MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

wyjace wspomaganie w124
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=16502
Strona 1 z 1

Autor:  miś89 [ pt sty 20, 2006 9:54 pm ]
Tytuł:  wyjace wspomaganie w124

Witam!
Mam pytanie jak skrece kola na max to z pod maski wydobywaja sie dziwne dzwieki co to moze byc? i czym jest spowodowane?? :-?

Autor:  tyberiusz [ pt sty 20, 2006 10:11 pm ]
Tytuł: 

podobno tym że w takim przypadku olej się pieni i pompa zaczyna wyć, dlatego powinno unikać się silnego skręcania do oporu w lewo bądź w prawo

Autor:  miś89 [ pt sty 20, 2006 10:19 pm ]
Tytuł: 

to znaczy ze zly olej jest czy cos??
bo dawniej tak nie mialem
:(

Autor:  stanleym126 [ pt sty 20, 2006 10:34 pm ]
Tytuł: 

miś89 pisze:
to znaczy ze zly olej jest czy cos??
bo dawniej tak nie mialem
:(

wymień płyn i filtr i powinno być dobrze

Autor:  miś89 [ pt sty 20, 2006 10:41 pm ]
Tytuł: 

ok. dzieki za pomoc chcialbym sie jeszcze tylko dowiedziec jaki dokladnie ma byc to plyn??

Autor:  laudan [ pt sty 20, 2006 10:45 pm ]
Tytuł:  Re: wyjace wspomaganie w124

miś89 pisze:
dziwne dzwieki co to moze byc? i czym jest spowodowane?? :-?


Pewnie to zawor przelewowy.

Autor:  Popey [ sob sty 21, 2006 1:16 pm ]
Tytuł: 

Za mocno skręcasz koło wtedy pompa daje o sobie znać.trzeba unikać przytrzymywania kierownicy w takim położeniu ale wymiana płynu może również pomóc choć takie zachowanie bedzie raczej zawsze.

Autor:  stanleym126 [ sob sty 21, 2006 3:37 pm ]
Tytuł: 

miś89 pisze:
ok. dzieki za pomoc chcialbym sie jeszcze tylko dowiedziec jaki dokladnie ma byc to plyn??


W nawiązaniu do innych wypowiedzi kolegów konstrukcja przewiduje,że w każdym położeniu nawet skrajnym przekladnia ma pracować właściwie zgodnie z parametrami i bez wycia.przyczyną wycia jak pisałem wcześniej będzie zużyty płyn i brudny filtr,ktory znajduje się na dole zbiorniczka plynu i zeby go wyjąć trzeba odkręciś nakrętkę przytrzymującą plastkową tulejkę,wyjąć ją i następnie fitr.
płyn do wspomagania taki jak do skrzyni automat ( w manualu jest taki sam)
ATF dextron II czerwony.Zagraniczne są drogie.Orlen sprzedaje taki sam po ok. 16 zł. Wchodzi do ukladu niecały litr ale mozna trochę przeplukać uklad wlewając płyn i spuścić go i zalać już do oporu.Odpowietrzanie następuje po nałożeniu pokrywy na zbiornik zapaleniu silnika i na wolnych obrotach delikatnie przekręcać kierownicą do oporu na lewo i prawo i jak będzie juz dobrze to wyłączc motor i uzupełnić płyn do właściwego poziomu.

Autor:  miś89 [ sob sty 21, 2006 10:15 pm ]
Tytuł: 

Witam!
Dzieki wszystkim za pomoc jak bede mial chwile wolnego czasu to wymienie płyn i dam znać czy coś sie zmienilo.

EDIT: Aha byl bym zapomnial czy do spuszczenia płynu z układu jest jakiś zaworek spustowy czy coś takiego??

Autor:  laudan [ ndz sty 22, 2006 1:29 am ]
Tytuł: 

stanleym126 pisze:
W nawiązaniu do innych wypowiedzi kolegów konstrukcja przewiduje,że w każdym położeniu nawet skrajnym przekladnia ma pracować właściwie zgodnie z parametrami i bez wycia.


Cos kolego nie do konca znasz konstrukcje przekladni ze wspomaganiem. W skrajnych polozeniach wlaczaja sie zawory przelewowe, aby cisnienie nie roslo dalej (pompa pracuje nonstop jak silnik chodzi). Co do plynu, to raczej nie powinien on znaczaco wplywac. Chyba, ze ktos czyms cudownym go uraczyl.

ps. ATF wystepuje jako zamiennik (bo jest tanszy). Orginalnie jest olej hydrauliczny.

ps2. To co jeden nazywa wyciem przekladni, dla innego jest ledwo slyszalne. Rady traktuj jako wskazowki, a nie wyrocznie.

