MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
świece żarowe https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=38458 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kostek [ pt sty 16, 2009 7:04 am ] |
Tytuł: | świece żarowe |
124 E250 DIESEL 1994 przeczytałem onegdaj na forum że można sprawdzić padłą świece gdzieś na prawym błotniku .Jest tam podobno jakaś skrzyneczka .Podpowiedzcie troszke więcej.Pozdrawiam wszystkich forowiczów. |
Autor: | adi_1233 [ pt sty 16, 2009 7:58 am ] |
Tytuł: | |
wiesz nie za bardzo wiem co napisałeś... chyba zaspany jestem... jeżeli chodzi tobie o sprawdzenie świecy to jest parę sposobów... 1. odkręcasz połąszenia równoległe ze świecy tak żeby została tylko sama wkręcona świeca... i dotykasz czubka świecy przewodem podpiętym do + akumulatora... i jeżeli świeca iskrzy to jest dobra a jak nie ma na niej odzewu to do wywalenia... ten sposób jest najprostszy i najszybszy... inne różnią się tym że świeca jest wykręcona i masę pobierasz albo z silnika(budy) albo bezpośrednio z aku. |
Autor: | Gerri [ pt sty 16, 2009 8:52 am ] |
Tytuł: | |
adi_1233 pisze: wiesz nie za bardzo wiem co napisałeś... chyba zaspany jestem...
Ano jesteś zaspany - W Mercedesach nie ma (i nie było) równoległej listwy łączącej świece. |
Autor: | Mor [ pt sty 16, 2009 9:20 am ] |
Tytuł: | |
Może by jednak kolega zakładający temat zmienił to [R129] na [W124] bo potem ktoś będzie szukał czegoś odesłany do wyszukiwarki i nic nie znajdzie. |
Autor: | adi_1233 [ pt sty 16, 2009 11:14 am ] |
Tytuł: | |
Gerri pisze: W Mercedesach nie ma (i nie było) równoległej listwy łączącej świece.
czyli łączona była szeregowo ??? ja w beczce miałem łączenie równoległe co daje możliwość odpalenie auta trzech świecach... przy szeregowym jak najbliższa padnie to powoduje że reszta nie działa i nie będzie grzania... |
Autor: | zegarek [ pt sty 16, 2009 11:45 am ] |
Tytuł: | |
adi_1233 pisze: przy szeregowym jak najbliższa padnie to powoduje że reszta nie działa i nie będzie grzania... Tak, i takie rozwiązanie było w 123. |
Autor: | adi_1233 [ pt sty 16, 2009 11:56 am ] |
Tytuł: | |
to spoko bo myslałem że coś mi się pomyliło... ale metoda sprawdzania jest taka sama???? ![]() |
Autor: | Janfocus [ pt sty 16, 2009 1:51 pm ] |
Tytuł: | |
w 123 były i szeregowo i równolegle (na pewno od 2 giej serii albo nawet wczesniej) łączone świece żarowe... A co do metody, to jednak lepiej odpiąć kabelek i w szereg amperomierz (na zakresie 20A) -a druga osoba operuje stacyjką i w ten sposób mozna i automat sprawdzić... |
Autor: | Gerri [ pt sty 16, 2009 9:49 pm ] |
Tytuł: | |
W W-123 były we wcześniejszych silnikach świece łączone szeregowo (z takimi śmiesznymi spiralkami pomiędzy świecami). Pojawiły się w tym czasie rzemieślnicze patenty w postaci redukcji które wkręcało się w głowice i które umożliwiały zamontowanie świec paluszkowych. Był to jedyny znany mi przypadek w Mercedesie, że świece były połączone ze sobą listwą - chodziło po prostu o wykorzystanie starego przekaźnika. Rozwiązanie oryginalne prowadziło indywidualne kabelki z każdej świecy do przekaźnika. Dopiero wewnątrz przekaźnika te kabelki łączyły się ze sobą. Pewną uboczną zaletą tego rozwiązania jest duża łatwość sprawdzania poszczególnych świec - po zdjęciu wtyczki z przekaźnika mamy dojście do każdego kabelka osobno. Rozwiązanie w postaci płaskiej blachy łączącej wszystkie świece ze sobą wymagało faktycznie jej demontażu w celu diagnostyki. Oczywiście wiązało się to za pewnymi kłopotami... |
Autor: | gepcio124 [ sob sty 17, 2009 11:39 am ] |
Tytuł: | |
Na lewym błotniku jest przekaźnik świec, tam wypinasz wtyk ze świec i wtedy mierzysz. Jest to najprostszy sposób bo masz połączenie ze wszystkimi świecami w jendym miejscu. |
Autor: | kostek [ pn sty 19, 2009 7:39 am ] |
Tytuł: | |
mógłbyś podać mni mumer tego przekażnika lub jakby ktoś pokazał go na fotce to będe wdzięczny do grobowej deski Dzięki |
Autor: | elmo25 [ pn sty 19, 2009 9:05 am ] |
Tytuł: | |
Szukaj kolego dość sporej czarnej puszeczki. Na jednym z boków jest założona taka zaślepka pod którą są przyłączone kable. Wypnij tą wtyczkę z grubymi kablami i sprawdź. Ja zrobiłem to miernikiem. Opór starych jeszcze sprawnych świec to ok 18 ohm. Niestety miałem 3 i 4 zupełnie padniętą. Dokupiłem nowe miały one opór 10 ohm. Wymiana trwała ok 2 godzin. Potrzebne do tego klucze nasadowe 10 i 12 najlepiej takie lekko przedłużane (jak do świec), jakaś przedłużka i przegub. No i oczywiście trochę czasu i cierpliwości. Powodzenia |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |