MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Grzanie świec w W201 https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=11369 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | clark [ pt kwie 01, 2005 9:13 pm ] |
Tytuł: | Grzanie świec w W201 |
witam problem polega na nie zapalaniu sie kontrolki grzania przed rozruchem silnika tylko po jego rozruch. gdy silnik sie uruchomi pali sie jakies 30 sek i dopiero gasnie. co to moze byc? |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ pt kwie 01, 2005 9:21 pm ] |
Tytuł: | |
Sprawa jest banalna-C-klasse i Sprinter juz maj nowsze te sterowniki swiec zarowych-twoje 190 jest 92 rok to pewnie juz to ma...... masz po prostu spalona przynajmniej 1 swiece zarowa ![]() |
Autor: | wiedzmin [ pt kwie 01, 2005 11:57 pm ] |
Tytuł: | Re: Grzanie świec w W201 |
clark pisze: witam
problem polega na nie zapalaniu sie kontrolki grzania przed rozruchem silnika tylko po jego rozruch. gdy silnik sie uruchomi pali sie jakies 30 sek i dopiero gasnie. co to moze byc? Zawsze sie tyle swieci ??? A moze poprostu jest to dogrzewanie komory ? |
Autor: | Gerri [ sob kwie 02, 2005 8:22 am ] |
Tytuł: | |
201 nie ma czegoś takiego jak dogrzewanie |
Autor: | clark [ ndz kwie 03, 2005 7:21 pm ] |
Tytuł: | |
witam. rozebralem przekaznik i wyszlo na to ze kontrolka zapala sie dopiero gdy nastapi rozlaczenie stykow podgrzewania swiec. dalej myslicie ze to przyczyna swiec czy moze diabel tkwi w przkazniku czy tez module podgrzewania? i jak sie u diabla wyciaga te zegary z niego w beczce wystarczy wypchnac od wewnatrz a tu za diabla nie idzie nawet reki tam nie mozna wetknac. sama kontrolka nigdy raczej nie swiecila 30 sek |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ ndz kwie 03, 2005 7:39 pm ] |
Tytuł: | |
Wiesz co -mi by sie nie chciało rozbierac przekaznikow-wyjmowac zegarow itp.Sprawdziłes swiece? napewno sa wszystkie ok? powtazam jeszcze raz jak bedzie spalona swieca to tak sie bedzie działo!wiesz jak sprawdzic swiece ? sprawdzenie trwa jakies 30 sekund! i wiadomo co jest grane. |
Autor: | gorex [ ndz kwie 03, 2005 9:36 pm ] |
Tytuł: | |
jedna ze świec żarowych padła! |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ ndz kwie 03, 2005 9:47 pm ] |
Tytuł: | |
ta ale kolega nam nie wiezy ![]() ![]() |
Autor: | piotras [ pn kwie 04, 2005 3:05 am ] |
Tytuł: | |
MERCEDES 4 EVER pisze: ta ale kolega nam nie wiezy Witam! Świece nie mają tu nic do rzeczy.Jezeli padną co najmniej trzy świece,to kontrolka nie będzię zapalała się wcale.Przyczyny należy szukać gdzie indziej.Skoro silnik zapala to świece grzeją.Przepalona świeca nigdy nie spowoduje,że po uruchomieniu silnika zapali się kontrolka!
