MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W126] Problem z Benzyną, na LPG chodzi!
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=17752
Strona 1 z 1

Autor:  piotrmozdzen [ sob mar 18, 2006 1:40 am ]
Tytuł:  [W126] Problem z Benzyną, na LPG chodzi!

Mam problem niedawno kupiłem w126 300se 88r.(automat)z LPG i chodzi o to że niechce zapalić na bęzynie,tzn.odpali i zaraz zgasnie.Jak jade i przełącze na bęzyne to idzie,ale jak się zatrzymam, to na wolnych obrotach zgaśnie,prosze o porade co zrobić,bo niektórzy(mechanik jeden taki) mówią że W126 jak dobrze chodzi na gazie to niebedzie chodził na bęzynie,a jeszcze jedno jak włączam bieg (automat) z P na D to się obniża a jak na R to się podnośi i czy jest coś popsute ,że tak się dzieje ,czy ten typ tak ma,prosze wszystkich o pilną porade.

Pozdrawiam wszystkich!!!
Górol spot Tater

Autor:  zebda [ sob mar 18, 2006 1:47 am ]
Tytuł: 

Jezeli chodzi o gaz to nie wiem, ale jezeli chodzi o automat to czytajc inne watki dowiesz sie ze raczej jest w porzadku wszystko, bo przeciez zalacza sie naped na te gorzej trzymane przez hamulec kola...

...no a pozatym:

"I my witamy"

Autor:  AndyS [ sob mar 18, 2006 2:34 am ]
Tytuł:  Re: Problem z Bęzyną, na LPG chodzi!!!!

piotrmozdzen pisze:
Mam problem niedawno kupiłem w126 300se 88r.(automat)z LPG i chodzi o to że niechce zapalić na bęzynie,tzn.odpali i zaraz zgasnie.Jak jade i przełącze na bęzyne to idzie,ale jak się zatrzymam, to na wolnych obrotach zgaśnie,prosze o porade co zrobić

Jak otworzysz maskę to po stronie kierowcy na tej ścianie są 2 przekaźniki - srebrny z bezpiecznikiem na wierzchu i czarny podłużny. To ten podłużny nawala. Wyjmij go, delikatnie wyczyść "nóżki", lekko "pieprznij" nim o kawałek drewna (to nie są jaja - poważnie - mnie ta wiedza kosztowała) i spróbuj odpalić bez dotykania pedału gazu. Jak odpali i zgaśnie to masz "zimny lut" w tym przekaźniku i idź do dobrego elektronika po naprawę. Ale myślę że zadziała... [zlosnik] No chyba że totalnie rozregulowana jest przepustnica powietrza a LPG wyregulowany do niej.
piotrmozdzen pisze:
bo niektórzy(mechanik jeden taki) mówią że W126 jak dobrze chodzi na gazie to niebedzie chodził na bęzynie

Bzdura - frajer nie mechanik. Mój chodzi doskonale - nie wiem czy jadę na gazie czy na benzynie.

piotrmozdzen pisze:
a jeszcze jedno jak włączam bieg (automat) z P na D to się obniża a jak na R to się podnośi i czy jest coś popsute ,że tak się dzieje ,czy ten typ tak ma,prosze wszystkich o pilną porade.

Trzeba trochę obniżyć wolne obroty. Oprócz tego jest regulacja na skrzyni ale to niech robią fachowcy. Poza tym lekkie "podnoszenie i opuszczanie" jest dozwolone. To jest właśnie cecha automatu. ;)

piotrmozdzen pisze:
Pozdrawiam wszystkich!!!
Górol spot Tater

Jo też pozdrawiam
Morynorz znod Bałtyka :lol:

Autor:  stanleym126 [ sob mar 18, 2006 8:13 am ]
Tytuł:  Re: Problem z Bęzyną, na LPG chodzi!!!!

AndyS pisze:
piotrmozdzen pisze:
Mam problem niedawno kupiłem w126 300se 88r.(automat)z LPG i chodzi o to że niechce zapalić na bęzynie,tzn.odpali i zaraz zgasnie.Jak jade i przełącze na bęzyne to idzie,ale jak się zatrzymam, to na wolnych obrotach zgaśnie,prosze o porade co zrobić

Jak otworzysz maskę to po stronie kierowcy na tej ścianie są 2 przekaźniki - srebrny z bezpiecznikiem na wierzchu i czarny podłużny. To ten podłużny nawala. Wyjmij go, delikatnie wyczyść "nóżki", lekko "pieprznij" nim o kawałek drewna (to nie są jaja - poważnie - mnie ta wiedza kosztowała) i spróbuj odpalić bez dotykania pedału gazu. Jak odpali i zgaśnie to masz "zimny lut" w tym przekaźniku i idź do dobrego elektronika po naprawę. Ale myślę że zadziała... [zlosnik] No chyba że totalnie rozregulowana jest przepustnica powietrza a LPG wyregulowany do niej.
piotrmozdzen pisze:
bo niektórzy(mechanik jeden taki) mówią że W126 jak dobrze chodzi na gazie to niebedzie chodził na bęzynie

Bzdura - frajer nie mechanik. Mój chodzi doskonale - nie wiem czy jadę na gazie czy na benzynie.

piotrmozdzen pisze:
a jeszcze jedno jak włączam bieg (automat) z P na D to się obniża a jak na R to się podnośi i czy jest coś popsute ,że tak się dzieje ,czy ten typ tak ma,prosze wszystkich o pilną porade.

Trzeba trochę obniżyć wolne obroty. Oprócz tego jest regulacja na skrzyni ale to niech robią fachowcy. Poza tym lekkie "podnoszenie i opuszczanie" jest dozwolone. To jest właśnie cecha automatu. ;)

piotrmozdzen pisze:
Pozdrawiam wszystkich!!!
Górol spot Tater

Jo też pozdrawiam
Morynorz znod Bałtyka :lol:


Tak jak pisze AndyS.Poza tym ten problem nie dotyczy tylko 126 jak Ci godol ten mechanik tylko systemu zasilania KE-Jetronik i wszystkich aut ktore mają ten system i jeżdżą generalnie na lpg.

Autor:  erio [ sob mar 18, 2006 10:40 am ]
Tytuł: 

mozesz tez miec za wysokie cisnienie paliwa w ukłądzie i za twardą klapę przepływomierza ... tak że na niskich obrotach nie jest w stanie podcisnienie jej zassać,. Ja tak mialem w Kjecie .. pomoglo przeczysczenie takiego ustrojstwa przykreconego do bloku przy 6tym cylindrze pod kol. ssącym w M110 ... pisze o 280tce ... ale ty tez masz takie ustrojstwo ... dochodzą do tego 2 rurki z paliwem stalowe i jedna gumowa z podcisnieniem. Mozesz tez miec zatkany przewód paliwowy powrotny - objaw jets taki sam - za wysokie cisnienei paliwa w układzie wtryskowym i twarda klapa przepływomierza

Autor:  piotrmozdzen [ sob mar 18, 2006 10:10 pm ]
Tytuł: 

Dzięki za odpowieć,będe próbował w poniedziałek,choć dzisiaj odpalał czasem na bezynie ,ale po chwili gasł.jak wciskałem pedał gazu to się dusił,myśle ze jeszcze wyszyszcze bak paliwa,moze jest woda,oraz filter paliwa wymienie a jest stary.Oprócz tego to nieznacie może dobry servis który by to zrobił ja sie patrzy!!!!(cała małopolska)

Jeszcze raz dziękuje za odpowieć

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/