Cześć. To znowu ja. Ostatnio zasypuje forum jakimiś wątkami. Ale teraz to w imieniu kolegi, który na gg do mnie uderzył. Z jakiś tajemniczych przyczyn nie moze pisac na forum. Poprosił o wrzucenie w jego imieniu apelu o pomoc.
Oto tekst kolegi Krystiana dokłady cytat z gadu gadu:
Cytuj:
witajcie mercomaniaki dwa miesiace temu przesiadlem sie z beczki w 126 a w niej jak w kostnicy nic nie grzeje elektro zawory sa wporzadku nawet wyjalem termostat i zaslonilem chlodnice i nic a mala chlodniczka tez jest wporzadku bo przedmuchiwalem pomocyy
Sprawa wydaje się bardzo poważna biorąc pod uwage ostanie temperatury.
Dzieki za pomoc w imieniu Krystiana