MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
odłączenie i ponowne podłączenie akumulatora - w benzynkach https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=16657 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | kali [ sob sty 28, 2006 12:41 pm ] |
Tytuł: | odłączenie i ponowne podłączenie akumulatora - w benzynkach |
Mam może prozaiczne pytanie, ale spotkałem kilka opinii na ten temat i nie wiem, który z poglądów dotyczy Mercedesów. Chodzi o sytuację gdy wyjmujemy akumulator na przykład do ładowania i po kilku godzinach wpinamy go na nowo. Chodzi oczywiście o silniki sterowane komputerami, a w szczególności o 190E (taki jak mój) ![]() Opinia 1. po odłączeniu akumulatora i ponownym jego podłączeniu należy silnik doprowadzić bez naciskania gazu do temperatury pracy. Dopiero wtedy można wsiadać i jechać. Opinia 2. po ponownym podłączeniu akumulatora ustawiamy komputer na nowo, czyli jeśli chcemy, aby mniej palił jeździmy powolutku i delikatnie i w ten sposób uczymy komputer jazdy oszczędnej. Opinia 3. nie ma to żadnego znaczenia. Po prostu wkładamy akumulator, odpalamy i jedziemy. |
Autor: | agaj666 [ sob sty 28, 2006 1:46 pm ] |
Tytuł: | |
Opinia 3. nie ma to żadnego znaczenia. Po prostu wkładamy akumulator, odpalamy i jedziemy ..........i nie zapomnij jaki masz kod radia;) |
Autor: | Wookee [ sob sty 28, 2006 4:52 pm ] |
Tytuł: | |
kalis pisze: silniki sterowane komputerami
Nie przypominam sobie, żeby ten "komputer" miał zdolność do zapamiętywania stylu jazdy i dostosowywania się do niego. To jest tylko KE-Jetronic. |
Autor: | Marcin S [ sob sty 28, 2006 7:49 pm ] |
Tytuł: | |
co do stylu jazdy: jak pojezdzisz troche "ostrzej" to jednoznacznie stwierdzisz że wolne obroty wzrosna z ok 900 do 1100obr/min |
Autor: | Antoni Janikowski [ ndz sty 29, 2006 1:22 pm ] |
Tytuł: | |
KE 3.1 nie ma autoadaptacji. Dla śmiechu: rozgrzej samochód, odlącz komputer, odpal silnik. ![]() |
Autor: | georem [ ndz sty 29, 2006 1:28 pm ] |
Tytuł: | |
Marcin S pisze: co do stylu jazdy:
jak pojezdzisz troche "ostrzej" to jednoznacznie stwierdzisz że wolne obroty wzrosna z ok 900 do 1100obr/min Tak masz? 900 to za dużo na wolne, a 1100 to już stanowczo coś nie tak. ![]() ![]() |
Autor: | runcajs [ ndz sty 29, 2006 1:43 pm ] |
Tytuł: | |
nie zgadzam sie ze 900 to za dużo na wolne obroty. nie wiem gdzie sie tak przyjeło i dlaczego ale wolne obroty sa inne dla kazdego smaochodu i maja wynośić tyle żeby silnik chodził płynnie bez żadnych "skoków" |
Autor: | georem [ ndz sty 29, 2006 2:55 pm ] |
Tytuł: | |
runcajs pisze: nie zgadzam sie ze 900 to za dużo na wolne obroty. nie wiem gdzie sie tak przyjeło i dlaczego ale wolne obroty sa inne dla kazdego smaochodu i maja wynośić tyle żeby silnik chodził płynnie bez żadnych "skoków"
Wolne obroty mają wynosić tyle, ile podaje instrukcja regulacji poszczególnych silników, oczywiście to nie mój wymysł i tak mi się nie przyjeło, po prostu tak jest. Oczywiście, że dla wszystkich silników nie mają być równe, tylko są określone. Mój SL przy 500 obr/min nawet nie drgnie, ale oczywiście nie mam tak ustawionych tylko tak jak powinny być. ![]() Przykłady: M103 wynoszą one 600-780 w zależności od wersji M110 z KE 700-850 j.w. M116/117 700-750 j.w. |
Autor: | Marcin S [ ndz sty 29, 2006 7:37 pm ] |
Tytuł: | |
georem pisze: Marcin S pisze: co do stylu jazdy: jak pojezdzisz troche "ostrzej" to jednoznacznie stwierdzisz że wolne obroty wzrosna z ok 900 do 1100obr/min Tak masz? 900 to za dużo na wolne, a 1100 to już stanowczo coś nie tak. ![]() ![]() a ile chcesz mieć w silniku 4cyl ?? ile jest dokłanie nei wiem - nie mam obrotka cyfrowego z wyświetlaczem, ale napewno ok 900obr/min w W123 napewno po ostrzejszej jeżdzie wolne obroty lekko ale odczuwalnie wzrastają do niecałych 1000 W124 nei wiem, niegdy nie zwracałem na to uwagi, jednak jest sprzężony z automatem i zawsze chyba są ok. za niskie obroty sa gorsze niż leko wyższe od założeń producenta |
Autor: | georem [ ndz sty 29, 2006 8:33 pm ] |
Tytuł: | |
Marcin S pisze: a ile chcesz mieć w silniku 4cyl ?? Ja niczego nie chcę, ja stwierdzam fakty. Marcin S pisze: ile jest dokłanie nei wiem - nie mam obrotka cyfrowego z wyświetlaczem, ale napewno ok 900obr/min Ja też nie mam cyfrowego, ale bez najmniejszego problemu gołym okiem mogę wyinterpolować czy obroty mają wartość ok. 700 czy np. 900. Marcin S pisze: w W123 napewno po ostrzejszej jeżdzie wolne obroty lekko ale odczuwalnie wzrastają do niecałych 1000 W124 nei wiem, niegdy nie zwracałem na to uwagi, jednak jest sprzężony z automatem i zawsze chyba są ok. Napewno wzrastają w TWOIM W123, ale pamiętam wypowiedzi innych kolegów którzy twierdzili zupełnie odwrotnie, że obroty po przegonieniu auta spadają, u niektórych nawet tak, że autko gaśnie. ![]() Może warto zwracać uwagę na wolne obroty, po co auto ma więcej palić, wyższe obroty również szybciej uszkodzą ASB. Marcin S pisze: za niskie obroty sa gorsze niż leko wyższe od założeń producenta
Czy ja pisze o wyższości niskich obrotów nad wysokimi. Ja twierdzę że 900 czy 1100 obr/min to za dużo jak na wolne i tyle moich wypowiedzi w tym temacie. TO JEST ZA DUŻO, ale "wolność Tomku w swoim domku". ![]() |
Autor: | Marcin S [ ndz sty 29, 2006 9:11 pm ] |
Tytuł: | |
georem pisze: Czy ja pisze o wyższości niskich obrotów nad wysokimi. Ja twierdzę że 900 czy 1100 obr/min to za dużo jak na wolne i tyle moich wypowiedzi w tym temacie. TO JEST ZA DUŻO, ale "wolność Tomku w swoim domku". ![]() W123 silnik M102 skrzynia manualna. wolne obroty jest to przyjmijmy usredniając 900 +-50 obr/min na LPG i jesli ktos mi powie że po "mocnej" jezdzie obroty lekko nie wzrastają, to albo ja mam coś zrypane (ciekwe co ![]() a ile powinien miec obr/min M102, z mechniczną regulacja zaworów Georem twój M110 na wolne obroty na poziomie 700obr/min?? |
Autor: | Marcin S [ ndz sty 29, 2006 9:27 pm ] |
Tytuł: | |
wracając do tematu: a ciekawe by było "uczenie" silnika ( ciekawe jak by to było z mercem) . Dzisiaj jeżdze oszczędnie *: klema - od aku, i jazda o kropelce , silnik się "uczy" i już jest oszczędnie... albo: no to szalejemy*: reset, i zaraz po odpaleniu gaz na maxa... i można asfalt zwijać troche kosmos ![]() ![]() *troche to przypomina teorie jak to po remoncie silnika, w zalezności od dotarcia silnik będzie zamulony (delikatne traktowanie) albo szatanem drogi (katowany zaraz po poskładaniu) |
Autor: | georem [ ndz sty 29, 2006 9:50 pm ] |
Tytuł: | |
Marcin S pisze: W123 silnik M102 skrzynia manualna. wolne obroty jest to przyjmijmy usredniając 900 +-50 obr/min na LPG Chętnie bym ci pomógl, ale nie mam dostępu (pod ręką) do danych M102, ale nie wydaje mi się żeby obroty były w okolicy 900, to taki sam silnik jak M103, tylko krótszy ![]() Marcin S pisze: i jesli ktos mi powie że po "mocnej" jezdzie obroty lekko nie wzrastają, to albo ja mam coś zrypane (ciekwe co ![]() Ja ci powiem że nie powinny być wyższe, miałem już kilka MB (również W201 z M102 i LPG) i w żadnym NIE ROSŁY (chyba że mechanizm cięgna gazu się zacinał, ale WD40 i było po sprawie) Marcin S pisze: Georem twój M110 na wolne obroty na poziomie 700obr/min??
Mój M110 ma: - 1050-1100 obr/min - po odpaleniu w zimie, na "ssaniu" - 650-750 obr/min na biegu jałowym, silnik ciepły - 600-700 obr/min na D i wciśniętym pedale hamulca, silnik ciepły |
Autor: | Gerri [ ndz sty 29, 2006 9:55 pm ] |
Tytuł: | |
Pod maską (zazwyczaj na pasie przednim) jest naklejka podająca typ dopuszczanych świec zapłonowych, kąt wyprzedzenia zapłonu oraz wolne obroty przy nagrzanym silniku. |
Autor: | zebda [ ndz sty 29, 2006 10:32 pm ] |
Tytuł: | |
W 124 102 silniku na P i N 1000 obr/minute, na D jakies 600-700 tak sadze i to w zasadzie bez roznicy mu czy cieply czy zimny. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |