MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

awaria ASD W124
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=15009
Strona 1 z 1

Autor:  adamkatowice [ śr lis 02, 2005 9:42 am ]
Tytuł:  awaria ASD W124

Witam
Od 2 dni swieci mi sie kontrolka ASD i szukam jekiegos rozsądnego mechanika ze skanerem, ktory jest mi pomoc w tej sprawie, przypuszczam ze bedzie, nie wiem czy to jest tylko blad czy moze cos wiecej. Poszukuje kogos z rejonu Katowic. Czy moze ktos mi polecic fachowca zajmujacego sie takimi rzeczami. Nie chce jechac do ASO bo obawiam sie nadmiar wygórowanych cen.
Pozdrawiam
Adam

Moje 124 to 300TD kombi z 1992 roku

Autor:  elvis [ śr lis 02, 2005 9:51 am ]
Tytuł: 

Takiego nie znam koło Ciebie, ale....
1. Pierwszą przyczyną może być walnięty czujnik włączjący światła stopu.
2. U mnie raz po prostu wyciekał płyn od tego niezwykle przydatnego ustrojstwa i trzeba było wymienić przewód.

Autor:  adamkatowice [ śr lis 02, 2005 10:28 am ]
Tytuł: 

Dzięki za radę elvis, postaram się to sprawdzić, mam jednak pytanko.
Jakie daje objawy taka awaria czujnika stopów, bo u mnie jak narazie to swszystko ze stopami jest ok. chyba ze mówisz o jeszcze innym czujniku. O dziwo nie miałem żadniego dziwnego zdarzenia które mogło by spowodowac jakiekolwiek uszkodzenia.

Jeżeli ma ktos jakies inne sugestie to proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Adam

Autor:  Gerri [ śr lis 02, 2005 12:27 pm ]
Tytuł: 

Po co Ci skaner? Do tego wystarczy kawałek drutu... [zlosnik]

Tu masz linka:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... hlight=asd

Autor:  adamkatowice [ śr lis 02, 2005 1:58 pm ]
Tytuł: 

Wielkie dzieki - zabieram sie do pracy

Autor:  adamkatowice [ czw lis 03, 2005 9:35 am ]
Tytuł: 

:) No i po sprawie błąd wykasowany i wszystko gra. Kłaniam się nisko koledze Gerri [zlosnikok] i jeszcze raz dziękuje za pomoc.
Adam

Autor:  Gerri [ czw lis 03, 2005 6:05 pm ]
Tytuł: 

Jeżeli ograniczyłeś się tylko do skasowania, to uważam że problem powróci (jak wyrzut sumienia [zlosnik] ) W razie problemów pisz na priv, mamy do siebie w końcu niedaleko...

Pzdr.

Autor:  agaj666 [ pt lis 04, 2005 12:18 pm ]
Tytuł: 

Kasowanie nie usuwa błędu,niestety.....
Miałem w swoimo to samo. Najpierw padlo na jakis czujnik w okolicach tylu ale po wymianie jakiegos czegos w okolicy lewej przedniej stopy kierowcy lampka zgasla i stukanie ustalo............prawie.
Tak czy owak ASD teraz dziala a że stuka raz na miesiąc.........Jak dopadne do kasy to to zrobie.

Autor:  MMM [ pt lis 04, 2005 9:02 pm ]
Tytuł: 

agaj666 pisze:
Kasowanie nie usuwa błędu,niestety.....
Miałem w swoimo to samo. Najpierw padlo na jakis czujnik w okolicach tylu ale po wymianie jakiegos czegos w okolicy lewej przedniej stopy kierowcy lampka zgasla i stukanie ustalo............prawie.
Tak czy owak ASD teraz dziala a że stuka raz na miesiąc.........Jak dopadne do kasy to to zrobie.


"Stuka zawór zwrotny ASD przy moście, a drgania przenoszą się rurkami do komory silnika.
Stukanie jest spowodowane nadmiernym ciśnieniem w układzie.
Tak ma być."
Miałem to samo w 230TE.
Powyższe słowa to słowa mechaników z Tapicerskiej.

Autor:  adamkatowice [ pn lis 07, 2005 10:50 am ]
Tytuł: 

U mnie to była kwestaia wykasowania błedu bo sam się przyczyniłem do powstania błedu, prosutjąc przy pomocy młotak małe wgięcie w feldze podcza gdy silnik był włączony. No i w czasie sprawdzania wyszło, że błąd pochodził właśnie z czujnika przedniego lewego koła. Widoczne drgania spowodowały wysłanie błedu. Dlatego po jego wykasowaniu wszystko wróciło do normy i nic się nie dzieje. Mam tylko nauczkę by się bardziej pilnować.
Pozdrawiam
Adam

Autor:  agaj666 [ pn lis 07, 2005 11:33 am ]
Tytuł: 

MMM pisze:
agaj666 pisze:
Kasowanie nie usuwa błędu,niestety.....
Miałem w swoimo to samo. Najpierw padlo na jakis czujnik w okolicach tylu ale po wymianie jakiegos czegos w okolicy lewej przedniej stopy kierowcy lampka zgasla i stukanie ustalo............prawie.
Tak czy owak ASD teraz dziala a że stuka raz na miesiąc.........Jak dopadne do kasy to to zrobie.


"Stuka zawór zwrotny ASD przy moście, a drgania przenoszą się rurkami do komory silnika.
Stukanie jest spowodowane nadmiernym ciśnieniem w układzie.
Tak ma być."
Miałem to samo w 230TE.
Powyższe słowa to słowa mechaników z Tapicerskiej.


Jak to tak ma byc?????????!!!!!!!!!!
Co to Fi(u)at?
Nadmierne ciśnienie w tym układzie jest ok?
Cos mi tu nie pasuje............
Może jakiś autorytet by się wypowiedział?

Autor:  MMM [ pn lis 07, 2005 4:44 pm ]
Tytuł: 

agaj666 pisze:

Jak to tak ma byc?????????!!!!!!!!!!
Cos mi tu nie pasuje............
Może jakiś autorytet by się wypowiedział?


Mi też coś nie pasowało i chętnie wysłucham jakiegoś fachowca znającego się na hydraulice układu ASD/nivo.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/