MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

500E vs 300TD & 500E vs 280TE
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=36812
Strona 1 z 2

Autor:  szymon.dziawer [ ndz paź 26, 2008 8:49 am ]
Tytuł:  500E vs 300TD & 500E vs 280TE

Nauczyłem się wrzucać fotki, wiec teraz szaleję ;)
Jak nic zaraz dostanę jakiegoś bana, czy jak się tam to internetowe upomnienie nazywa.
Czarna Wdowa kontra Pani Jagoda:
Obrazek
Pozdrawiam
Szymon

Autor:  Piątal [ ndz paź 26, 2008 9:23 am ]
Tytuł: 

biorę obie [zlosnik]

Autor:  BrunoGiamatti [ ndz paź 26, 2008 9:46 am ]
Tytuł: 

szymon.dziawer .. fotka fajna ale o co chodzi w tym temacie ;)??
Mamy licytować, mówić, która fajniejsza?, oceniać? Też bym zgarnął obie... ;)
Pozdrawiam

Autor:  szymon.dziawer [ ndz paź 26, 2008 10:27 am ]
Tytuł: 

BrunoGiamatti pisze:
Mamy licytować, mówić, która fajniejsza?, oceniać? Też bym zgarnął obie...

Sorrki
Post nie ma żadnego głębszego przesłania.
Ot, licytacja własnej próżności...
Przepraszam :(
Szymon

Autor:  Cremek [ ndz paź 26, 2008 2:34 pm ]
Tytuł: 

Absolutnie nie ma za co przepraszac tu trzeba byc dumnym [zlosnik]

Autor:  BrunoGiamatti [ ndz paź 26, 2008 3:15 pm ]
Tytuł: 

Cremek pisze:
Absolutnie nie ma za co przepraszac tu trzeba byc dumnym

Dokładnie ;)
Chodź ja osobiście połączył bym ten temat z tym z kołpakami ;) no ale już za późno.
Ok to jak już jest ten temat to opisz coś ładnie oba pojazdy i powiedz coś o nich ciekawego :)
Pozdrawiam

Autor:  Janfocus [ ndz paź 26, 2008 3:27 pm ]
Tytuł: 

przyznaję dziś na mikro spocie widziałem Madame Jagodę i faktycznie robi wrażenie, także pod sukienką [zlosnikz]

Pozdrawiam
j.

Autor:  nordyk [ ndz paź 26, 2008 4:44 pm ]
Tytuł: 

nie ma za co przepraszać [usmiech] jest na co popatrzeć, gratulacje [totalszok]

Autor:  jac [ pt paź 31, 2008 8:52 pm ]
Tytuł: 

Śliczne
Daj cynk jak wklejać takie zdjęcia.

Autor:  THC [ pt paź 31, 2008 9:58 pm ]
Tytuł: 

jac pisze:
Śliczne
Daj cynk jak wklejać takie zdjęcia.



Kupujesz pińcsetke, kiedy mija podniecenie w samotności, kupujesz aparat .
Stawiasz obiekt pożądania w ścisle określonej odległości od aparatu i pstrykasz, cykasz itp. różne pozycje rózne układy, różne konfiguracje. Mogą byc tez koledzy ze swoimi aparatami.
Kiedy już masz pełna kartę fot, wchodzisz tu postępujesz według instrukcji.Kiedy juz dochodzisz , dochodzisz do momentu kiedy masz gotowy link, a Twoja sztuka jest na ekranie nad czy pod linkiem klikasz w oknie posta to [img]wklejasz%20link%20i%20klikasz%20to[/img]
Wtedy każdy maniak , zboczeniec czy inny alkoholik widzi to co Ciebie kręci.
I każdy ma jazdę.

Janfocus pisze:
widziałem Madame Jagodę i faktycznie robi wrażenie, także pod sukienką [zlosnikz]

Pozdrawiam
j.


Co najmniej dziwne jest nazywanie kupy blach imieniem żeńskim, maski sukienką .Umieszczanie w domyśle czym jest silnik to już dewiacja.
Ale spoko luz. był tu kiedyś taki Broneq , zwierzał się nam , że kiedy wchodzi do garażu to całuje gwiazdę. ON to na prawdę robił.
Ja tez mam Emile, jej fotki sa w galerii z Olesnicy, i to jest prawdziwa kobieta [cool] [cool] [cool]

Autor:  monster18.09 [ pt paź 31, 2008 10:44 pm ]
Tytuł: 

Witam
Jako ze nie ma sie do czego przyczepic, chyba ze do kolpakow w T, to chetnie bym zobaczyl co masz za pojazdy w garazu, ktore zostawiaja jeden slad po wjezdzie w kaluze. Nie ma co ukrywac, ze imponowales mi zawsze jako koles ze smietanki motocyklowej, na dodatek zauwazony na forum od MB.
Napisz moze na PW albo gg, to poszerzymy wlasne horyzonty, no i zawsze jednego znajomego, na motocyklu, na drodze wiecej.
Pozdrawiam

Autor:  Cremek [ sob lis 01, 2008 7:51 am ]
Tytuł: 

A ja patrzac na to zdjecie zaluje ze MB nie robil wersji 500 TE [zlosnik]

Autor:  szymon.dziawer [ sob lis 01, 2008 12:45 pm ]
Tytuł: 

monster18.09 pisze:
chyba ze do kolpakow w T

Już nie ma tych kapsli. Na razie lata na samej feldze stalowej i czeka na dekle od W124 od kolegi WeebShut. Temat tych kołpaków wałkowany był tym wątku.
monster18.09 pisze:
chetnie bym zobaczyl co masz za pojazdy w garazu, ktore zostawiaja jeden slad po wjezdzie w kaluze

Z własnych maszyn to mam jakiegoś Iża 49 z 1957, AWO 425 (błędnie czasem nazywane T lub Tourist) z 1956, jakąś wydumkę w trakcie budowy na bazie ramy od Bandita 600, silnika od GSX-R 750 i zawieszeniami od TLS i GSX-R. Z racji pracy trzymanie współczesnego motocykla mija się z celem. Ostatnio miałem R1, ale z racji tego, że już się nie ścigam, to nie było sensu, żeby stała i traciła na wartości. Bo choć motocyklem przejeżdżam rocznie ok. 30 000 km, to na licznikach prywatnych sprzętów przybywało po kilkaset kilometrów. A, że np. w tym tygodniu miałem w garażu i Suzuki B-Kinga, a teraz Hayabusę, to nie mam na co narzekać.
THC pisze:
Co najmniej dziwne jest nazywanie kupy blach imieniem żeńskim, maski sukienką .

Moim zdaniem, to co najmniej dziwne jest NIE nazywanie pojazdów imieniem - nie ważne, żeńskim, czy męskim. Takie bezimienne przedmioty codziennego użytku jeżdżą zwyczajnie gorzej. A poddawanie w wątpliwość brak duszy naszych maszyn może wywołać równie jałową, pozbawioną argumentów dyskusję, jak pomiędzy ateistą i człowiekiem wierzącym o istnieniu Boga. - Nie wchodźmy w to, bo żadna ze stron drugiej nie przekona.
Cremek pisze:
A ja patrzac na to zdjecie zaluje ze MB nie robil wersji 500 TE

Ba! Gdyby była nie miałbym pewnie dwóch [zlosnik]
Pozdrawiam
Szymon

Autor:  THC [ sob lis 01, 2008 12:58 pm ]
Tytuł: 

szymon.dziawer pisze:
THC pisze:
Co najmniej dziwne jest nazywanie kupy blach imieniem żeńskim, maski sukienką .

Moim zdaniem, to co najmniej dziwne jest NIE nazywanie pojazdów imieniem - nie ważne, żeńskim, czy męskim. Takie bezimienne przedmioty codziennego użytku jeżdżą zwyczajnie gorzej. A poddawanie w wątpliwość brak duszy naszych maszyn może wywołać równie jałową, pozbawioną argumentów dyskusję, jak pomiędzy ateistą i człowiekiem wierzącym o istnieniu Boga. - Nie wchodźmy w to, bo żadna ze stron drugiej nie przekona.

Pozdrawiam
Szymon


Pomijając dzisiejsza datę, to więcej dystansu do siebie , mnie i swoich samochodów.Absolutnie mi to nie przeszkadza, i nie mam zamiaru ani ochoty toczyc spór o to kto jak nazywa swoje przedmioty.
Dobrze że każdy z nas zostanie przy swoim, bez zbędnych kwasów.
Mimo,że bardzo lubię jeździć samochodami z gwiazdą na masce, dla mnie będzie to jednak zawsze zwykły przedmiot z metalu , plastiku i gumy.
Pozdrawiam

Autor:  Janfocus [ sob lis 01, 2008 6:49 pm ]
Tytuł: 

THC pisze:
widziałem Madame Jagodę i faktycznie robi wrażenie, także pod sukienką

Pozdrawiam
j.


Co najmniej dziwne jest nazywanie kupy blach imieniem żeńskim, maski sukienką .Umieszczanie w domyśle czym jest silnik to już dewiacja.


THC pisze:
to więcej dystansu do siebie , mnie i swoich samochodów

i trochę humoru [zlosnikz]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/