Autor:  wolf [ ndz sty 22, 2006 11:58 am ]
Tytuł: 

stanleym126 pisze:
konstrukcja przewiduje,że w każdym położeniu nawet skrajnym przekladnia ma pracować właściwie zgodnie z parametrami i bez wycia.przyczyną wycia jak pisałem wcześniej będzie zużyty płyn i brudny filtr


laudan pisze:
konstrukcje przekladni ze wspomaganiem. W skrajnych polozeniach wlaczaja sie zawory przelewowe, aby cisnienie nie roslo dale


Stanley, przez przypadek, ma racje. przekladnia nie wyje w zadnej sytuacji.

byc moze komus sie przyda krotki opis dzialania wspomagania:

pompa wspomagania (nie znam oficjalnej nomenklatury - nazwalbym ja lopatkowo-mimosrodowa) pracuje w sposob ciagly, tzn caly czas pompuje olej. strumien cieczy jest proporcjonalny do predkosci obrotowej silnika. olej biegnie wezem cisnieniowym do przekladni, gdzie napotyka na zawor sterujacy. w przypadku, gdy na wale kierownicy przylozony moment sily jest zerowy, medium kierowane jest bezposrednio do przewodu powrotnego, czyli de facto olej, mimo ciaglego ruchu nie wykonuje zadnej pracy.

w nakretce przekladni, ktora pelni jednoczesnie role tloka silownika hudraulicznego ukladu wspomagania, jest prosty mechanizm wychylajacy zawor sterujacy proporcjonalnie do oporu wyczuwalnego na wale kierownicy. zawor ten wpuszcza olej w jedna badz druga komore po obu stronach nakretki. kto uwazal na fizyce wie, co to wyjdzie z iloczynu cisnienia i powierzchni, na ktore to cisnienie dziala.

zawor przelewowy, jeden dla calego ukladu, znajduje sie w pompie wspomagania, zazwyczaj zaraz za wirnikiem. wartosc otwarcia zaworu jest wybita na tabliczne znamionowej (typowe to 85-95bar). gdy przekladnia znajdzie sie w skrajnym polozeniu, zawor sterujacy jest maksymalnie otwarty, ale olej nie moze przesunac dalej tloka. cisnienie w ukladzie rosnie drastycznie i gdyby nie otwarcie zaworu przelewowego jakis element (stawiam na waz cisnieniowy) uleglby zniszczeniu. dzwiek towarzyszacy max wychyleniu kierownicy to wlasnie 'granie' zaworu przelewowego, spowodowane jego zuzyciem ekspoatacyjnym i rzadkim, zuzytym olejem.

dlugotrwale utrzymywanie kierownicy w pozycji 'do oporu' jest rzeczywiscie troche szkodliwe dla ukladu, w szczeglonosci dla pompy. pracuje ona wtedy na wysokim cisnieniu. nie wydaje mi sie jednak, zeby moglo to zabic ja w szybkim czasie, wartosc cisnienia maksymalnego zostala pewnie dobrana z duzym zapasem bezpieczenstwa.

jesli chodzi o filtr i olej, to imo warto sie tym zajac. o ile rola filtra jest wedlug mnie mocno przez wielu przeceniana, o tyle olej, jak kazdy pracujacy czynnik, ulega zuzyciu i warto go raz na jakis czas zmienic.

Autor:  stanleym126 [ ndz sty 22, 2006 12:00 pm ]
Tytuł: 

Cos kolego nie do konca znasz konstrukcje przekladni ze wspomaganiem. W skrajnych polozeniach wlaczaja sie zawory przelewowe, aby cisnienie nie roslo dalej (pompa pracuje nonstop jak silnik chodzi). Co do plynu, to raczej nie powinien on znaczaco wplywac. Chyba, ze ktos czyms cudownym go uraczyl.

Znam kolego b. dobrze konstrukcję przekładni i wiem do czego służą zawory przelewowe.Powtarzam,że jak płyn jest nieprzepracowany i czysty filtr to w skrajnym położeniu kierownicy nie ma słyszalnego szumu czy wycia.naprawdę jeśli chodzi o mercedesa to ja jeżdżę już tą marką od 1995 r i w rodzinie jest też kilka od lat od 124 po 140 i jeździlem każdym z nich za fajerą i nie ma szumu czy wycia przy skrajnych skrętach kola kierownicy.płyn tak jak w skrzyni ulega przypaleniu i czuć od niego spalenizną.U sibie wymienialem we wrześniu we wspomaganiu (nie było wycia) bo czuć było go spalenizną.

ps. ATF wystepuje jako zamiennik (bo jest tanszy). Orginalnie jest olej hydrauliczny.
Wszystkie poradniki i książki podają, że do wspomagania zalewany jest płyn ATF.Można zalać i olejem hydraulicznym i tak niektorzy zalewają bo jest tańszy od ATF (polski od różnych koparek, podnosników etc.)

Autor:  miś89 [ pn sty 23, 2006 7:59 pm ]
Tytuł: 

Witam!
Na początku chce podziękować za dość pouczające wypowiedzi.
Myśle że najpierw sprubuje wymienić olej i wyczyścić filtr(mam nadzieje że to wystarczy) ale jeśli to nie pomoże to bede myślał co dalej [usmiech]
I mam jeszcze jedno pytanko czy do spuszczania płynu z układu jest jakiś specjalny zaworek??

Autor:  stanleym126 [ wt sty 24, 2006 7:31 pm ]
Tytuł: 

I mam jeszcze jedno pytanko czy do spuszczania płynu z układu jest jakiś specjalny zaworek??[/quote]

Na przekladni kierowniczej na dole jest korek,który należy odkręcić i tak się spuszcza plyn z ukladu.Trzeba na ten korek uważac, gdyż w nim jest jakiś zaworek,ktory wypada i by go nie zgubić.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/