MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
[W210] Gaśnie na jałowym. Ki licho? https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=18500 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Voytti [ czw kwie 27, 2006 7:02 pm ] |
Tytuł: | [W210] Gaśnie na jałowym. Ki licho? |
Kurde, ja to mam pecha do tego auta, co jedno naprawię to wychodzi drugie. Samochód chodzi już pięknie i cicho od 2 tygodni. A dzisiaj wracam z pracy i nagle na światłach mi gaśnie. Po prostu gaśnie, skrzynia automat, dzieje się to na pozycji D. Dodam, że to ma miejsce jedynie na gazie, na benzynie jest bezproblemowo. Co to moze być? W jakim kierunku szukać? ![]() ![]() |
Autor: | stanleym126 [ czw kwie 27, 2006 8:17 pm ] |
Tytuł: | Re: Gaśnie na jałowym. Ki licho? |
Za mało jest opisu w kwestii w jakim momencie silnik gaśnie czy tylko przy hamowaniu ,czy jak ma niskie obroty itd. Gdyby to było to o czym myślę, to należało by wstawić tzw. regulator obrotów minimum, który reaguje tylko na wielkość obrotów przy zasilaniu lpg.Wiele MB zasilanych gazem w tym i mój to urządzenie posiada. |
Autor: | Voytti [ czw kwie 27, 2006 9:02 pm ] |
Tytuł: | |
Ok, uściślę fakty. Otóż to ma miejsce raczej przy hamowaniu tudzież postoju. Kiedy podjeżdżam do świateł, hamuję. I kiedy się zatrzymuję, widzę jak obroty spadają powoli aż w końcu gaśnie. Zdarzyło się to kilka razy. Teraz jeżdżę na benzynie chwilowo, nie wiem co dalej. Regulator obrotów? Ale to się dzieje tylko na lpg. Więc jakby były obroty za niskie to i na benzynie by gasł, prawda? |
Autor: | stanleym126 [ sob kwie 29, 2006 12:28 pm ] |
Tytuł: | |
Voytti pisze: Ok, uściślę fakty.
Otóż to ma miejsce raczej przy hamowaniu tudzież postoju. Kiedy podjeżdżam do świateł, hamuję. I kiedy się zatrzymuję, widzę jak obroty spadają powoli aż w końcu gaśnie. Zdarzyło się to kilka razy. Teraz jeżdżę na benzynie chwilowo, nie wiem co dalej. Regulator obrotów? Ale to się dzieje tylko na lpg. Więc jakby były obroty za niskie to i na benzynie by gasł, prawda? A więc kolego zachodzi potrzeba zamontowania u gaziarzy urządzenia które nazywa się fachowo stabilizator obrotów minimum. Urządzonko to podłączane jest trzema przewodami w tym jeden do wejścia fabrycznego regulatora wolnych obrotów. Ten stabilizator posiada ręczną regulacje obrotów na lpg i po ich ustawieniu w zależności od potrzeb silnik więcej nie będzie gasł przy nawet gwałtownym hamowaniu z piskiem opon. Nie wiem jaka cena obecnie jest tego satabilizatora ale myslę, że poniżej 100 zl.Gdy ja zakladalem cena była 150 zl. Na marginesie dodam, że taki stabilizator kupuje sie do mercedesa ktory jest przeznaczony tylko do tej marki. Do innych marek sa inne stabilizatory. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |