aegm pisze:
jak ktos chce kupic auto niekoniecznie MB z napedem 4x4 tylko po to by miec i jezdzic na codzien do pracy w miescie i tylko 3 razy w zimie mu zamiga trojkoncik to wg.mnie zwykly tanszy i mniej skomplikowany tylno napedowy 124 wystarczy.
Skoro kolega zwrócił uwagę na 4-Mata to widocznie takie auto nie będzie wykorzystywane do przejazdu tylko do kościoła i z powrotem. Z resztą kto z nas nie wyjechał chociaż raz do lasu z dziewczyną
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
i okazało się, że jednak nie jest tak twardo jakby się chciało

poza tym każdy chociaż raz w życiu był w górach i wie jaki kłopot jest z podjechaniem zwykłym autem pod pierwszą lepszą górkę. Oczywiście zaraz napiszesz, że w góry jeździ się raz do roku, ale nie trzeba być w górach, żeby zwykły większy śnieg sparaliżował nas na drodze, nawet jeśli posiadamy najlepsze zimówki...
aegm pisze:
staralem sie podejsc do sprwy wlasnie obiektywine.
A zaraz sie odzywaja glosy:
Jurand napisał:
Kolego jak sie nie znasz to nie pisz głupot, siejesz bzdurne posty które zostają w historii
No i właśnie nie podszedłeś obiektywnie, bo napisałeś wiele argumentów przeciw, z którymi zwykli użytkownicy 4-Mata, tacy jak ja, którzy nigdy tego mechanizmu na oczy nie widzieli, nie zgadzają się. Gdyby koledzy stanowczo nie zaprotestowali ludzie dalej pisaliby, że
Tomi pisze:
opinie na forum o 4-matic nie są zachęcające szczegołnie jeśli wchodzi w grę jakieś uszkodzenia.