MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Amortyzator silnika m102
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=12973
Strona 1 z 1

Autor:  Witek [ sob cze 25, 2005 10:59 am ]
Tytuł:  Amortyzator silnika m102

Jest sobie taki amortyzatorek koło lewej poduszki przy silniku m102 (niewiem... może przy innych też jest). Czy jest jakiś patent na odkręcenie dolnej lub górnej nakrętki ?? Czy ktoś go kiedyś wyminiał?

Autor:  holyfido [ sob cze 25, 2005 11:27 am ]
Tytuł: 

A ja z innym pytaniem. Czy 123 200D miala amortyzator silnika?

Autor:  lukasz 200 [ sob cze 25, 2005 2:43 pm ]
Tytuł: 

Jaki amortyzator ,ja nic nie mam ani od strony gażnika ,ani od wydechu.Zapodaj fotkę.

Autor:  Stomek [ sob cze 25, 2005 5:56 pm ]
Tytuł: 

lukasz 200 pisze:
Jaki amortyzator ,ja nic nie mam ani od strony gażnika ,ani od wydechu.Zapodaj fotkę.

Ja też poproszę,bo w moim m102 oprócz dodatkowej poduszki pod miską olejową to żadnego amorka nie ma

Autor:  adi [ sob cze 25, 2005 6:34 pm ]
Tytuł: 

Tak wygląda sytuacja w M102:
Obrazek

Z tego co widze to nie ma tu amortyzatora drgań... w katalogach też nic nie wspominają aby był stosowany w M102.

Za to w Dieslu:
Obrazek
występuje... jest to część numer 17.

Autor:  Wookee [ sob cze 25, 2005 6:49 pm ]
Tytuł: 

adi pisze:
Z tego co widze to nie ma tu amortyzatora drgań...

Tak z ciekawości, ta część z numerem 23, to co to takiego?

Autor:  adi [ sob cze 25, 2005 6:59 pm ]
Tytuł: 

Wookee pisze:
adi pisze:
Z tego co widze to nie ma tu amortyzatora drgań...

Tak z ciekawości, ta część z numerem 23, to co to takiego?


No to niby występuje jako amortyzator drgań silnika ale w żadnym katalogu nie mam że były takie amorki w M102. A katalogi które mam pokazują nawet części których już (lub nigdy) dana firma nie robi ale w danym aucie występują...

Autor:  Witek [ sob cze 25, 2005 8:05 pm ]
Tytuł: 

zapodam fotke, ze wstępnej analizy powyższych fiszek, wydaje mi sie że mam rozwiązanie takie jak rzekomo w dieslu powinno być.

Autor:  areksz1977 [ pn cze 27, 2005 7:51 am ]
Tytuł: 

W moim też nic takiego w oczy mi się nie rzyciło, chętnie zobaczę na zdjęciu.

Autor:  Witek [ pn cze 27, 2005 10:30 pm ]
Tytuł: 

Moze nie najwyrażniej, ale dostęp nieciekawy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  Tomi [ wt cze 28, 2005 9:17 am ]
Tytuł: 

Hmm. Ciekawa rzecz. Ja takiego wynalazku tez nie mam (a przynajmniej nic o tym nie wiem :lol: ). Zastanawiam się na ile było (jest) to skuteczne w przypadku diesla. Czy łagodzi bardzo "trzesienie"się silnika czy to bardziej tak dla picu.
Pozdr.

Autor:  lukasz 200 [ wt cze 28, 2005 9:37 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Czy jest jakiś patent na odkręcenie dolnej lub górnej nakrętki


Nakrętki kręcą się razem z tłokiem amortyzatora,może tak jak przy amortyzatorach przy kołach?

Autor:  Witek [ wt cze 28, 2005 4:35 pm ]
Tytuł: 

lukasz 200 pisze:
Nakrętki kręcą się razem z tłokiem amortyzatora,może tak jak przy amortyzatorach przy kołach?


Jest tylko problem z dojściem jakichkolwiek narzędzi, górna śruba nie ma połączenia z dolną nakrętką

Autor:  lukasz 200 [ wt cze 28, 2005 5:38 pm ]
Tytuł: 

A tak wogóle, to po co chcesz to odkręcić?
W tej niebieskiej książce H.R Etzold są podane dwa spisy narzędzi do 123 jeden dla amatorów drugi dla warsztatów .Może w niej coś znajdziesz.

Autor:  Witek [ wt cze 28, 2005 7:57 pm ]
Tytuł: 

lukasz 200 pisze:
A tak wogóle, to po co chcesz to odkręcić?

[zlosnikz] , gumowa podkladka nad dolną śrubą sie wytarła i ma luz. Więc amorek nie spałnia swojej roli

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/