MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

W126 - pytanie do "zagazowanych"
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=10878
Strona 1 z 1

Autor:  AndyS [ pt mar 04, 2005 8:02 pm ]
Tytuł:  W126 - pytanie do "zagazowanych"

Witam wszystkich!
Ostatnio nurtuje mnie takie pytanie. Mam zbiornik gazu w "kole" na miejscu zapasówki. Niestety - nie mieści się i wystaje ponad podłogę gdześ 3-5 cm od strony tyłu. Czy to jest błąd przy montażu i czy wszyscy przy tym rozwiązaniu tak mają ze względu na pochyłą podłogę wnęki koła zapasowego? I co z kołem zapasowym? A tak przy okazji - jakie macie zbiorniki gazu (pojemność) i gdzie mocowane (butla czy "koło")? Najpierw miałem "butelkę" 70 litrów w bagażniku za tylną kanapą ale pewnego pięknego dnia nie mogłem włożyć mojej ulubionej walizy do bagażnika i zastanawiałem się tylko 3 minuty. Jeszcze zanim wyjechałem zamontowałem "w kole". Nie żałuję. Mam teraz "pokrywę" na butlę, prawie równą podłogę (no te nieszczęsne pare centymetrów) i przynajmniej woda nie kapie mi z klapy bagażnika.

Autor:  georem [ pt mar 04, 2005 8:18 pm ]
Tytuł:  Re: W126 - pytanie do "zagazowanych"

AndyS pisze:
A tak przy okazji - jakie macie zbiorniki gazu (pojemność) i gdzie mocowane (butla czy "koło")? przynajmniej woda nie kapie mi z klapy bagażnika.


Zbiornik normaly 100 literków brutto.

A o jaka wodę chodzi? [szalone]

Autor:  AndyS [ pt mar 04, 2005 8:33 pm ]
Tytuł:  Re: W126 - pytanie do "zagazowanych"

Cytuj:
Zbiornik normaly 100 literków brutto.

A o jaka wodę chodzi? [szalone]


Zawsze na wewnętrznej stronie klapy bagażnika skraplała się woda (to chyba zgodne z prawami fizyki - rozprężający gaz chłodzi) i kapało czasem nawet nieźle. Nie pomagało proste izolowanie zbiornika (kocyk). Teraz mam suchutko!
100 litrów to pewnie zajmuje prawie cały bagażnik. Ja zadowalam się 50 ale mój na pewno mniej pali. [zlosnikz]

Autor:  Antoni Janikowski [ pt mar 04, 2005 8:41 pm ]
Tytuł: 

Ja mam butlę STAKO 47l toroidalną. Pasuje idealnie i jest równo z podłogą. Butlę montuje się na 2 śruby i piankę, wiec chyba trzeba byc dobrze nawalonym zeby spiepszyć. w niektorych samochodach jenak wystaje ponad poziom podłogi.

Autor:  Bader [ pt mar 04, 2005 8:59 pm ]
Tytuł: 

U mnie też 100l -bula wzdłuż za siedzeniami. Miejsca i tak dużo zostaje ;)

Autor:  Kozmo1 [ pt mar 04, 2005 10:16 pm ]
Tytuł: 

U mnie zwykła walcowa, za siedzeniem - 70 litrów.

Autor:  AndyS [ sob mar 05, 2005 12:29 am ]
Tytuł: 

Antoni Janikowski pisze:
Ja mam butlę STAKO 47l toroidalną. Pasuje idealnie i jest równo z podłogą. Butlę montuje się na 2 śruby i piankę, wiec chyba trzeba byc dobrze nawalonym zeby spiepszyć. w niektorych samochodach jenak wystaje ponad poziom podłogi.


A co z kołem zapasowym?

Autor:  and6412 [ sob mar 05, 2005 12:48 am ]
Tytuł: 

AndyS pisze:
Antoni Janikowski pisze:
Ja mam butlę STAKO 47l toroidalną. Pasuje idealnie i jest równo z podłogą. Butlę montuje się na 2 śruby i piankę, wiec chyba trzeba byc dobrze nawalonym zeby spiepszyć. w niektorych samochodach jenak wystaje ponad poziom podłogi.


A co z kołem zapasowym?

Są takie pokrowce dość estetyczne na koło, kupisz u gazownika. Likwiduje to ten problem, ze ciezko kolo do bagaznika wsadzic zeby nie uswinic wszystkiego.

Autor:  Bader [ sob mar 05, 2005 12:54 am ]
Tytuł: 

AndyS pisze:
A co z kołem zapasowym?


Proponuję dojazdówka + wspomniany wyżej pokrowiec.
Zajmuje mało miejsca i nie razi w oczy.

Autor:  Kozmo1 [ sob mar 05, 2005 6:49 am ]
Tytuł: 

Bader pisze:
AndyS pisze:
A co z kołem zapasowym?


Proponuję dojazdówka + wspomniany wyżej pokrowiec.
Zajmuje mało miejsca i nie razi w oczy.

Do takiego ciężkieo auta dojazdówke? Ja bym si bał, chyba, że jechałbym ze 40km/h :-? Ale jezeli miałym wozic oryginalne koło w bagażniku i mieć butle w miejscu po zapasie to wole normalna butle walcowa - wydaje mi sie, ze w tej konfiguracji kufer jest bardzij funkcjonalny.

Autor:  andgor123 [ sob mar 05, 2005 9:02 am ]
Tytuł: 

AndyS pisze:
Antoni Janikowski pisze:
Ja mam butlę STAKO 47l toroidalną. Pasuje idealnie i jest równo z podłogą. Butlę montuje się na 2 śruby i piankę, wiec chyba trzeba byc dobrze nawalonym zeby spiepszyć. w niektorych samochodach jenak wystaje ponad poziom podłogi.


A co z kołem zapasowym?



BArdzo prosta sprawa .Jesteś z Trójmiasta więc zapraszam do zakładu wulkanizacyjnego w Gdańsku Oruni , Trakt Świętego Wojciecha tam robią dojazdówki i koszt to ok 250 zł .

Umnie mieści się po prawej stronie bagażnika [MB 123] na stojąco , więc bagażnik jest nadal duży.

Autor:  AndyS [ sob mar 05, 2005 5:12 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
BArdzo prosta sprawa .Jesteś z Trójmiasta więc zapraszam do zakładu wulkanizacyjnego w Gdańsku Oruni , Trakt Świętego Wojciecha tam robią dojazdówki i koszt to ok 250 zł .

Umnie mieści się po prawej stronie bagażnika [MB 123] na stojąco , więc bagażnik jest nadal duży.


Dzięki za informację. Zajrzę tam niebawem bo na dłuższą trasę jednak lepiej mieć zapas.

Autor:  Antoni Janikowski [ sob mar 05, 2005 10:54 pm ]
Tytuł: 

Ja mam pokrowiec, ale dojazdówka to ciekawa sprawa.

Autor:  erio [ ndz mar 06, 2005 9:17 am ]
Tytuł: 

Antoni Janikowski pisze:
Ja mam pokrowiec, ale dojazdówka to ciekawa sprawa.


a ja woze kompresorek ...jak bedzie skucha to bede dopompowywal az dojade do wulkanizatora ... zazwyczaj jezdze po miescie, ale dzis jestem w lodzi ups:)

Autor:  Kozmo1 [ ndz mar 06, 2005 11:13 am ]
Tytuł: 

erio pisze:
a ja woze kompresorek ...jak bedzie skucha to bede dopompowywal az dojade do wulkanizatora ... zazwyczaj jezdze po miescie, ale dzis jestem w lodzi ups:)


Tez woziłem (taki z Makro za niecałe 20zł), nie chciało mi sie dać koła do naprawy i codziennie dopompywałem (było to w W123) po niecałych dwóch tygodniach kopresorek wyzionął ducha, a ja pojechałem do wulkanizatora (juz nie autem, ale rowerem z kołem na bagażniku [zlosnik] )

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/