MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W124] cisza podczas startu
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=17133
Strona 1 z 1

Autor:  mazy [ ndz lut 19, 2006 11:44 am ]
Tytuł:  [W124] cisza podczas startu

Problem pojawił się dzisiaj rano,jak zwykle poczekałem aż świece żarowe zgasną przekręcam kluczyk i NIC! całkowita cisza.Wszystko reszte działa tz.światła,nawiewy,radio,akumlator jest nowy 2 tygodnie.Może ktoś z was miał podobny problem,to proszę o pomoc , "124 250 D automat"92r.

Autor:  mazy [ ndz lut 19, 2006 1:09 pm ]
Tytuł: 

objawy są podobne jak przy zapalaniu w innej pozycji niż P,może jest jakiś przekoźnik odpowiedzialny za taki stan ?

Autor:  matrix [ ndz lut 19, 2006 1:33 pm ]
Tytuł: 

mazy pisze:
objawy są podobne jak przy zapalaniu w innej pozycji niż P,może jest jakiś przekoźnik odpowiedzialny za taki stan ?


Przesuń dźwignię w inne położenie, wróć na "P" i spróbuj. U mnie takie działanie pomaga, choć kwestia czasu kiedy sie zbuntuje i to juz nie wystarczy. Wiem, że w 123 występował podobny problem, a jedynym wyjsciem jest wymiana jakiegoś elementu odpowiedzialnego właśnie za nieuruchamianie rozrusznika w innym położeniu dźwigni niż P lub N, ale chyba nie taka łatwa sprawa ze zdobyciem tego ustrojstwa. Pozdrawiam.

Autor:  mazy [ ndz lut 19, 2006 3:13 pm ]
Tytuł: 

już tego próbowałem bez rezultatu,ale gdzie znajduje się ten "element",może da się go w jakiś sposób obejść?

Autor:  matrix [ ndz lut 19, 2006 3:53 pm ]
Tytuł: 

mazy pisze:
już tego próbowałem bez rezultatu,ale gdzie znajduje się ten "element",może da się go w jakiś sposób obejść?


Zrobić 'na krótko', ale jak to technicznie wygląda to nie wiem,podobnie nie wiem gdzie 'to' jest. Tylko jeżdżę samochodem, niestety sam nie naprawiam ;) . Jedyny mankament to to,że będzie można odpalić w każdym położeniu lewarka. Pozdro.

Autor:  Wookee [ ndz lut 19, 2006 4:05 pm ]
Tytuł: 

mazy pisze:
"element"

Trzeba rozebrać od góry osłonę lewarka. Dokładny opis, wraz ze zdjęciami (z W123?) jest w archiwum.

W Twojej sytuacji dobrze byłoby jeszcze sprawdzić rozrusznik. Też może paść bez ostrzeżenia.

Autor:  Gerri [ ndz lut 19, 2006 6:19 pm ]
Tytuł: 

Wookee pisze:
Trzeba rozebrać od góry osłonę lewarka.


A po co? Tam nie ma nic ciekawego w tym temacie. Wspomniany element jest na bocznej, lewej płaszczyźnie skrzyni biegów. Jeżeli chodzi o pominięcie, to na bocznej lewej stronie zespołu nagrzewnicy (nad pedałem gazu) jest przyczepiona czterobolcowa wtyczka stanowiąca doprowadzenie prądu do skrzyni (2 kable cienkie- światło wstecznego biegu, 2 grubsze, fioletowe - blokada rozrusznika) Trzeba zewrzeć ze sobą te fioletowe i już.

Autor:  Wookee [ ndz lut 19, 2006 6:49 pm ]
Tytuł: 

Gerri pisze:
A po co?

Dzięki za sprostowanie :)

Autor:  Gerri [ ndz lut 19, 2006 6:57 pm ]
Tytuł: 

Wookee pisze:
Dzięki za sprostowanie :)


Co nie zmienia faktu, że walnięty może być rozrusznik [zlosnikz]

Autor:  mazy [ pn lut 20, 2006 2:53 pm ]
Tytuł: 

Bardzo dziękuje wszystkim klubowiczom za waszą pomoc,awarii uległ rozrusznik, naszczęście wirnik cały więc tylko szczotki i tuleje są nowe,poskładany i zamontowany k r ę c i!!!

Autor:  Gerri [ pn lut 20, 2006 5:24 pm ]
Tytuł: 

mazy pisze:
dziśękuje - ulecł - naszczaćęście - całw - waęca - sszczotkai - k r ę ca i!!!


To dobrze, że działa! Ale się przejąłeś z tej radości ... ;) (aż palce źle w klawisze trafiały!) [zlosnik]

Autor:  mazy [ pn lut 20, 2006 8:27 pm ]
Tytuł: 

Przepraszam za te bazgroły,zostały już poprawione. :oops: [usmiech]

Autor:  depeche [ ndz lut 26, 2006 10:21 pm ]
Tytuł: 

Gerri pisze:
[A po co? Tam nie ma nic ciekawego w tym temacie. Wspomniany element jest na bocznej, lewej płaszczyźnie skrzyni biegów. Jeżeli chodzi o pominięcie, to na bocznej lewej stronie zespołu nagrzewnicy (nad pedałem gazu) jest przyczepiona czterobolcowa wtyczka stanowiąca doprowadzenie prądu do skrzyni (2 kable cienkie- światło wstecznego biegu, 2 grubsze, fioletowe - blokada rozrusznika) Trzeba zewrzeć ze sobą te fioletowe i już.


i wtedy mozna odpalic w kazdej pozycji...?

Autor:  Mikey [ pn mar 20, 2006 11:16 am ]
Tytuł: 

U mnie tez wlasnie padl rozrusznik ale na szczescie tez tylko szczotki i tuleje :-))) juz sie naprawia za godz odbieram i montuje do auta :-) Ale z demontazem porazka malo miejsca niestety i zle dojscie do srub ale dalem rade to i wlozyc sie da :-)....

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/