przepraszam, ale chyba sie zle wyrazilem:) z gazem - w sensie nie z LPG, ale z pedałem gazu
a przeglad byl do dowodu.
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| [W124] problem z gazem https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=17630 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Ramzes [ sob mar 11, 2006 12:04 pm ] |
| Tytuł: | [W124] problem z gazem |
Witam wszystkich forumowiczów:) Wczoraj w trakcie dwoch niezaleznych jazd, mialem problem z gazem w trakcie prowadzenia auta. Pierwszy raz zdarzylo mi sie cos tak dziwnego. Otoz - w trakcie proby przyspieszania, wciskalem pedal gazu, ale auto ani nie jechalo szybciej, ani obrotomierz nie pokazywal zwiekszajacych sie obrotow. Zatrzymywalo sie na 1500, nie wiecej. i tak kilkukrotnie. Po paru probach wciskania i zwalniania pedalu, w koncu zaskakiwał. Sytuacja powtorzyla sie kilka razy. Bezpieczne to nie jest.. Auto mialo przeglad kilka dni temu i wszystko bylo w porządku. Ma automatyczna skrzynie, jechałem wtedy na D. Bede wdzieczny za ewentualne sugestie co to moze być i co z tym zrobic:) dziekuje z gory. |
|
| Autor: | Wookee [ sob mar 11, 2006 1:46 pm ] |
| Tytuł: | |
Jak znam miejscowych speców od LPG, to będą chcieli wiedzieć: 1. Czy sprawdzałeś prowadzenie na benzynie? 2. Którą generację gazu masz? Firma, model? Ramzes pisze: Auto miało przegląd kilka dni temu
Jaki? Taki do dowodu, czy przez speców od LPG? |
|
| Autor: | Ramzes [ sob mar 11, 2006 1:58 pm ] |
| Tytuł: | |
przepraszam, ale chyba sie zle wyrazilem:) z gazem - w sensie nie z LPG, ale z pedałem gazu
a przeglad byl do dowodu. |
|
| Autor: | Crazy_Russian [ sob mar 11, 2006 9:24 pm ] |
| Tytuł: | |
Moj ojciec mial kiedys mercedesa 124 z silnikiem 2,6 litra. Bylo to jakies 10-15 lat temu. Auto swietnie jezdzilo, ale jego glownym mankamentem i powodem sprzedazy bylo to, ze raz na jakis czas auto nie chcialo jechac-objaw taki jakby sie benzyna konczyla. Wciskales pedal i ... i nic. Nie przyspieszal, tylko sie toczyl na minimalnych obrotach...a nagle dostawal "szwungu" i szedl jak burza. Auto bylo u Zasady podlaczane pod kompa, ale jak na zlosc gdy stal pod kompem to to zjawisko nie wystepowalo. Z miesiaca na miesiac bylo gorzej-najpierw wystepowalo to raz na 2 tyg, potem co 2 dzien. Ojciec auto sprzedal z ta usterka. W tamtych czasach nasze serwisy nie potrafily sobie z tym poradzic. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|