Witam, dzisiaj w końcu odkryłem, czemu powyżej 160 auto zaczyna dziwnie wibrować i zachowywać się jakby wial mocny boczny wiatr... Otoz okazało się, ze w moim "wspaniałym" E320T tylna belka jest zamocowana do nadwozia w trzech, a nie w czterech punktach

. Jedno z mocowań belki zgniło i belka w tym miejscu po prostu pływa..
Teraz moje pytanie, czy problematyczna jest naprawa tego? Można kupić kawałek podłużnicy, czy raczej trzeba samemu podziałać? Trzeba zdemontować cały wózek? Dodam, że przegniło u mnie przednie lewe mocowanie.
Może jakiś link do podobnego tematu i relacji z naprawy?