MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Jaki wosk na blachę naszych MB?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=20740
Strona 1 z 2

Autor:  mietek [ pt wrz 08, 2006 12:01 am ]
Tytuł:  Jaki wosk na blachę naszych MB?

Witam.
Chcę przed zimą trochę swojego mecenasa zawoskować, podajcie jakiś dobry (jakościowo i cenowo) wosk. Podobno jest taki, który podczas woskowania ściera troszkę lakier, czy to jest szkodliwe? Czy lepiej kupić sam wosk?
Z góry dzięki i pozdrawiam.

Autor:  Croolick [ pt wrz 08, 2006 8:56 am ]
Tytuł: 

mietek pisze:
podajcie jakiś dobry (jakościowo i cenowo) wosk


Ja ostatio użwłem takiego zestawu brytyjskiego CarPlana t. zn. szampon zawsze ten sam a wosk to pierwszy raz i jest IMO [ok] jeden z lepszych na rynku.

Obrazek

Szampon się prawie w ogóle nie pieni ( jest z woskiem) ale tak ma być. Jak umyjesz autko i za dwa tygodznie będziesz ponawiał proces to zobaczysz jak woda pięknie ucieka z blachy.
A wosk jest prosty w użyciu i daje dobrą powierzchnię finalnie. Jest bezbarwny/biały.
Pierwszorazowo możesz użyć T-Cut Color Fast, (lekko ścierny) jest o tyle lepszy, że wypełnia kolorem odpryski i rysy i jest niewidoczny jeżeli wlezie w jakąś szczelinę trudną do spolerowania. Nie daje jednak takiego dobrego efektu lustra jak AutoFinish.

Autor:  gibber [ pt wrz 08, 2006 9:01 am ]
Tytuł: 

Croolick pisze:
Szampon się prawie w ogóle nie pieni ( jest z woskiem) ale tak ma być. Jak umyjesz autko i za dwa tygodznie będziesz ponawiał proces to zobaczysz jak woda pięknie ucieka z blachy.


Wszysto pieknie, a wycieraczki Ci potem nie skacza po szybie. Umylem kiedys szaponem Shella z woskiem i mnie wscieklizna brala. Od tej pory szampon bez wosku (Sonax), wosk po myciu (Carplan Hardwax lub wosk w plynie Shell) a na przednia szybe wynalazek "niewidzialna wycieraczka".

Autor:  kryniu [ pt wrz 08, 2006 11:01 am ]
Tytuł: 

mietek pisze:
podajcie jakiś dobry (jakościowo i cenowo) wosk


SONAX

Autor:  mietek [ pt wrz 08, 2006 11:06 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Szampon się prawie w ogóle nie pieni

Ale jak myjesz tym szamponem? W wiadrze rozcieńczas szampon i myjesz szmatą, potem płuczesz wodą z węża? Czy to jest niespłukiwalny szampon?

Cytuj:
niewidzialna wycieraczka

Co to jest i skąd to masz?

Autor:  gibber [ pt wrz 08, 2006 11:41 am ]
Tytuł: 

mietek pisze:
Co to jest i skąd to masz?


http://www.allegro.pl/search.php?string ... ycieraczka

Ja za swoja dalem jakies 14 zl. Kupil mi kumpel w Norauto. Spryskujesz tym sucha szybe. Polerujesz ircha badz microfibra do sucha. Podczas opadow deszczu krople nie osadzaja sie na szybie tylko rownym srumieniem wplywaja po niej (im szybciej sie jedzie, tym lepiej dziala). Dla mnie ostatnimi czasy bajer.

Autor:  Croolick [ pt wrz 08, 2006 12:17 pm ]
Tytuł: 

gibber pisze:
Wszysto pieknie, a wycieraczki Ci potem nie skacza po szybie.


a to niby dlaczego? Przecież wiadomo, że szybki sa czyszczone oddzielnie. :lol:

Szmpon z woskiem jest na codzień -odpada uciązliwe woskowanie po myciu.
Wosk idzie parę razy w roku/sezonie.


mietek pisze:
Ale jak myjesz tym szamponem?



Napisałem prawie. :P Normalnie jak każdym innym tylko potem nie musisz zużywać hektolitrów wody by spłukać mega-hiper pianę.


mietek pisze:
W wiadrze rozcieńczas szampon


tak
mietek pisze:
myjesz szmatą


Dużą ,dobrze chłonną gąbką. Oddzielna jest do listw i kółek.

mietek pisze:
płuczesz wodą z węża


może być woda z wężą [hehe] [oczko]


A na sam finał spłukuje ciepła wodą z odrobina (dosłownie dwie krople) zwykłego szamponu do włosów.


gibber pisze:
Dla mnie ostatnimi czasy bajer.


wszystko super ale co po pierwszej jeździe jak masz owady rozciapciane na szybie i trzeba to umyć? Wytrzymuje próbę czy szlag trafia cały efekt ?

Autor:  gibber [ pt wrz 08, 2006 12:20 pm ]
Tytuł: 

Croolick pisze:
wszystko super ale co po pierwszej jeździe jak masz owady rozciapciane na szybie i trzeba to umyć? Wytrzymuje próbę czy szlag trafia cały efekt ?


Wytrzymuje dzielnie. Byle myc woda a nie jakims srodkiem na robale. Moja szybe natarlem w ostatni piatek (tydzien temu) do tej pory dziala a bylo jakies 3 dni mocno deszczowe.

Autor:  aegm [ pt wrz 08, 2006 12:50 pm ]
Tytuł: 

mietek pisze:
Podobno jest taki, który podczas woskowania ściera troszkę lakier, czy to jest szkodliwe? Czy lepiej kupić sam wosk?



to zalezy w jakim stanie jest powloka lakiernicza! jezeli lakier jest juz stary i nosi slady drobnych zadrapan i rys lub "wymacial" to najpierw pasta polerska tzw.Schleifpaste. sa o roznych rodzajach sciernosci, a na koniec pasta na wysoki polysk tzw.Hochglanzpaste. jednak wszystkie te operacje a zwlaszcza polerka pasta scierna wykonywac nalezy tylko i wylacznie maszyna do polerowania, np.Flex,Makita(o wiele lepszy efekt i mniej pracy) i trzeba sie tez na tym znac bo w przeciwnym wypadku mozna tylko nabroic...

pozdr.

Autor:  Croolick [ pt wrz 08, 2006 1:36 pm ]
Tytuł: 

gibber pisze:
Wytrzymuje dzielnie. Byle myc woda a nie jakims srodkiem na robale. Moja szybe natarlem w ostatni piatek (tydzien temu) do tej pory dziala a bylo jakies 3 dni mocno deszczowe.


A to się muszę zainteresować.
Jak macie jeszcze jakis sprawdzony preparat albo sposób żeby doprowadzic do ładu wewnętrzną strone szyb bez smug i innych artefaktów to jestem chętny. Większość chemii, którą wypróbowałem zawsze zostawiała jakieś ślady [szalone]

Autor:  mietek [ sob wrz 09, 2006 10:25 pm ]
Tytuł: 

A co powiecie na taki "bezdotykowy" <B>WOSK?</B>

Autor:  Debesciak [ sob wrz 09, 2006 10:33 pm ]
Tytuł: 

Croolick pisze:
gibber pisze:
Jak macie jeszcze jakis sprawdzony preparat albo sposób żeby doprowadzic do ładu wewnętrzną strone szyb bez smug i innych artefaktów to jestem chętny. Większość chemii, którą wypróbowałem zawsze zostawiała jakieś ślady [szalone]

hyhyhy moja zona robi to perfekcyjnie zadnych smug plamek itp. nie mam pojecia jak ona to robi :D

Autor:  Croolick [ sob wrz 09, 2006 11:27 pm ]
Tytuł: 

Debesciak pisze:
nie mam pojecia jak ona to robi



to proste. Biustem. [hihi]
tak więc rozwiązanie pozostaje dla mnie nieuzyteczne. :cry: <br>Dodano po 1 minutach.:<br>
mietek pisze:
A co powiecie na taki "bezdotykowy" WOSK?



pewnie jak większośc produktów carplana będzie przyzwoity. IMO nie zastąpi to jednak klasycznego wosku, szmatki i godzinki pracy.

Autor:  mazy [ ndz wrz 10, 2006 12:06 pm ]
Tytuł: 

A jak pozbyć się tych strasznych kropek po twardej wodzie,moja taka właśni jest.Czy stosowanie szamponu z woskiem usunie ten efekt?

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ ndz wrz 10, 2006 12:13 pm ]
Tytuł: 

po myciu wycierac auto do sucha i sladow nie będzie :lol:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/