MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W201] Anti-Theft Warning System.
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=17026
Strona 1 z 2

Autor:  Jarzyn [ wt lut 14, 2006 3:53 pm ]
Tytuł:  [W201] Anti-Theft Warning System.

Witojcie!

Może mi ktoś wytłumaczyć jak to działa, bo mam to w swojej 201:

551 anti-theft warning system (с 01.11.1978 по 31.03.1998)

Zauważyłem, że gdy otwieram samochód od strony kierowcy to po wejściu słychać takie "pykanie" jak gdyby włączony był kierunkowskaz, tylko z innego miejsca, bardziej w kierunku fotelu pasażera. Gdy otwieram samochód przez bagażnik to nie ma tego zjawiska. Od strony pasażera nie otwieram, bo zablokowałem wkładkę.

Z góry dzięki za pomoc.

Autor:  stanleym126 [ wt lut 14, 2006 5:03 pm ]
Tytuł:  Re: Anti-Theft Warning System.

Ricco-HoldingPL pisze:
Witojcie!

Może mi ktoś wytłumaczyć jak to działa, bo mam to w swojej 201:

551 anti-theft warning system (с 01.11.1978 по 31.03.1998)

Zauważyłem, że gdy otwieram samochód od strony kierowcy to po wejściu słychać takie "pykanie" jak gdyby włączony był kierunkowskaz, tylko z innego miejsca, bardziej w kierunku fotelu pasażera. Gdy otwieram samochód przez bagażnik to nie ma tego zjawiska. Od strony pasażera nie otwieram, bo zablokowałem wkładkę.

Z góry dzięki za pomoc.


To jest fabryczny alarm,ktory jest uruchamiany zamkiem od strony kierowcy po przekręceniu kluczyka i chyba przytrzymaniu, ale dużo więcej na ten temat nie wiem.mam to u siebie ale nie dziala.mam alarm montowany nie seryjnie.na ten temat wiedzę ma Gerii.

Autor:  Gerri [ wt lut 14, 2006 5:09 pm ]
Tytuł: 

Skoro pyka, a klakson nie wrzeszczy, to znaczy, że jest rozłączone.(to pykanie wysterowuje dodatkowy klakson) Alarm uzbrajany i rozbrajany jest poprzez przekręcenie kluczyka w drzwiach. Centralka jest zazwyczaj pod nogami pasażera; szare pudełko opisane Becker. Nie baw się w to - szajs o niebywale niskiej skuteczności.

Autor:  Jarzyn [ wt lut 14, 2006 5:38 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Skoro pyka, a klakson nie wrzeszczy, to znaczy, że jest rozłączone.(to pykanie wysterowuje dodatkowy klakson) Alarm uzbrajany i rozbrajany jest poprzez przekręcenie kluczyka w drzwiach. Centralka jest zazwyczaj pod nogami pasażera; szare pudełko opisane Becker. Nie baw się w to - szajs o niebywale niskiej skuteczności.


To jak się włącza ten alarm? Jakto jest rozłączone? Czyli nie działa?

Autor:  Gerri [ wt lut 14, 2006 6:33 pm ]
Tytuł: 

Na lewym nadkolu, w okolicach reflektora powinien być sygnał dźwiękowy (taki zwykły, membranowy, jak w maluchu) - najprawdopodobniej tam jest odłączony kabelek lub sygnału w ogóle nie ma. Druga możliwość rozłączenia to zdjęcie jednej z dwóch wtyczek ze sterownika.
Nie bardzo wiem, o co pytasz: jak się włącza napisałem - kluczykiem; a że nie działa, to już sam zauważyłeś :lol:

Autor:  Jarzyn [ wt lut 14, 2006 7:30 pm ]
Tytuł: 

Gerri pisze:
Na lewym nadkolu, w okolicach reflektora powinien być sygnał dźwiękowy



OK ide rozkminiać [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  VALENTINE123 [ wt lut 14, 2006 7:42 pm ]
Tytuł: 

Gerri pisze:
Na lewym nadkolu, w okolicach reflektora powinien być sygnał dźwiękowy

Miałem taką sytuację :auto 124 E220 .Zostało zamknięte kluczykiem ,ale nie zamknąłem tylnych drzwi .Potem to zauważyłem i je otwarłem i zamknąłem i zaczął wyć klakson .Czy to oznacza ,że mam ten system ,,anti-thieft system''?

Autor:  stanleym126 [ śr lut 15, 2006 6:28 pm ]
Tytuł: 

VALENTINE123 pisze:
Gerri pisze:
Na lewym nadkolu, w okolicach reflektora powinien być sygnał dźwiękowy

Miałem taką sytuację :auto 124 E220 .Zostało zamknięte kluczykiem ,ale nie zamknąłem tylnych drzwi .Potem to zauważyłem i je otwarłem i zamknąłem i zaczął wyć klakson .Czy to oznacza ,że mam ten system ,,anti-thieft system''?


Bardzo mozliwe.Pod nogami pasażera na grodzi powinno byc szare pudelko(centralka) z napisem Becker.To jest od tego fabrycznego alarmu

Autor:  WeebShut [ śr lut 15, 2006 7:59 pm ]
Tytuł: 

Podepnę się, pisałem o tym w innym poście ale nie szkodzi, widzę, że tutaj ten temat rokwita.
Więc:
WeebShut pisze:
Tutaj mam pytanie, w mojej 124 jest zamontowany jakiś alarm, chyba Mercedesowski bo dioda jest tak ładnie wkomponowana w deskę rozdzielczą, zaraz koło świateł awaryjnych. Włącza się po zaryglowaniu drzwi. Jeżeli ktoś próbuje się włamać on się uaktywnia i po otworzeniu drzwi zaczyna wyć. Jedynym sposobem na wyłączenie go jest przekręcenie kluczyka w drzwiach ( u mnie działa tylko na drzwi pasażera ).

I tu pojawiło się dziś moje pytanie. Po 2 godzinach i rozebraniu połowy wnętrza samochodu znalazłem puszkę za to odpowiezdialną i specjalnym kluczykiem ( mniejszym, był w komplecie ), próbowałem to zdezaktywować, ale sie nie dało. Co gorsza, alarm ten odcina całkowicie układ zapłonowy, i przekręcenie kluczyka powoduje tylko włączenie syreny alarmowej i zpalenie kontrolek.

Czy tak właśnie on działa, czy nie ma możliwości wyłączenia go inaczej aniżeli najpierw zdezaktywowanie kluczykiem w drzwiach a dopiero później całkowite wyłączenie ? Cholera jaka jest jego zasada działania bo dziś myślałem, że mnie trafi. Nie mogłem go odpalić bo wszystkie wkładki w klamkach rozpieprzone, nie mogłem go zdezaktywować na tej puszcze. Podczas holowania tez wył, bo każde naciśnięcie hamulca powodowało włączenie syreny

Za dużo tej elektroniki w tym samochodzie


Jednak u mnie tą puszkę znalazłem nad nogami kierowcy, zaraz koło kolumny kierownicy, chyba ta puszkę, tak twierdził poprzedni właściciel. Nigdy się tego nie tykał bo samochód zawsze stał w garazu.

Czy mozliwe jest przez ten alarm odcięcie zapłonu ? W momencie kiedy on wył nie chciał odpalać [szalone].

Autor:  Jarzyn [ śr lut 15, 2006 8:15 pm ]
Tytuł: 

WeebShut pisze:
Za dużo tej elektroniki w tym samochodzie


Zgadzam się w 100%! [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] Niby u mnie nic nie wyje, bo jest chyba zdeaktywowany, ale i tak mi się nie podoba ten gadżet. Centralny i wystarczy.

Autor:  elmo25 [ czw lut 16, 2006 9:19 am ]
Tytuł: 

Witam
Do tej pory nie wiedziałem że mam coś podobnego u siebie w MB 123
Jakiś czas temu jak zamarzły mi zamki w drzwiach, chcąc je otworzyć najpierw otworzyłem kufer z kluczyka potem chyba po kilku sekundach już dobrze nie pamiętam po ilu bo nie zwróciłem na to uwagi (nie wiedząc że jest coś takiego) zaczęło coś właśnie pykać w środku przy kolumnie kierowniczej w dodatku światła mijania też migały ale klaksonu nie było. Wtedy pomyślałem że zrobiło się jakieś zwarcie i dlatego miga, przekręciłem włącznik świateł mijania na ON i później na OFF - światła już nie migały.
Teraz już wiem, pod maską mam do dziś założone dwa klaksony a ja dziwiłem się do czego są dwa. Myślałem że kiedyś ten oryginalny się popsuł i założyli drugi - widocznie ten drugi był od tego "alarmu"
Faktycznie centralkę od tego mam nie pod siedzeniem ale przy kolumnie kierowniczej.
Dziwi mnie tylko fakt jak to działa bo po rozkręceniu obicia drzwi przednich (przy okazji naprawiania centralnego) nie widziałem tam żadnych kabelków sterujących uzbrajaniem i rozbrajaniem tego "alarmu"
Jak to jest sterowane?

Autor:  WeebShut [ czw lut 16, 2006 10:20 am ]
Tytuł: 

elmo25 pisze:
Witam
Do tej pory nie wiedziałem że mam coś podobnego u siebie w MB 123
Jakiś czas temu jak zamarzły mi zamki w drzwiach, chcąc je otworzyć najpierw otworzyłem kufer z kluczyka potem chyba po kilku sekundach już dobrze nie pamiętam po ilu bo nie zwróciłem na to uwagi (nie wiedząc że jest coś takiego) zaczęło coś właśnie pykać w środku przy kolumnie kierowniczej w dodatku światła mijania też migały ale klaksonu nie było. Wtedy pomyślałem że zrobiło się jakieś zwarcie i dlatego miga, przekręciłem włącznik świateł mijania na ON i później na OFF - światła już nie migały.
Teraz już wiem, pod maską mam do dziś założone dwa klaksony a ja dziwiłem się do czego są dwa. Myślałem że kiedyś ten oryginalny się popsuł i założyli drugi - widocznie ten drugi był od tego "alarmu"
Faktycznie centralkę od tego mam nie pod siedzeniem ale przy kolumnie kierowniczej.
Dziwi mnie tylko fakt jak to działa bo po rozkręceniu obicia drzwi przednich (przy okazji naprawiania centralnego) nie widziałem tam żadnych kabelków sterujących uzbrajaniem i rozbrajaniem tego "alarmu"
Jak to jest sterowane?


Są, ale żeby się do nich dostać musisz rozkręcić cały zamek, czyli rygle u drzwi i wyjąć całą klamkę. Jest to celowy zabieg, żeby po wejściu nieproszonej osoby nie można było tak łatwo zwarcia zrobić.

Autor:  elmo25 [ czw lut 16, 2006 11:03 am ]
Tytuł: 

No szczerze powiedziawszy to głęboko do zamka nie zaglądałem bo nie miałem potrzeby.
Ale przy najbliższej konserwacji drzwi napewno się temu przypatrzę
Dziękuję i Ciepło Pozdrawiam ;)

Autor:  WeebShut [ czw lut 16, 2006 1:49 pm ]
Tytuł: 

Zamki zmienione samochód nie odpalił, załamałem się, mechanik nie ma pojęcia jak to odblokować. Chyba go do rzeki zrzucę [szalone]

Czy któs wie czy było blokwoanie zapłonu w tym kodzie 551 - Anti-Theft Warning System ?

Czy wie ktoś wogóle jak się do tego zabrać, żeby to odblokować ? Pojutrze miałem wieźć parę młodą, chyba mnie zabiją [szalone]

Autor:  BoogieCE [ czw lut 16, 2006 2:12 pm ]
Tytuł: 

Jest dokładnie w górze nóg pasażera to zabezpieczenie. U mnie zaczyna pykać jesli zamknę drzwi od zewnątrz kluczykiem i później otworzę je sobie od środka przez otwarte okno - ale nic nie wyje i nie miga :( Sygnał dźwiękowy jest na swoim miejscu :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/