MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Jadę kupić w sobotę.Prośba https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=20664 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Waciak [ pn wrz 04, 2006 9:14 pm ] |
Tytuł: | Jadę kupić w sobotę.Prośba |
Witajcie ![]() Nadarza się okazja, pozbycia się mojej Focusowej padliny na rzecz W 124 kombi ,300 D 24V automat 1995 rok Wypas: -wsp. kierownicy - ABS - system kontroli trakcji - el. szyby - el. lusterka - el. szyberdach - alarm - immobiliser - centr. zamek - komputer - radio z CD - poduszki: - szt. 2 - automatyczna skrzynia biegów - relingi - roleta - hak - halogeny Jako ,że kiepsko znam ten model, proszę o kilka uwag na co mam zwrócić uwagę? Słabe punkty tego modelu? Będę bardzo wdzięczny. Nie chciałbym się posadzić na minę. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zdjęć innych nie ma , Vinu dzisiaj też nie posiadam. Pozdrawiam ![]() |
Autor: | kubol [ pn wrz 04, 2006 10:08 pm ] |
Tytuł: | |
gdzie jest ten komis? |
Autor: | kryniu [ pn wrz 04, 2006 11:20 pm ] |
Tytuł: | |
kubol pisze: gdzie jest ten komis?
Sądząc po numerach tej gwiazdki- jest z moich stron-powiat poznański Ale komis moŻe być w zupełnie innym miejscu-a no własnie -gdzie jest? A co do punktów "zapalnych"w W124 no to chyba na forum jest dośc wskazówek odnosnie tego modelu-jesli chodzi o ASB to wiadomo-kolor oleju,zapach,płynność przełączania itd,itp..Nadwozie:na pierwszy ogień -zaślepki od miejsc na podnośnik,ranty błotników-szczególnie przód,nadkola tył-na okoliczność otworów-nie technologicznych ![]() ![]() No i najważniejsze-życzę oczywiście aby zakup był jak najbardziej trafiony i satysfakcjonujący-pozzz |
Autor: | gibber [ wt wrz 05, 2006 6:32 am ] |
Tytuł: | |
kubol pisze: gdzie jest ten komis?
W Wielkopolsce napewno. Obok jest rejestracja PCH, moze okolice Chodziezy, Trzcianki...tam tego cholerstwa na peczki. |
Autor: | kubol [ wt wrz 05, 2006 7:49 am ] |
Tytuł: | |
No to że w wlkp to sam odkryłem ![]() Mam wrażenie, że widziałem gdzies tą okolice. |
Autor: | leopold [ wt wrz 05, 2006 8:19 am ] |
Tytuł: | |
Witaj, warto: poprzyglądać się okolicom uszczelek, troszkę je popodważąc (od razu będzie widać czy blachy był niestarannie lakierowany); z kanału oblukać podłużnice - szczególnie pod silnikiem (jak była duża stłuczka, to będą odkształcone), postukać w nie rączką śrubokręcika (jak jest szpachla to odgłos jest bardziej głuchy); stanąc koło samochodu i popatrzeć wzdłuż nadwozia, czy nie ma nierównomiernych zniekształceń odbitego obrazu; sprawdzić, czy wszędzie lakier ma ten sam kolor i stopień zmatowienia; sprawdzić wycieki - silnik, skrzynia, dyfer mają być suche - jeśli trzeba warto zdjąć osłony; silnik nie może być super czysty ale jednocześnie nie powinien mieć żadnych wycieków - ideałem jest silnik mocno zakurzony); sprawdzić odpalanie na zimno - na ciepło każda padlina odpali; posłuchać czy na zimno nie "dzwoni"; skrzynia - ma "ciągnąć" bez gazu na D i R, przełączanie na wyższe biegi bez szarpnięc i "przeciągania"; przy zmianie z D na R i z powrotem nie może rzucać całym autem; zanurkować pod dywaniki i wykładziny - ma być sucho (zapach jak na starym strychu - powaga!), śrubokręt w rękę i opukiwać blachę - wszytkie "góry" są podejżane; podnieść samochód - sprawdzić luzy na kołach próbując bardzo energicznie poruszać nim w płaszczyźnie pionowej i poziomej; sprqawdzić działanie wszystkich kontrolek - czy zapalają się i gasną wtedy kiedy trzeba; wskaźnik ciśnienia - po włączeniu zasilania przed uruchomieniem silnika ma wskazywać zero (bywają podpięte na stałe do prądu, aby zamaskować brak właściwego ciśnienia smarowania), na zimno ciśnienie na wolnych 3, po nagrzaniu 2; itd. itd. itd. a najlepiej to pojechać do zaufanego diagnosty. A i jeszcze: papiery, papiery i jeszcze raz papiery.... Pozostaję z wyrazami szacunku PS. Świętym Gralem są idealne, bezwypadkowe, po dziadku który umarł nazajutrz po kupnie.... w realu bywają natomiast zadbane i dobrze naprawione. <br>Dodano po 10 minutach.:<br> leopold pisze: Witaj,
warto: ble, ble, ble... W moim poprzednim liście w żadnym wypadku nie śmiałbym i nie było moim zamiarem pouczać wytrawnego forumowicza nt. "jak kupować MB", to były ot, takie lużne uwagi "anty-minowe" gderliwego drivera z 30-letnim stażem, który nigdy nie miał nowego samochodu ![]() Nadal pozostaję z wyrazami szacunku |
Autor: | Wookee [ wt wrz 05, 2006 10:47 am ] |
Tytuł: | |
A ja mam taką nieśmiałą wątpliwość, czy aby W124 z dieslem i w tym roczniku nie powinno mieć wlotów powietrza na błotnikach? |
Autor: | kubol [ wt wrz 05, 2006 10:51 am ] |
Tytuł: | |
Wookee pisze: A ja mam taką nieśmiałą wątpliwość, czy aby W124 z dieslem i w tym roczniku nie powinno mieć wlotów powietrza na błotnikach?
