MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

U mnie tez nie było żadnej konserwacji z tylu (tylko farba i ocynk). Wyjechało cale tylne zawieszenie, pompa, wydech - wiertarka w rękę. Bylo sporo niespodzianek. Sprawdź dokładnie "trójkąty" mocowania wózka zawieszenia - u mnie trzeba było częściowo odbudować. Było tez parę dziur w nadkolach pod guma - mimo, ze niczego podejrzanego na pierwszy rzut oka nie było widać.

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!

Tak więc ciąg dalszy prac nad coupe. Dopiero teraz bo jakoś nie było czasu. W pierwszy dzień wyjechało zawieszenie oraz nowe tłumiki, pompa i filtr paliwa. Czyszczenie "drucianką" odsłoniło kilka nie groźnych spraw:
Skorodowana blacha nad tłumikiem środkowym,
dziura w mocowaniach modułu komfortu,
dziury zaślepione korkami gumowymi (te do ewentualnego spuszczania wody z wnętrza auta) w zasadzie wypadły od razu, średnica otworu teraz jest przynajmniej 0,5 cm większa
sporo purchli ale dziur pod nimi brak,
ale co najgorsze- totalnie zmasakrowane przewody w zasadzie wszystkie (hamulcowy lewy, przewody paliwowe, i przewody ASD)

Będę chciał wymienić wszystkie na nowe, jeśli okażą się bardzo drogie to mam możliwość zrobić nowe z rurek miedzianych, i tu pojawia się moje pytanie:
Przewody od ASD wyglądają na stalowe - czy jest możliwość zamienienia ich na miedziane?

Mój blacharz ma stosowne narzędzia do zarabiania końcówek przewodów miedzianych, więc nie powinno być problemu.

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.

U mnie podobnie, nadzarte ale brak dziur,w nadkolach jakby sie rozlazilo na laczeniach( coz , ma swoje lata)najgorsze kwiatki czaja sie pod guma i czarnym lojem, najmniej tam gdzie lakier.jest takie miejsce -przynajmniej w TE, gdzie laczenie trzech blach wypada dokladnie w miejscu piaskowanym przez strumien spod kola, a na dodatek jest 2 cm ponad oslaniajacym fartuchem z plastiku.( moze by na tyl pelne nadkola zalozyc ? Tez zastanawiam sie nad przewodami. Moj magik mowi ze "miedziane" latwiej sie uklada, te oryginalne trzeba ponoc doginac i jest z tym troche klopotu. Kolo warszawy robia w Pruszkowie.Pomimo ze wyglada to strasznie , po blizszych ogledzinach wydaje sie byc nalotem ( przynajmniej u mnie) nie penetrujacym w glab struktury. Ciekawe czy komus strzelil taki przewod?