MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: Ptania co do silnika 300E. Proszę o pomoc i poradę....

Ma pytanie najlepiej do posiadaczy takiego silnika choć
(..)
Mam okazję kupić taki silnik wraz z całym osprzętem +skrzynia+ most....

Silnik ma oberwaną miske olejowa i trzeba zmienic w nim pompe oleju i misk, czy jest mozliwosc ze moze to niesc za soba jakies ukryte problemy????

Jak wyglądała by sprawa przeszczepienia tego silnika do W123C czy sa jakies problemy????

Chodzi o to ze moj M102 nadaje sie do kapitalki, wiec moze bardziej oplacaloby sie kupic taki motor... Napiszcie ile warto dac i ile kosztuje miska i pompa do niego...

Dodajcie jeszcze czy duzo problemow niesie wsadzenie go do mojej coupejki??

silnik jest caly kompletny "mit alles shikanne" czy jakos tak... hehe
(..)
miska jest peknieta a nie oberwana i wystarczy ja wymienic tak mi tlumaczyl.... tylko nie wiem czemu pompe tez....

A co do elektroniki to jest to silnik z komputerem i przelacznikiem na "SPORT" tak okresalil to ten facet... wiec chyba jakis nowoczesny....

wyraznie mi powiedzial ze po zmianie miaki i pompy musi zapalic... wiec moze warto...

zainteresowalem sie bo wiem ze dostane go za dobra cene, a w remont M102 wloze tez sporo kasy wiec warto to przekalkulowac...

warsztat i fachowcow odliczam bo mam swoich i to B. dobrych....

Cytat:
A co do elektroniki to jest to silnik z komputerem i przelacznikiem na "SPORT" tak okresalil to ten facet... wiec chyba jakis nowoczesny....

Nie sport, tylko standard I to sie ma nijak do silnika, bo tyczy sie skrzyni biegow.

Cytat:
warsztat i fachowcow odliczam bo mam swoich i to B. dobrych....

Moga byc b. dobrzy.. ale czy robili cos takiego? Bo w tym jest problem. W 3M moge Ci polecic warsztat, ktory np. Voitassowi wladowal M117 do c123, albo wczesniej silnik z ASB z E220 do w115..

no a w czarny m scenariuszu to co moze byc jeszcze walniete??? jesli ma takie uszkodzenia.???

(..) problemow poniewaz masz juz M102 pod maska a M 103 to jego wiekszy brat ma tylko 2 cylindry wiecej -tylko tym sie rozni!

ja mysle ze nawet łapy silnika powinny pasowac! przeciez silniki 102 i 103 sa montowane zamiennie w W124.Poza tym masz juz pompe paliwa i

Warto moim zdaniem 180 km to by kupeta latała!

Juz lepiej dac sinik z 500SE-droga przetarta!

Autor:	JaKon [ pn kwie 04, 2005 9:58 am ]
Tytuł:	Ptania co do silnika 300E. Proszę o pomoc i poradę....
Ma pytanie najlepiej do posiadaczy takiego silnika choć każda wartościowa porada bedzie dla mnie cenna, gdyż nie miałem styczności z tym silnikiem... Mianowicie chodzi mi o silnik 6cyl. z mercedesa W124 o poj. 3000ccm. Pytania: -Jaka moc? -Jakie oznaczennie (M???) -Ilę pali? -jak jest z niezawodnościa??? Mam okazję kupić taki silnik wraz z całym osprzętem +skrzynia+ most.... Za ile oraz do ile warto go kupic?? dodam ze kupuje go od takiej osoby, ktora jest pewna i kwestia wladowania na mine odpada.... Silnik ma oberwaną miske olejowa i trzeba zmienic w nim pompe oleju i misk, czy jest mozliwosc ze moze to niesc za soba jakies ukryte problemy???? Ostatnie.. Jak wyglądała by sprawa przeszczepienia tego silnika do W123C czy sa jakies problemy???? Chodzi o to ze moj M102 nadaje sie do kapitalki, wiec moze bardziej oplacaloby sie kupic taki motor... Napiszcie ile warto dac i ile kosztuje miska i pompa do niego... Dodajcie jeszcze czy duzo problemow niesie wsadzenie go do mojej coupejki??? Z góry dziekuję za wyczerpujące odpowiedzi.....

