erio pisze:
Voytti pisze:
Bardzo ładne auto, ale zauważ tego łysola na zdjęciu. Bałbym się od niego kupować, pewnie jakiś zbieracz haraczy, na podwórku widać terenowe volvo i jakieś bmw 3, lub toyotę.
Mam w sumie uraz na łysoli, kiedyś zanim kupiłem obecne W210, pojechałem do Płocka obejrzeć pięknego merca E320, i kiedy zobaczyłem, że sprzedaje go dresiarz, to od razu podziękowałem i odjechałem.
i naprawdę tak szybko oceniasz ludzi po wyglądzie ???
ja też łysieję i niedługo będę chodził z krótko wystrzyżonym łbem żeby placka nie było widać ... szkoda że ludzie będą mnei tak oceniać .. chyba sprzedam mojego MB, i kupię jakiegoś fiata ... rozumiem że mam też zakaż wsiadania do BMW ? a już koniecznie muszę odkleić folie z tylnych bocznych szyb z którymi kupiłem auto i dzięki którym dziecka słońce nie razi ... eh
Bez przesady, nie o to mi chodziło. Jest różnica między naturalnym "łysolem" a takim z tej subkultury której nie cierpię.
Zresztą spójrz na zdjęciu, ten łysol jest napchany mięśniami, myślisz, że wygląda na takiego co miał piątki w szkole? Nie sądzę.
Staram się nie oceniać ludzi po wyglądzie, ale często wygląd wskazuje z kim mamy do czynienia, i to się sprawdza w większości przypadkach.
Moje prawo, moja decyzja od kogo kupię samochód, wolę kupić od dziadka aniżeli od młokosa, to chyba proste dlaczego:)
Przykro mi, ale po prostu nie cierpię tej subkultury która nagminnie goli sobie głowy i nosi dresy. A, że tak się utarło o nich negatywnie, to już przecież nie moja wina.