![]() ![]() |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ pn kwie 04, 2005 5:45 am ] |
Tytuł: | |
chmmmm ciekawe czemu w moim 307 d jak padła swieca na pierwszym to sie lampka wogole nie paliła...a jak zmieniłem swice to lampka zaczeła sie swiecic.....ciekawe.W sprinterze jest tak samo-jedna swieca aut i lampka sie nie pali-dopiero po rozruchu swieci sie kilkanascie sek -sygnalizujac awarie..No ale sie nie wypowiadam-zobaczymy jak kolega naprawi-co było przyczyna! |
Autor: | Sebian [ pn kwie 04, 2005 8:15 am ] |
Tytuł: | |
piotras pisze: MERCEDES 4 EVER pisze: ta ale kolega nam nie wiezy Witam! Świece nie mają tu nic do rzeczy.Jezeli padną co najmniej trzy świece,to kontrolka nie będzię zapalała się wcale.Przyczyny należy szukać gdzie indziej.Skoro silnik zapala to świece grzeją.Przepalona świeca nigdy nie spowoduje,że po uruchomieniu silnika zapali się kontrolka!![]() ![]() Wg serwisu kontrolka świeci się jakis czas po zapaleniu silniku, kiedy jakaś świeca żarowa padnie. U mnie ostatnio kontrolka nie świeciła się wcale - ani przed, ani po odpaleniu motoru. Miałem padniętą jedną świecę i po jej wymianie kontrolka zaczęła działać prawidłowo, choć nadal zastanawia mnie fakt nieświecenia jej po odpaleniu motoru z uszkodzoną świecą ![]() |
Autor: | Gerri [ pn kwie 04, 2005 8:48 am ] |
Tytuł: | |
No więc wszyscy maja rację! Starszy model przekaźnika nie ma funkcji sprawdzania pojedynczych świec, jest tylko prymitywna kontrola przepływającego prądu, jeżeli nadmiernie się prąd zmniejszy, to kontrolka się nie zaświeci. Nowsze przekaźniki sprawdzają każdą świecę z osobna, i po stwierdzeniu usterki zapalają kontrolkę w czasie pracy silnika. Przekaźniki na pierwszy rzut oka mają identyczne obudowy, różnią się jedynie ilością bolców na mniejszej wtyczce, starsze mają cztery piny, nowsze mają wtyczkę sześciobolcową, z czego wykorzystanych przez układ jest pięć bolców. Dodatkowy bolec wprowadzono dla czujnika temperatury który został przeniesiony z wnętrza przekaźnika do bloku silnika ( w serii 601,602,603 okolice alternatora) w celu dokładniejszego pomiaru. |
Autor: | Milosh [ pn kwie 04, 2005 1:23 pm ] |
Tytuł: | |
mam juz drugi rok W201 2.0D '87. Jak sie spali którakolwiek ze swiec (oprocz 1 cylindra) to kontrolka zapala sie po wlaczeniu zapolonu z ok. 0,5s opoznieniem. Wyczuc roznice w czasie zapalania sie kontrolki mozna jedynie po wymianie uszkodzonej swiecy na nowa (dla laika lub niespostrzegawczej osoby) Ja juz na tym zezarlem zeby i nawet moja zona (ktorej ten samochod przypadl w spadku po mnie ![]() ![]() Natomiast jak spali Ci sie swieczka na pierwszym cylindrze kontrolka nie bedzie sie swiecila WCALE!!!!. Tak to ustrojstwo jest skonstruowane. Naprawde wiem co mowie poniewaz temat ze swieczkami w tym aucie przerabialem juz wielokrotnie. Sprawdzic, ktora swieca sie spalila jest dziecinnie latwo. Wystarczy wziac kawalek przewodu odpowiedniej dlugosci i przekroju (ok 2,5mm2 lub grubszy) zdjac wtyczke ze sterownika swiec i jeden koniec kabla trwale przymocowac do zacisku + na akumulatorze a drugim koncem dotykac gniazd we wtyczce. Kazdy cylinder ma swoj numer czyli dla 2.0D bedzie 1,2,3,4. Przykladajac kabel polaczony z aku do poszczegolnych gniazd we wtyczce powinienes zauwazyc male iskrzenie. Przy tym gdniezdze gdzie nie iskrzy jest cyfra, po odczytaniu ktorej bedziesz wiedzial na ktorym garze masz zjarana swiece choc jesli Ci kontrolka nie swieci to stawiam na 99,99% na cylinder I (ten najblizej chlodnicy). To naprawde proste i zajmuje 1-2 min czasu co jest procesem znacznie latwiejszym niz prucie zegarow lub rozgrzebywanie przekaznikow i innych cudownych operacji. Sprawdz wg. mojego sposobu a humor Ci sie polepszy. Pozdrawiam |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ pn kwie 04, 2005 2:10 pm ] |
Tytuł: | |
Milosh kolega jest po prostu ambitny ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Gerri [ pn kwie 04, 2005 2:14 pm ] |
Tytuł: | |
Opisujesz działanie starszego typu przekaźnika - kolega Clark ma typ nowszy, który sygnalizuje inaczej! (zwróć uwagę na rok produkcji) Co nie zmienia faktu że jest najprawdopodobniej spalona świeca, i od tego trzeba zacząć całą diagnozę. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |