traqutor pisze:
Czy to znaczy że z przodu też jest poniewierka?
Ja mam wzmacniane (grubsze zwoje) sprezyny.. a ze sprezyna jest dluga, to i trzeba ja MOCNO scisnac. I tak ledwo wlazi. A jak sie sciagacz obsmyknie, to masz skaczaca po warsztacie sprezyne.. potrafi wyrwac przykrecony 4 srubami metalowy wypust - kiedys pod nim kolega oparl na chwile scisnieta sprezyne - i puscila
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
[hehe]
Cytuj:
Jak to oglądałem to wszystko sie bardzo proste wydawało niemal jak wymiana amorka samochodu podnsić nie trzeba:-)
Proste to jest, jesli juz iles razy takie cos sie robilo, i ma sie narzedzia. A i tak pozostaje troche niepewnosci..
![[hehe]](./images/smilies/hehe.gif)
_________________
Pozdrawiam,
Jarek, w123 230TE '85, w126 500 SEC '88, w126 560SEC '88, w116 450 '73
jareg@mb.org.pl
http://www.mb.org.pl/