Autor:	JareG [ pn kwie 04, 2005 11:11 am ]
Tytuł:	Re: Ptania co do silnika 300E. Proszę o pomoc i poradę....
qbuss007 pisze: Ma pytanie najlepiej do posiadaczy takiego silnika choć (..) Mam okazję kupić taki silnik wraz z całym osprzętem +skrzynia+ most.... A elektronika..? Czyli modul zaplonowy, i sterownik do KE-jeta..? Chlodnica jest? Cytuj: Silnik ma oberwaną miske olejowa i trzeba zmienic w nim pompe oleju i misk, czy jest mozliwosc ze moze to niesc za soba jakies ukryte problemy???? Oberwana..? Co to znaczy..? Bo jesli delikwent przypier tym silnikiem w jakis np. kamien, tak ze miske OBERWAL, to ja bym takie silnika nie bral za nic Cytuj: Jak wyglądała by sprawa przeszczepienia tego silnika do W123C czy sa jakies problemy???? Takie, ze bedziesz musial nieco cofnac silnik i skrzynie (czyli skrocic wal, i jeszcze pare rzeczy poprzerabiac). Cytuj: Chodzi o to ze moj M102 nadaje sie do kapitalki, wiec moze bardziej oplacaloby sie kupic taki motor... Napiszcie ile warto dac i ile kosztuje miska i pompa do niego... Miske to nawet jakas mam, jesli mnie pamiec nie myli. Pompe pewnie tez mam dwa M103 w kawalkach, cos z nich sie na pewno nadaje do uzytku.. ale ile te w/w elementy kosztuja to nie wiem Cytuj:** Dodajcie jeszcze czy duzo problemow niesie wsadzenie go do mojej coupejki?? 1. Musisz znalezc fachowcow ktorzy sie podejma tematu 2. Proponuje Ci powaznie sie zastanowic nad tym silnikiem.. sprawny (z pomiarem cisnienia) M103 to 1200-1500 zl I tyle.. sam mam zamiar zaladowac taki wlasnie silnik do mojego kombiaka PS. Moge Ci sprzedac w zwiazku z powyzszym mojego M102, po remoncie

Autor:	JaKon [ pn kwie 04, 2005 11:20 am ]
Tytuł:
Auto nosiciel jest rozbite. sprzedajacy to moj dobry znajomy.... silnik jest caly kompletny "mit alles shikanne" czy jakos tak... hehe gosciu go kupil bo chcial go wsadzic do swojego auta teronewego. ale pozniej znalaz cos lepszego.. a silnik mu zostal z tego rozbitego w124 (reszte czesci wzial do swojego....) miska jest peknieta a nie oberwana i wystarczy ja wymienic tak mi tlumaczyl.... tylko nie wiem czemu pompe tez.... A co do elektroniki to jest to silnik z komputerem i przelacznikiem na "SPORT" tak okresalil to ten facet... wiec chyba jakis nowoczesny.... wyraznie mi powiedzial ze po zmianie miaki i pompy musi zapalic... wiec moze warto... a po drugie to moj przyszly "tesciu" wiec nie wciskalby mi kitu.... zainteresowalem sie bo wiem ze dostane go za dobra cene, a w remont M102 wloze tez sporo kasy wiec warto to przekalkulowac... warsztat i fachowcow odliczam bo mam swoich i to B. dobrych....

Autor:	JareG [ pn kwie 04, 2005 11:28 am ]
Tytuł:
qbuss007 pisze: silnik jest caly kompletny "mit alles shikanne" czy jakos tak... hehe (..) miska jest peknieta a nie oberwana i wystarczy ja wymienic tak mi tlumaczyl.... tylko nie wiem czemu pompe tez.... Mysl, mysl.. Miske mozna wyspawac, ja tak w M102 zrobilem 2 lata temu, i jest OK. Poprzednik ja zakleil jakims gownem, tez byla niezle stuknieta, smok mialem wgiety od tego.. ale tylko to. Wiec jesli Ty musisz pompe robic, to chyba ktos zdrowo przyladowal Cytuj: A co do elektroniki to jest to silnik z komputerem i przelacznikiem na "SPORT" tak okresalil to ten facet... wiec chyba jakis nowoczesny.... Nie sport, tylko standard I to sie ma nijak do silnika, bo tyczy sie skrzyni biegow. Do silnika poza tym co wiemienilem bedziesz potrzebowal jeszcze pompe paliwa, masz? Cytuj: wyraznie mi powiedzial ze po zmianie miaki i pompy musi zapalic... wiec moze warto... Kwestia ceny. Podalem Ci ile kosztuje sprawny silnik, ale bez elektroniki Cytuj: zainteresowalem sie bo wiem ze dostane go za dobra cene, a w remont M102 wloze tez sporo kasy wiec warto to przekalkulowac... Ja w swojego M102 wladowalem 1600-1700 zl, plus nowa pompa wody 250 zl, drobiazgow nie licze Cytuj: warsztat i fachowcow odliczam bo mam swoich i to B. dobrych.... Moga byc b. dobrzy.. ale czy robili cos takiego? Bo w tym jest problem. W 3M moge Ci polecic warsztat, ktory np. Voitassowi wladowal M117 do c123, albo wczesniej silnik z ASB z E220 do w115..

Autor:	JaKon [ pn kwie 04, 2005 11:55 am ]
Tytuł:
JareG pisze: Cytat: A co do elektroniki to jest to silnik z komputerem i przelacznikiem na "SPORT" tak okresalil to ten facet... wiec chyba jakis nowoczesny.... Nie sport, tylko standard I to sie ma nijak do silnika, bo tyczy sie skrzyni biegow. on powiedział ze jest "S" a ja dodalem sobie sport... napisz mi prosze co tam moze byc rozwalone jesli ta miska jest potluczona... nie dopytalem sie dokladnie co i jak bo jesli mi mowil ze to i to zrobic i bedzie gralo a ja prostu mu wierze... Wiesz. Chodzi mi o to ze przy zalozeniu ze z tym motorem wszystko gra to czy warto sie przesiadac z m102 czy nie i jak z zawodnoscia.... no a w czarny m scenariuszu to co moze byc jeszcze walniete??? jesli ma takie uszkodzenia.??? Zawieszenie tez ulega jakims zmianom??? czy zmieniam motor most wal itd i ciesze sie bryczka....??? JareG pisze: Cytat: warsztat i fachowcow odliczam bo mam swoich i to B. dobrych.... Moga byc b. dobrzy.. ale czy robili cos takiego? Bo w tym jest problem. W 3M moge Ci polecic warsztat, ktory np. Voitassowi wladowal M117 do c123, albo wczesniej silnik z ASB z E220 do w115.. tylko ze dodatkowe koszta dojda i to pewnie niemale?? jeszcze taka sprawa QP na dniach idzie na lakiernie czy warto pokombinowac teraz z tym motorem jesli bym sie zdecydowal czy juz po lakierowaniu bo nic z karoserii (nie wiem, ale moze komora silnika czy cos) sie nie zmieni??

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Ptania co do silnika 300E. Proszę o pomoc i poradę.... https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=11396	Strona 1 z 3

Autor:	Grzegi [ pn kwie 04, 2005 12:01 pm ]
Tytuł:
qbuss007 pisze: no a w czarny m scenariuszu to co moze byc jeszcze walniete??? jesli ma takie uszkodzenia.??? W czarnym scenariusz może być zatarty na skutek gwałtownej utraty oleju w wyniku uszkodzenia miski olejowej. Znany mi jest przypadek (na szczęscie nie z autopsji ) takiego uszkodzenia silnika.

Autor:	JaKon [ pn kwie 04, 2005 12:13 pm ]
Tytuł:
Niby tak,, ale malo prawdopodobne... kurcze chetnie bym go wcisnal do siebie.... ale jakos nie wiem... troche sie obawiam ze bede sie bujal z ta przrobka dlugo, ale czasem trzebva zaryzykoweac efekt moze byc super... Macie moze jakies linki do streonek gdzie sobie poczytam cos o tym motorze...?

Autor:	georem [ pn kwie 04, 2005 12:29 pm ]
Tytuł:
To silnik M103, jest OK jak praktycznie każdy w MB, spalanie średnie może się mieścić 10-15 litrów (123 jest trochę cięższe od 124), pewnie wymianę sprężyn będzie trzeba zrobić bo i motor większy i skrzynia cieższa, taka zabawa może odwdzięczyć się niezłą frajdą! Powodzenia.

Autor:	JaKon [ pn kwie 04, 2005 12:33 pm ]
Tytuł:
Myślisz?? Mnie się wydaje że moze nie... zobaczymy... A jak wygląda sprawa mocowania lap tych silnika??? tak samo chodzi mi o to zeby opisac co bedzie trzeba zrobic zeby gralo... i zrobic to malo inwazyjnie...

Autor:	MERCEDES 4 EVER [ pn kwie 04, 2005 2:20 pm ]
Tytuł:
gbuss007 wiesz co nie wiem jak Ci sie opłaca robic cała blacharke i silnik i lakier czy to nie wyjdzie drozej nicz by sciagnal cos ładnego z DE?.Ale nic jak robisz-to ja mysle ze nie bedzie duzych problemow poniewaz masz juz M102 pod maska a M 103 to jego wiekszy brat ma tylko 2 cylindry wiecej -tylko tym sie rozni! ja mysle ze nawet łapy silnika powinny pasowac! przeciez silniki 102 i 103 sa montowane zamiennie w W124.Poza tym masz juz pompe paliwa i takie tam rozne.Nie widze problemu-Silnik zmiesci sie napewno bo widziałem 300 D z 124 w W123 .Masz automat juz teraz? jak tak to instalka do automatu by była-kick down te sprawy.Moim zdaniem nie bedzie wiekszych problemow-problemy by była jak bys wydumał np silnik jakis V8 lub R6 z np BMW-jak z MB do MB to nie widze problemu.Warto moim zdaniem 180 km to by kupeta latała!

Autor:	JareG [ pn kwie 04, 2005 2:35 pm ]
Tytuł:
MERCEDES 4 EVER pisze: (..) problemow poniewaz masz juz M102 pod maska a M 103 to jego wiekszy brat ma tylko 2 cylindry wiecej -tylko tym sie rozni! No niestety, nie tylko tym.. a to cos, z czego kable WN wylaza..? Przez to wlasnie ten silnik bezposrednio nie wlezie, trzeba rzezbic Cytuj: ja mysle ze nawet łapy silnika powinny pasowac! przeciez silniki 102 i 103 sa montowane zamiennie w W124.Poza tym masz juz pompe paliwa i Tak, ale w124 ma inaczej rozwiazana komore silnika.. jak jest M102, to od zarypania miejsca z przodu jest. Wlasnie po to, zeby M103 wlazlo.. w w123 tak nie ma, jest za to miejsce za silnikiem Poza tym, wyglada na to, ze to nie jest M103 tylko M104 3.0

Autor:	JaKon [ pn kwie 04, 2005 2:47 pm ]
Tytuł:
MERCEDES 4 EVER pisze: Warto moim zdaniem 180 km to by kupeta latała! Wlasnie najprawdopodobniej jest to M104 i ma nie 180 tylko 220 ps!! Tylko z objasnien Jarka wynika ze szybciej polece na marsa ta QP (albo ja przynajmniej tak czarno to widze...) niz wsadze tam ten je*any M104..

Autor:	Grzegi [ pn kwie 04, 2005 2:55 pm ]
Tytuł:
MERCEDES 4 EVER pisze: Juz lepiej dac sinik z 500SE-droga przetarta! dokładnie....i daleko szukać nie musi

Strona 1 z 3	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/