MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W124] Cieknie ASB
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=17847		 Strona 1 z 3
Autor:  Raulo [ śr mar 22, 2006 5:21 pm ]
Tytuł:  [W124] Cieknie ASB
Witam wszystkich
Długo zbierałem pieniążki aż werszczie wydałem wszystkie moje oszczędności i kupiłem tak upragnionego MB w automacie.
Niestety moja radość trwała tylko chwilę :(
Zaczęła mnie irytować plama oleju na miejscu parkowania, z dnia na dzień jest coraz większa :(
Pojechałem do mechanika a on powiedział, że leci ze skrzyni dość mocno i trzeba ją uszczelnić.
Niestety on tego nie robi i nikt w moim mieście również :(
Powiedział, że to bardzo droga naprawa.
Mało tego na miarce było 0 oleju ! Cały litr trzebabyło dolać :(
Czy ktoś z kolegów poradziłby mi ile taka naprawa może kosztować i gdzie mogę ją zrobić najtaniej ? Może na raty jak jest bardzo droga ?

Jestem strasznie podłamany tą sytuacją, proszę niech ktoś mi podpowie gdzie mogę się udać. Najbliższe duże miasto obok mnie to Poznań i Konin.
Autor:  roadrunner [ śr mar 22, 2006 5:51 pm ]
Tytuł: 
A w którym miejscu z niej cieknie?? Znając zdolności wielkopolskich mechaników (bez usrazy ale mialem z róznymi do czynienia e rejonie poznania) to moze być jakaś błachostka np. uszczelka która się powinno wymienić przy każdej wymianie oleju a ktos chciał zaoszczędzić.
Autor:  Raulo [ śr mar 22, 2006 5:55 pm ]
Tytuł: 
Trudno powiedzieć jak wszedłem pod samochód to najbardziej mokro jest w miejscu łączenia skrzyni z silnikiem.
Autor:  roadrunner [ śr mar 22, 2006 6:02 pm ]
Tytuł: 
To może cieknie z silnika? Jeśli w tym miejscu cieknie ze skrzyni to może być łożysko trafione co powoduje nieszczelność simeringu jednak dawno nie bawiłem się wyciagniętą ASB i mogę gadać bzdury.
Autor:  Raulo [ śr mar 22, 2006 6:26 pm ]
Tytuł: 
Z silnika to raczej nie bo plama oleju jest czerwona.
Chłopaki pomóżcie proszę. Jaka to może być usterka ?

P.S Dzwoniłem do Poznania do warsztatu gdzie specjalizują się w naprawach takich skrzyni biegów.
Człowiek powiedział mi przez telefon, że z mojego opisu wygląda na to, że poszła jakaś panewka i zimering - koszt 1200 pln a jeżeli coś więcej w skrzyni to nawet 2200 pln !
Czy ktoś z kolegów zna jakiś warsztat gdzie robią to taniej ?
Autor:  maciek-126 [ śr mar 22, 2006 9:33 pm ]
Tytuł: 
u mnie jak liczył mi mechanik wymiana uszczelniacza koztuje ok 400-500zł tylko jak sie przejechał moim automatem to powiedziął 2000zł bo do roboty jest cała, ale w miare dobrze chodzi to dolewam oleju co jakiś czas i jezdze dalej.
pozdrawiam
Autor:  Raulo [ śr mar 22, 2006 9:37 pm ]
Tytuł: 
A jak się zachowuje skrzynia, że stwierdził, że trzeba robić całą ?
Autor:  ro2man [ czw mar 23, 2006 8:39 am ]
Tytuł: 
Witaj, masz w zasadzie trzy możliwości wycieku, uszczelka spod miski, okrągły simering z na takim pierdolniku po lewej stronie boku skrzyni (nie wiem jak to nazwać i do czego on służy) oraz simering na wale pomiędzy skrzynią a silnikiem.
W przypadku tych dwóch pierwszych to żaden problem tylko przy wymianie uszczelki spod miski trzeba spuścić olej.
Natomiast simering na wale pomiędzy skrzynią a silnikiem tu jest już problem bo koszt tego czegoś jest niewielki ale żeby go wymienić to trzeba wyciągnąć skrzynię i w tym jest koszt.
W każdym razie, spokojnie poszukaj machera bynajmniej nie od skrzyni tylko takiego co jest w miarę rozumny bo to żadna sztuka wymienić wyciągnąć skrzynię i wymienić simering (zakładając, że to to) I zalej ponad stan tym samym co masz aby nie zatrzeć bo to będzie problem i pilnuj stanu.
pzdr
Autor:  Raulo [ czw mar 23, 2006 9:13 am ]
Tytuł: 
No właśnie problem w tym, że nie wiem co tam był za olej i dolałem elf'a, oczywiście ponad stan. Teraz będę obserwował jak szybko ubywa.
Nie wiem jaki jest objaw zatarcia lub spalenia sprzęgła, gdyż jak pojechaem do mechanika to na miarce było zero - nie wim jak długo z tym stanem jeździłem :(
Dzwoniłęm do kilku mechaników i twierdzili, że to może być panewka, zimering a może przy okazji nawet pompa !
Może jednak ktoś zna jakiś nie drogi zaufany warsztat gdzie nie zrobią "zielonego" w konia na naprawie.
Jestem w stanie dojechać nawet 150 - 200 km do warsztatu jak będę miał pewność, że jest on pożądny i uczciwy.
Dzwoniłem do Wrocławia i tam naprawa kosztowałaby niby od 650 do 1200 pln a nie jak w Poznaniu od 1200 w górę. Ale nie wiem czy to dobry warsztat :(
Autor:  Wookee [ czw mar 23, 2006 9:16 am ]
Tytuł: 
maciek-126 pisze:
w miare dobrze chodzi to dolewam oleju co jakiś czas i jezdze dalej

No comments.

Raulo pisze:
tam naprawa kosztowałaby niby

Naprawa czego? Tak przez telefon wiedzą?
Poza tym co to za panewka i pompa?
Autor:  ro2man [ czw mar 23, 2006 9:34 am ]
Tytuł: 
To zupełnie nie istotne ważne, żeby był takiego samego koloru (w praktyce czerwony) One są wszystkie ze sobą mieszalne. Najtańszy jest lotos ok. 15 zł.
Objaw zatarcia jest bardzo prosty, staniesz na środku drogi i laweta.
A olej w skrzyni sprawdza się wyłącznie na włączonym i gorącym silniku (olej w skrzyni musi być gorący)
Jeśli przerzuca ci biegi normalnie to jest to wyłącznie sprawa uszczelnienia tj wymiana któregoś z simeringów.
A jak ktoś ci chce wcisnąć jeszcze panewkę i pompę to mi pachnie na odległość zdzierstwem
(telepata czy jakieś inny wybryk natury, na odległość potrafi zdiagnozować)
Dla kogoś kto to robił wyciągnięcie i wsadzenie skrzyni z powrotem to sprawa kilku godzin i do wykonania te same czynności co przy zwykłej.
Autor:  Raulo [ czw mar 23, 2006 9:35 am ]
Tytuł: 
Mówili, że chodzi o naprawę tego wycieku.
W 2 warsztatach gdzie dzwoniłem, mówili mi, że w skrzyni jest jakaś panewka i ona puszcza lub się obruciła całkowicie.
A więcej to i tak powiedzieli, że trzeba przyjechać i wyrzuciś skrzynię, ponieważ oglądanie jej z kanału nic nie da.
Autor:  roadrunner [ czw mar 23, 2006 9:37 am ]
Tytuł: 
Cytuj:
Naprawa czego? Tak przez telefon wiedzą?


kolega pytał o uszczelnienei 4 matica to mu krzykneli 2kpln (ciekło na laczeniu elementów)zrobił to sam w 1 dzień bez żadnych specjalistycznych narzędzi
Autor:  ro2man [ czw mar 23, 2006 9:54 am ]
Tytuł: 
Panie kolego, panewka jest to wyłącznie łożysko ślizgowe na wale korbowym i znajduje się ono w silniku a nie w skrzyni. Jeśli piszesz, że cieknie ci gdzieś pomiędzy skrzynią a silnikiem to poleciał wyłącznie simering na wale pomiędzy skrzynią a silnikiem.
Jak zapłacisz gościom 1200zł za wymianę tego to goście zamkną zakład i przez tydzień będą chlać na umór i śmiać się z ciebie.
Po prostu płacisz :
1. za wiedze
2. za posiadanie MB
3. za automat
Jak ci się nic nie dzieje to pilnuj stanu oleju i na spokojnie znajdź jakiegoś machera nie koniecznie na telefon.
Najprościej to pojedz na pierwszy lepszy szrot w okolicy i tam zapytaj bo oni wszystko wiedzą.
pzdr
Autor:  Grzegi [ czw mar 23, 2006 10:47 am ]
Tytuł: 
ro2man pisze:
I zalej ponad stan


Nie polecam, może i bradziej szkodliwe jak brak stanu.

Dodano po 4 minutach.:

ro2man pisze:
Panie kolego, panewka jest to wyłącznie łożysko ślizgowe na wale korbowym i znajduje się ono w silniku a nie w skrzyni.


Bo się już pogubiłem, chyba rozmawiamy o skrzyni. Raulo pisał, że wycieka czerwony olej, więc cieknie ze skrzyni, a nie z silnika
Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/