Jeśli już to na prawym, którego nie widać ![]() Zresztą wiem że w 250, a czy 300 też? No i chyba musi być turbo? |
Autor: | .:SPEEDYRIDER:. [ wt wrz 05, 2006 10:57 am ] |
Tytuł: | |
kubol pisze: Wookee pisze: A ja mam taką nieśmiałą wątpliwość, czy aby W124 z dieslem i w tym roczniku nie powinno mieć wlotów powietrza na błotnikach? Jeśli już to na prawym, którego nie widać ![]() Zresztą wiem że w 250, a czy 300 też? No i chyba musi być turbo? KAŻDY 250D i 300D po roku bodajże 93 ma wlot na błotniku. I nei musi być to turbo. Mają one poprostu silniki innej budowy i wlot do filtra jest umieszczony na błotniku. Ten ma już ten nowy silnik 300D i musi mieć wlot na błotniku. |
Autor: | kubol [ wt wrz 05, 2006 11:40 am ] |
Tytuł: | |
.:SPEEDYRIDER:. pisze: kubol pisze: Wookee pisze: A ja mam taką nieśmiałą wątpliwość, czy aby W124 z dieslem i w tym roczniku nie powinno mieć wlotów powietrza na błotnikach? Jeśli już to na prawym, którego nie widać ![]() Zresztą wiem że w 250, a czy 300 też? No i chyba musi być turbo? KAŻDY 250D i 300D po roku bodajże 93 ma wlot na błotniku. I nei musi być to turbo. Mają one poprostu silniki innej budowy i wlot do filtra jest umieszczony na błotniku. Ten ma już ten nowy silnik 300D i musi mieć wlot na błotniku. I wszystko jasne |
Autor: | Waciak [ wt wrz 05, 2006 5:02 pm ] |
Tytuł: | |
Dzięki chłopaki ,jestem wdzięczny za rady ![]() Samochód stoi w Poznaniu na ul.28 Czerwca 1956 283. Komis ,,Olek" Jeśli komuś by nie było za dalego i mógłby go obejrzeć ,odwdzięczę się zgrzewą browaru ![]() Pozdrawiam Maciek <br>Dodano po 1 godzinach. 30 minutach.:<br> Własnie przed chwila dostałem nr Vinu :WDB1241911F327847 |
Autor: | kryniu [ wt wrz 05, 2006 5:06 pm ] |
Tytuł: | |
Waciak pisze: Dzięki chłopaki ,jestem wdzięczny za rady
Samochód stoi w Poznaniu na ul.28 Czerwca 1956 283. Komis ,,Olek" Jeśli komuś by nie było za dalego i mógłby go obejrzeć ,odwdzięczę się zgrzewą browaru Pozdrawiam Maciek Wiem gdzie to jest,szkoda,ze wczoraj nie napisałeś -dzisiaj trochę ganiałem po mieście i mogłem go looknąć-a tak ewentualnie dopiero w czwartek |
Autor: | Waciak [ śr wrz 06, 2006 8:56 pm ] |
Tytuł: | |
Ponawiam prośbę o oględziny, bo startuję w piątek o 4 nad ranem. Na 7 AM muszę być w Wieruszowie pod Wrocławiem , kupić samochód dla Klary, po czym lecę do Poznania po Merca. Na 14 PM, wszyscy (3 osoby) musimy być w Warszawie w pracy ![]() |
Autor: | leopold [ śr wrz 06, 2006 9:53 pm ] |
Tytuł: | |
Z całym szacunkiem, wedłu mnie to nie jest dobry plan! Za dużo pośpiechu. Nie da się objechać połowy Polski i rozsądnie kupić dwóch samochodów w jedno przedpołudnie. Będziesz cały czas "w niedoczasie" - a przecież musisz samochody starannie obejżeć, sprawdzić ich stan i na ile się da dokumenty, przygotować i podpisać papiery. A potem jeszcze pośpiech na drodze... Ten plan to prawie recepta na jakieś nieszczęście. Pozostaję z wyrazami szacunku |
Autor: | kryniu [ czw wrz 07, 2006 1:56 pm ] |
Tytuł: | |
Waciak pisze: Ponawiam prośbę o oględziny, bo startuję w piątek o 4 nad ranem. Postaram się jutro tam wpaść i w miarę moich mozliwości ocenić czy warto sobie tym głowę zawracać-raport po południu leopold pisze: Z całym szacunkiem, wedłu mnie to nie jest dobry plan!
Za dużo pośpiechu. Nie da się objechać połowy Polski i rozsądnie kupić dwóch samochodów w jedno przedpołudnie. Będziesz cały czas "w niedoczasie" - a przecież musisz samochody starannie obejżeć, sprawdzić ich stan i na ile się da dokumenty, przygotować i podpisać papiery. A potem jeszcze pośpiech na drodze... Ten plan to prawie recepta na jakieś nieszczęście. Świete słowa.......Be careful <br>Dodano po 15 godzinach. 34 minutach.:<br> Byłem tam dzisiaj skoro świt o 10.30 i auta nie obejrzałem ![]() Z prostej przyczyny-po prostu go tam nie było,na pytanie o gwiazdkę skierowane do sprzedawcy odpowiedział mi,że jest to prywatne auto jakiegoś Pana Roberta i właśnie rzeczony Pan Robert śmiga sobie nim po mieście i załatwia biznesy ![]() P.S. Sukcesów przy jutrzejszej transakcji i dużo szczęscia bo chyba Ci będzie potrzebne |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |