MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W124] Ginie płyn chłodniczy...
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=17887
Strona 1 z 2

Autor:  agaj666 [ pt mar 24, 2006 2:45 pm ]
Tytuł:  [W124] Ginie płyn chłodniczy...

Jak w temacie.W styczniu dolewałem,zaznaczyłem poziom, a teraz widzę,że jest ok 1,5 cm mniej......Nie dymi na biało,nie dymi wogóle:) więc nie mam pojęcia gdzie sie podziewa.Nie ma również kałuży pod samochodem a z ogledzin komory silnika i okolic nic nie wynika.W miarę sucho poza jakimiś wyciekami oleju.

Autor:  Tomek [ pt mar 24, 2006 3:36 pm ]
Tytuł: 

A oleju nie przybywa przypadkiem?

Autor:  agaj666 [ pt mar 24, 2006 3:38 pm ]
Tytuł: 

Nie,wręcz przeciwnie ,ubywa ale w akceptowalnym tempie.Poziom oleum sprawdziłem w pierwszej kolejności.

Autor:  VALENTINE123 [ pt mar 24, 2006 3:40 pm ]
Tytuł: 

Nie chcę cię martwic ,ale uszczelka pod głowicą to stardard w M104 [szalone]

Autor:  Tomek [ pt mar 24, 2006 3:42 pm ]
Tytuł: 

Nie masz trudności z odpalaniem po dłuższym postoju? Jakby nie łapał na wszystkie gary? Syfu w płynie nie ma? Masz twarde węże od chłodzenia? Nie pocą ci się? Jak przegazujesz idą bable?

Autor:  agaj666 [ pt mar 24, 2006 3:47 pm ]
Tytuł: 

No dobra ale gdzie się toto podziewa skoro nie dymi na biało?1,5 cm w zbiorniczku to ile w litrach?Bo równie dobrze mogą gdzieś byś małe wycieki,które odparowują.Co nie znaczy,że to nie uszczelka ale po co rozkręcać silnk jak można pakułami uszczelnic?Jak sprawdzić czy nie bąbelkuje?

Autor:  Tomek [ pt mar 24, 2006 3:52 pm ]
Tytuł: 

Nie zawsze dymi jak masz walniętą uszczelkę - jak dymi to już praktycznie NIE MASZ uszczelki. Wtedy do cylindra dostają się znaczne ilości już wody. A sprawdzone to:

##Syfu w płynie nie ma? Masz twarde węże od chłodzenia? Nie pocą ci się? Jak przegazujesz idą bable?## jak pojeździsz trochę to odkęć korek na zapalonym silniku, obadaj przedtem jakie masz węże - czy bardzo twarde i czy na łączeniach wilgotne (woda szuka ujścia wypierana przez spaliny), jak zajrzysz pod korek płynu to niech ci ktoś przegazuje wtedy zobacz czy nie idą bąble wiry itp. No i możesz sobie świece obejrzeć - zalewana pzez płyna ma inny kolor##

Autor:  roadrunner [ pt mar 24, 2006 4:40 pm ]
Tytuł: 

Ja bym zaczoł od najprostszego-korek w zbiorniczku. Sam miałem podobne ubytki wody i okazało się że on puszcza.

Autor:  agaj666 [ pt mar 24, 2006 6:13 pm ]
Tytuł: 

Odpala bez problemu i na wszystkich garach.Korkiem nie wali bo nie ma śladów.Przewody suche i chyba miękkawe,nie pamietam już.Jak znajde kogoś do gazowania to sprawdzę bąbelki.Syfu chyba nie ma ale już za ciemno na kontrolę.Jutro to oblookam.I świeczki.

Autor:  Rybaczenkow [ pt mar 24, 2006 8:43 pm ]
Tytuł: 

Pompa paliwa Ci nie przecieka? ziomek mial ostatnio tak samo..

Autor:  agaj666 [ pt mar 24, 2006 9:05 pm ]
Tytuł: 

a co ma pompa paliwa do plynu w chlodnicy?

Autor:  Croolick [ pt mar 24, 2006 11:22 pm ]
Tytuł: 

agaj666 pisze:
Jak w temacie.W styczniu dolewałem,zaznaczyłem poziom, a teraz widzę,że jest ok 1,5 cm mniej......Nie dymi na biało,nie dymi wogóle:) więc nie mam pojęcia gdzie sie podziewa.Nie ma również kałuży pod samochodem a z ogledzin komory silnika i okolic nic nie wynika.W miarę sucho poza jakimiś wyciekami oleju.



Poruszałem się kiedyś w zamierzchłych czasach Poldolotem Caro 1.6 GLE i miałem podobny problem. Płynu uywało szybko. układ szczelny, olej tip-top, nie dymił nic a nic, osiagi powyżej średniej, paiił tyle co zawsze, oleju nie przybywało, nie robiło się masło, temperaturka płynu chłodzenia w normie.
Każdy mechanior po takim dictum stwierdzał, że to nie moze być uszczelka chociaż tak myslał w pierwszej chwili. I co?
No i okazało się, że jednak uszczelka dawała wodę do cylindra i reaktror przepalał 1,5 litra płynu na jakieś 300-400km [totalszok] .
Zrzucili głowicę i wszystko było jasne. Po zrobieniu uszczelki wszystko wróciło do normy.
Jak dołozysz do tego złą sławę M104 pod tym względem to jusz wiesz co robić [szalone]
Powodzenia! I napisz co w ostateczności wylazło z silnika.

Autor:  Rybaczenkow [ sob mar 25, 2006 12:54 am ]
Tytuł: 

O fak!! :oops:
Pompa wody miało być ;)

Autor:  agaj666 [ sob mar 25, 2006 2:13 pm ]
Tytuł: 

Croolick, za takie słowa pocieszenia to ci sie należy...........garść śrutu;),bo to i święta niedługo i pasztecik sie przyda.........;) [lanie]

Autor:  Croolick [ sob mar 25, 2006 2:35 pm ]
Tytuł: 

agaj666 pisze:
garść śrutu


[szalone] A to ja dziękuję. [szalone] [zlosnikhihi]
Pasztet ze śrutem jest co najmniej tak dobry jak M104 z wyjaraną uszczelką.[hihi]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/