladnia... wiem jak w niej niwelowac luz.. wiem jak ja ustawiac w stacji diagnostycznej ( wkrecajas srube blokujaca najlepsze wyjscie by keira po ustawce byla w pozycji " na wprost" ogolnie na dzien dzisiejszy moge npisac : z ustawianiem luzu nalezy uwazac.... bo ustawianie luzu prawidlowe odbywa sie w skajnym polozeniu przekladni a nie jak kazdy pisze w srodkowym....w srodkowym przekladnia zawsze jet wyrobiona, w skrajnym jest w stanie "najlepszym" i wg tego polozenia sie ja ustawia ..... wicej.. wedle gustu.. ![]() ![]() |
Autor: | zegarek [ ndz sty 02, 2011 10:19 am ] |
Tytuł: | Re: przekladnia kierownicza - wymiana |
Frytejro pisze: bo ustawianie luzu prawidlowe odbywa sie w skajnym polozeniu przekladni a nie jak kazdy pisze w srodkowym Według kogo/czego jest to prawidłowe? W takim razie jaki powinien być luz w tym skrajnym położeniu? |
Autor: | Frytejro [ ndz sty 02, 2011 12:04 pm ] |
Tytuł: | Re: przekladnia kierownicza - wymiana |
Zęby w przekladni wyrabiaja sie najbardizej w srodkowym polozeniu i tam zawsze jest wiekszy luz niz w skrajnym - bo glownie jezdzisz prosto ![]() zegarek pisze: W takim razie jaki powinien być luz w tym skrajnym położeniu? No ja bym ustawial to tak: wykasowac maxymalnie do momentu, az poczujesz ze przekladnia zaczyna stawiac opor przy kreceniu(caly czas mowimy o skrajnym polozeniu) i cofnął (czyli wkrecil) srube o 1/4-1/2 obr, by jakis luz zostawic. I tak po odpaleniu samochodu, kiedy uklad wspomagania pracuje luz sie zmniejszy, więc jakis zapas luzu musi byc "na sucho". |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |