MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt lip 29, 2025 8:53 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 655 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 13 4 5 6 744 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: ndz gru 20, 2009 8:31 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw cze 05, 2008 6:42 pm
Posty: 292
Lokalizacja: Kolno
Nowy właściciel pisał, że chce wymieniac sporo części i jeżdzić na benzynie z tego wnioskuje, ze go stac na takie rzeczy jak np wymiana skór. Ja w swojego CL' a po 10 miesiacach wladowalem ponad 20 tyś i jescze mało.

_________________
Lexus LS460 Fsport
W126 SE500 1980
C123 280 CE I seria :)
W 123 300D Automat 82 Ex
Vito 112CDI 02


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 20, 2009 9:08 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 10, 2007 9:55 am
Posty: 2400
Numer GG: 8478669
Lokalizacja: Puławy
Bukol pisze:
sądząc po stanie tapicerki to podany przebieg jest w przeliczeniu na oś (lub na koło ).


Jest ksiazka serwiowa do 2007 roku i nie mam podstaw, by podwazac przebieg, moze ktos ciezki okupowal fotel kierowcy [zlosnik] zreszta Beet widzial srodek to moze sie wypowie, dla mnie przebieg jest autentyczny, a ogladalem auto dosc doklanie...


jakub_gozdzik pisze:
skora w srodku juz troche powycierana (zwlaszcza fotel kierowcy).


JW skora nie jest powycierana, tylko ja bym to nazwal - troche odksztalcona na fotelu kierowcy, czyli ktos ciezki musial ja wysiedziec...w realu na prawde wyglada ladnie...

jakub_gozdzik pisze:
Wydaje mi sie, ze to auto bylo lakierowane No i te kola.... tragedia, kup od razu oryginalne achtlochy bo na tych felgach wyglada conajmniej biednie.


Byla malowana prawa strona po obcierce. Beet - wypowiedz sie [zlosnik]
A te alu mi sie podobaja na zime - na lato juz czekaja 17" Brabusy...

fermawin pisze:
Nowy właściciel pisał, że chce wymieniac sporo części i jeżdzić na benzynie z tego wnioskuje, ze go stac na takie rzeczy jak np wymiana skór.


Ale naprawde nie ma takiej potrzeby - skora jest ok - na wiosne tylko zrobie jej gruntowne odswiezenie...
A wymiana wszystkich gratow bedzie wkrotce... Juz 90% mam kupione, koszt lacznie szacuje na ok. 2,5k (lacznie z wymiana lancucha rozrzadu) + opony zimowe 1,5k prowadze spis co kiedy i za ile bylo robione, koszt czesci, roboty itd, jak bedzie zainteresowanie wrzuce na forum [oczko]

_________________
W202 C250 '94
Suzuki Grand Vitara - zabawka 4x4
BMW R 1100 GS '99
-----------------------------
W140 500SEL '93 USA - ex
C124 230CE, S210 E290TD, C208 CLK200, S124 E220-ex


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 20, 2009 10:00 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
jakub_gozdzik pisze:
Wedlug mnie wyglada na strasznie wymeczone auto, skora w srodku juz troche powycierana (zwlaszcza fotel kierowcy).


Z tym autem jest lekki paradoks, bo tak jak zazwyczaj inne na zdjeciach wygladaja ladnie, a w realu okazuja sie pasciami, to z tym jest odwrotnie, zdjecia wnetrza sa calkowicie nieudane. Fakt, kosmetyki srodek wymaga, ale na zdjeciach wyglada duzo gorzej niz w rzeczywistosci i raczej jest po prostu zaniedbane przez ostatnie pare lat, a nie strasznie wysiedziane, wypierdziane etc.

jakub_gozdzik pisze:
Wydaje mi sie, ze to auto bylo lakierowane


Dobrze Ci sie wydaje, prawa strona byla robiona, ale nie ma lipy, bo zrobione dobrze i raczej dosyc dawno temu. Reszta ma troche drobnych rysek od eksploatacji, ale nie wyglada, zeby auto mialo jakies inne przygody oprocz tej, jak podejrzewam, przycierki z prawej.

sneer pisze:
poczekaj, zaraz sie dowiesz zes lamer, glupek i nadajesz sie do MPO.


Strasznie wrazliwy cos jestes, a ja po prostu po raz juz nie wiem ktory na tym forum wyrazilem krytyke m.in. pod Twoim adresem, ze troszke przesadzacie z tym wrozeniem z fusow, a raczej zdjec. U mnie jest lekko lysawa kierownica z lewej strony, takze dla Ciebie pewnie tez juz bylby przebieg wiekszy o 100%, a auto ma oryginalnie niewiele ponad 100k km. Poplamiona tapicerka, to pewnie bylby kolejny powod krecenia licznika. Za duzo jest roznych zmiennych podczas eksploatacji, ktore maja wplyw na stan wnetrza, zeby tak generalizowac, a na forum niektorzy juz probuja nawet tworzyc jakies aksjomaty, ze przy tym stanie jakiegos elementu wnetrza, to przebieg taki a taki i zdecydowanie niepodwazalny.

trocin pisze:
Beet - wypowiedz sie


Wypowiadam sie [zlosnik]

A tak podsumowujac, to ja do Katowic z trocinem nie wybralem sie po to, zeby modlic sie nad Eska i jeszcze bardziej go napalac, bo juz byl wystarczajaco podjarany ;) Ja tam bylem po to, zeby w razie jakiejs wiekszej lipy, tak jak ostatnio w moim miescie (szczescie, ze nie wybuchlismy przy jezdzie probnej), wziac go za chabety, wsadzic do kombiaka i wracac z niczym, ale z czystym sumieniem, ze nie kupilo sie skarbonki.

Tutaj pomimo paru pierdol wszystko wyglada w miare w porzadku, az sie zdziwilem, ze 99% wypasu dziala, a na dodatek auto po tylu latach w Polsce wyglada jak wyglada, czyli lepiej niz niezle.

Takze na wiosne powinniscie zobaczyc na zdjeciach ladne ciut odnowione W140, a dla niecierpliwych, to wbijajcie do Trocina na kwadrat i sie sami przekonacie, ze zdjecia potrafia oszukac tez w druga strone. No i poznacie przy okazji moj ideal tesciowej [cool]

Pozdrowionka

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 20, 2009 10:05 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 10, 2007 9:55 am
Posty: 2400
Numer GG: 8478669
Lokalizacja: Puławy
beet pisze:
No i poznacie przy okazji moj ideal tesciowej


Dobre [zlosnik] Łap punkta [cool]

_________________
W202 C250 '94
Suzuki Grand Vitara - zabawka 4x4
BMW R 1100 GS '99
-----------------------------
W140 500SEL '93 USA - ex
C124 230CE, S210 E290TD, C208 CLK200, S124 E220-ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 9:51 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn kwie 06, 2009 5:00 pm
Posty: 341
Lokalizacja: Wlkp.
Ciekawostka: Trocin, sprawdź dokładnie umowę kupna-sprzedaży! Widzę, że chłopaki z Katowic nadal chcą sprzedać Twoje auto:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10661331
[zlosnik]

_________________
w126 420sel '89
w108 280S '70


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 9:58 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 10, 2007 9:55 am
Posty: 2400
Numer GG: 8478669
Lokalizacja: Puławy
No wiem wlasnie widzialem ze ogloszenie na otomoto jest jeszcze aktywne [zlosnik] Ale teraz jak ktos chce kupic to kontakt ze mna [zlosnik]

_________________
W202 C250 '94
Suzuki Grand Vitara - zabawka 4x4
BMW R 1100 GS '99
-----------------------------
W140 500SEL '93 USA - ex
C124 230CE, S210 E290TD, C208 CLK200, S124 E220-ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 11:54 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
beet pisze:
(...) ze troszke przesadzacie z tym wrozeniem z fusow, a raczej zdjec. U mnie jest lekko lysawa kierownica z lewej strony, takze dla Ciebie pewnie tez juz bylby przebieg wiekszy o 100%, a auto ma oryginalnie niewiele ponad 100k km. Poplamiona tapicerka, to pewnie bylby kolejny powod krecenia licznika. Za duzo jest roznych zmiennych podczas eksploatacji, ktore maja wplyw na stan wnetrza, zeby tak generalizowac, a na forum niektorzy juz probuja nawet tworzyc jakies aksjomaty, ze przy tym stanie jakiegos elementu wnetrza, to przebieg taki a taki i zdecydowanie niepodwazalny.


Wiesz, ale życie pokazuje, że znakomita część sprzedawanych w Polsce aut ma kręcone liczniki (n.p. pewien okular kombi na czipie w manualu :) ). Do tego fakt, że auto średnio ma 17.000km na rok też nie wróży. Widziałem sporo Mercedesów z takimi przebiegami (200-300kkm) i wyglądały niemal jak nowe. Dlatego wydaje mi się, że tu może być kręcony. Ale nawet jeśli ma 400-500kkm to i tak jeszcze dłuuugo posłuży, czego życzę Trocinowi.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 11:59 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pn sie 17, 2009 11:38 pm
Posty: 19
Dokładnie tak. Przecież do tych samochodów nie były używane najtańsze tworzywa. Jeśli więc np. kierownica jest wytarta, to samochód musiał być dość intensywnie eksploatowany (a ciężko sobie wyobrazić eksploatację bez jazdy ;) ), a więc przebieg też musi być odpowiedni...


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 12:18 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Walidator pisze:
Dokładnie tak. Przecież do tych samochodów nie były używane najtańsze tworzywa. Jeśli więc np. kierownica jest wytarta, to samochód musiał być dość intensywnie eksploatowany (a ciężko sobie wyobrazić eksploatację bez jazdy ;) ), a więc przebieg też musi być odpowiedni...


W tej kwestii trzeba się jednak zgodzić z kolegami - materiały w MB nie były wcale takie pancerne. Miałem wiele lat temu 124 kupione z włoskiego konsulatu, od nowości 1 właściciel i 1 serwis. Ok. 180.000km przebiegu. Oparcie fotela było już przetarte, kierownica na 11-tej już nosiła ślady, mieszek skrzyni był podarty. Fakt - wiele zależy od sposobu użytkowania, ciuchów kierowcy, wzrostu, masy itp. Dla mnie mało prawdopodbny jest po prostu fakt, że 16-to letnie auto ma taki mały przebieg. Ale cuda się zdarzają.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 1:40 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 24, 2006 12:08 pm
Posty: 1034
Lokalizacja: Warszawa-Suwałki
Bukol pisze:
Dla mnie mało prawdopodbny jest po prostu fakt, że 16-to letnie auto ma taki mały przebieg. Ale cuda się zdarzają.

Żadne cuda. Nie każdy jest przedstawicielem handlowym. Patrzę na siebie. Przez rok przejeżdżam do 10 000 km (o ile to dobry rok), dlatego też wierzę (chcę wierzyć) w przebiegi moich aut. A że można nakręcić? Pewnie. Tato miał nowe W123 300D w 1981 roku. W 1987 sprzedaliśmy z przebiegiem 470 000 km.
Pozdrawiam
Szymon

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 1:53 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn maja 04, 2009 2:23 pm
Posty: 695
Lokalizacja: Tarnów
moj ojciec jezdzi cale zycie do pracy 20 km w dwie strony dziennie.. tylko 5 razy w tyg, czasem zrobi trase 120km na 1,5mca, i jest w stanie zrobic 10 tys w roku.. ja robie od 15 do 20 rocznie i jezdze albo do pracy 14 km miesiecznie a co 2 mce 60 dziennie i tez tylko 5 dni w tyg.. o ile male przebiegi mozna by bylo do malych aut przypisac tak nie wierze w to ze gosc kupujac nowa ese zrobil nia 5 tys rocznie.. mysle ze spokojnie 15 tys rocnzie robi to min.. pozatym spojrzcie na MB rocznikowo od np 2000, wszystkie juz maja ponad 200 albo 190... to jak auto 10 lat starsze bedize mialo tyle samo :roll:


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 2:17 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: sob lis 26, 2005 7:10 pm
Posty: 702
Lokalizacja: Siedlce woj.mazowieckie
Trocin- kupiłeś, a tu ogłoszenie ponowione o sprzedaży.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10661331

_________________
MB 210 3,2 Pb +lpg, full opcja
wersja USA, 1999 r, kolor gold
MB 126 300 SE, 89 r - sprzedany


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 2:32 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 24, 2006 12:08 pm
Posty: 1034
Lokalizacja: Warszawa-Suwałki
Jałowa gadka o tych przebiegach. Zwłaszcza w przypadku 500 SEL niesądzę, że było to JEDYNE auto a właściciel CODZIENNIE musiał nim jeździć gdziekolwiek.
Piszę, jak jest, Mnie się raczej nie zdarza zrobić więcej jak 10 000.
Co nie zmienia faktu, że w takim roku 1996 sprzedaliśmy dziesięciomiesiecznego Poloneza 1.4 z przebiegiem 70 000 km. A było to drugie auto w rodzinie i operowałem nim głównie ja (zwykle po szkole), jako pojazdem pomocniczym w firmie transportowej ojca.
Wydaje mi się, że auto z małym, autentycznym przebiegiem można znaleźć. A jak nie, to myślicie, że tacy jak TEN też oszukują?
Pozdrawiam
Szymon

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 2:40 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 07, 2008 11:45 am
Posty: 240
Ja od kilkunastu lat niezmiennie jezdze na codzien praca-dom, w miescie, i to daje ok 15 tys/rok. Wiec to jest zwykly model normalnego zycia. I wiele osob wokol mnie tez tak ma. Wiec dlaczgo taki przebieg ma byc nienormalny? Co wiecej, to sa zwykle pojazdy sluzbowe i po 3 latach sa zwracane do leasingodawcy i zapewne przez niego odsprzedawane. I co wtedy? Na rynku pojawia sie pojazd "3 lata, 50 tys." I powiecie ze fałszywy? Nie jest fałszywy! I znam dziesiatki takich przypadków.

Co wiecej, gdy widzialem historie swojego MB (zapisy gwarancyjne i pozniejsze) to widac jak w pierwszych latach jezdzil ok 8tys/rocznie, potem przez kilka lat ok 17tys/rok. Pytanie - czy te zapisy z MB sa nieprawdziwe? Moj pojazd w wieku 13 lat mial ok 180 tys wg nich. I to bylo zgodne z licznikiem. A moze to jedna wielka mistyfikacja... :-?

Poza tym - oczywiscie nie rozumiem skad sie wziela kultura cofania licznika. Co to ma wnosic?

_________________
140 600 '91


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 21, 2009 2:47 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 2:53 pm
Posty: 561
Lokalizacja: mazowiecka wieś (WPI)
szymon.dziawer pisze:
Jałowa gadka o tych przebiegach. Zwłaszcza w przypadku 500 SEL niesądzę, że było to JEDYNE auto a właściciel CODZIENNIE musiał nim jeździć gdziekolwiek.


jasne, ze nie. zdarzaja sie przegiecia w obie strony. Zdarza sie rowniez, ze auta z tym samym przebiegiem wygladaja diametralnie inaczej, bo jedno bylo bardzo dbane, a drugie bardzo zaniedbane, tym niemniej jest jakis całokształt, na podstawie którego nabiera sie podejrzen co do rzetelnosci podawanego przebiegu. Po tym, jak mi tutaj zaproponowano prace w MPO (nie podajac zadnych argumentow przeciw...), specjalnie obejrzalem dwie lochy stojace pod robota, jedna ma przebieg wg licznika ~350 kkm, druga nie wiem - bo licznik juz elektroniczny, ale na szybie wyczytalem rocznik 1995. W obu wnetrze wygladalo jak nowe (czarna skora w obu)a fotel kierowcy nie byl ani troche znieksztalcony.

_________________
Bartek Rybak
W126 420 SEL 1986 315 kkm


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 655 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 13 4 5 6 744 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl