Wookee pisze:
A w Mustangu '65 nie biegał V8 z maulalem? W tym około 300 kucy. Tanio i bezproblemowo będzie.
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Nie będzie tanio i bezproblemowo, bo silnik 3.8 już mam. Poza tym on jest na mechanicznym wtrysku, który można całkiem pominąć jeśli silnik ma być na LPG.
Wymyśliłem tak - biorę całą skrzynię ze sprzęgłem, zamachem i rozrusznikiem z jakiegokolwiek auta (np. z BMW - to dopiero będzie szaleństwo). Przerobi się zamach pod silnik i dorobi się dzwon by połączyć skrzynię z blokiem. Cena +500,- za dzwon no ale skoro nic nie wiadomo o serii...

Nie no, tak poważnie. Nieważne czy podejdzie do 380 czy nie - jak myślicie z jakiego modelu szukać jak najtańszej skrzyni manualnej, która wytrzymała by moment 300? W116 był jedynym modelem z tak dużymi silnikami i skrzynią manualną?
Cytuj:
I proszę nie porównywać przyspieszenia czy momentu TDI zV8 A jak kto nie wierzy to niech se zastąpi V8 na TDI 1,9
Si si, to było tylko tak dla uzmysłowienia, że z momentem 300 daleko W126 do ciężarówki. Ale nie poruszajmy tego tematu, bo VW to i tak gówniane auto i nazwa ta nie powinna być na tym forum wymieniana. A tak poza tym to jest OT.
_________________
There is only one way through life - sideways
