hmmmmm..... widzicie... z tym budżetem to już dobijamy do cen za które mogę kupić alternatywne dobra, niekoniecznie samochodowe... tak naprawdę kolejne auto mi nie jest potrzebne, ale chcę je mieć i to właśnie tego rodzaju...
niestety patyk nie wchodzi w grę... te auto ma być tapczanem do wolniejszego lub szybszego turlania się po mieście w jak największym komforcie, nieco szykownie i za jak najmniejsze pieniądze. Jeśli chodzi o odpychanie się... to nie jest to dla mnie kryterium, bo tutaj auta współczesne są lepsze a coś się dzieje dopiero od +600 KM. Choć muszę przyznać, że dynamikę 230E w zestawieniu z moim 260E przyjąłem z pewnym malkontenctwem.
wracając do owego 230E... myślałem, że już mój problem się rozwiąże, ale jednak chyba nie... proszę o pomoc w wycenie spraw do ogarnięcia by podjąć decyzję:
1. do wymiany napinacz? coś na czym zawieszony jest wentylator silnika... visco? coś innego? podobno 300 PLN kosztuje
2. do ogarnięcia zawieszenie >> tutaj jest stan dobry minus, coś skrzypi (sworzeń?), jeden amortyzator wypłynięty, auto ogólnie dość niestabilnie się prowadzi, jest luz na kierownicy (ponoć drążek)...
3. trzeba wymienić uszczelkę szyberdachu
4. nie działa kick down, skrzynia przeciąga na każdym biegu nawet do 4-5k obrotów...
5. deska rozdzielcza spękana gdzieniegdzie, tapicerka boczków drzwi przy szybach odkształcona
6. nie działa lusterko prawe
7. tarcza hamulcowa jedna zwichrowana
8. dmuchawa nie działa na IV biegu (znaczy się działa z prędkością III kosmiczną...)
9. coś sobie jeszcze przypomnę na pewno...
THC pisze:
Za 12 tysięcy jest do sprzedania 300sel usa z ładnym wnętrzem 3 seria.
THC pisze:
Za 12 tysięcy jest do sprzedania 300sel usa z ładnym wnętrzem 3 seria.
a gdzie? jaka?