MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam szanowne grono.
Posiadam zgodnego z vinem 124 200D z manualna 4 skrzynią.
Niestety padł mi silnik i jestem zmuszony wsadzić 200D z innego 124.
Dawca to 124 200D kombi. Posiada manualna skrzynie 5.
Pytanie moje jest takie:
Czy jest sens wkładać skrzynie 5?
czy to będzie fajnie śmigało?
słyszałem różne opinie na temat skrzyni piątki w dwusetkach i sam teraz nie wiem co zrobić?
teoretycznie z piątka w aucie powinno być ciszej przy większych prędkościach no i może będzie troszkę mniej palił?
Co radzicie? wymienić tylko motor i zostawić starą czwórkę?
czy wymienić motor i podpiąć ta piątkę?
dodam tylko ze nie będę tego robił sam. Wstawiam auto do warsztatu.
Proszę o szybka podpowiedź osób kompetentnych.
Pozdrawiam.

_________________
Aktualnie: MB 124 200D 90r., MB W202 2.0D 93r.
a kiedyś:
Sprinter 2.9D 2000r.
123 200D 76r. AUTOMAT
124 230E 88r.
123 200D 76r.
123 200D/220D
123 300D 82r.
123 300D 83r.
124 200D 85r.

Miałem W201 190D z piątką i teraz mam W124 200D z czwórką.

Moje wrażenia są następujące...

Wolę czwórkę. Silnik może i jest głośniejszy na trasie, jednak auto lepiej się "buja" i jest elastyczniejsze, biegi są dłuższe - mniej machania dźwignią, zużycie paliwa też jest praktycznie identyczne - w mieście nawet niższe (tu wg. danych katalogowych opiniuję ).

Oczywiście, zależy jak kto jeździ, ale przy moim użytkowaniu, czyli jazda po mieście i trasa 50-60 km z prędkościami 70-110 km/h, czwórka się bardziej sprawdza. Ze 190D pamiętam, że piątkę można było wrzucić dopiero przy ok. 85 km/h, bo inaczej było dudnienie - czyli jest to typowy nadbieg. Skutkuje to tym, że na polskich, zapchanych, wąskich drogach lokalnych/wojewódzkich stale trzeba zmieniać biegi między IV a V.

Tak na marginesie, to gdyby automat ruszał z jedynki, to już dawno bym zamienił manualną czwórkę na automat, ale niestety ruszanie z dwójki znacznie pogarsza "dynamikę" 200D.

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Przy skrzyni piątce, ze względu właśnie na małe przełożenie owego nadbiegu, możesz wsadzić most o większym przełożeniu, bez straty na prędkości maksymalnej (vide bez żyłowania silnika do niebotycznych obrotów przy dużych prędkościach). A mając "większy" most zyskujesz na dynamice, co jest przy 200D nie bez znaczenia. Zresztą tak właśnie konfigurowano fabrycznie - skrzynia piątka = większe przełożenie mostu. Według danych katalogowych, spalanie na trasie jest niższe przy skrzyni piątce, co jest zresztą zrozumiałe, gdyż silnik nie jest tak żyłowany. Ale to wiem jedynie z teorii, być może opinie użytkowników są cenniejsze. Moim zdaniem bez zmiany mostu wymiana skrzyni nie ma sensu.
Rozumiem też, że opinie Kolegi Szumka odnoszą się do fabrycznej "czwórki" i fabrycznej "piątki", a więc z odpowiednimi przełożeniami mostów.
PS Apropos, jakby co, to most 3.91 z ABSem mam na sprzedaż

_________________
S124 250D 12/91 manual, malachite metallic
W124 300E 08/89 automat, nautical blue metallic

Mercedes się nie psuje, Mercedes się zużywa!

Ja w swoich żadnego mostu nie zmieniałem, a czy ktoś wcześniej ruszał, to nie wiem... Skrzynie zgadzały się z VIN-em.

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Szumek, nie do końca tak znowu, że dłuższe, elastyczniejsze.

Bo w wąskiej było do '85 właśnie tak:

I. 4,23; II. 2,36; III. 1,49; IV. 1,0; V. 0,84; R. 4,63 (Most: 3,64)
I. 4,23; II. 2,36; III. 1,49; IV. 1,0; R. 4,10 (Most: 3,42; od 04.89: 3,46)


Więc po prostu dołożyli bieg.


Dopiero od '85 skrócili piątkę (w szerokiej już tak samo):
I. 4,23; II. 2,36; III. 1,49; IV. 1,0; R. 4,10 (Most: 3,42; od 04.89: 3,46)
I. 3,91; II. 2,17; III. 1,37; IV. 1,0; V. 0,78; R. 4,27 (3,91)


A w E-klasie wydłużyli piąty bieg:

I. 3,91; II. 2,17; III. 1,37; IV. 1,0; V. 0,81; R. 4,27 (3,91)

_________________
124.190 '93

W 190D z piątką zmienili most ze standardowego dla czwórki 3,23 na 3,91 też w 1985 roku. Ja miałem rocznik 1987 i tam już było mniej elastycznie.

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Jakby nie liczyć, to ze wszystkich trzech przypadków dla W124 200D (do 10/85, od 11/85 do 04/89 i od 04/89) i tak największa różnica w elastyczności skrzyni, na korzyść "czwórki", jest w przypadku pierwszym właśnie Tyle, że te 6% to nie jest dużo moim zdaniem, szczególnie jeśli się jednocześnie traci na żwawości tych skromnych 123 Nm. Zmieniając skrzynię "czwórkę" na "piątkę" bez zmiany mostu nie traci się niby tej elastyczności, ale też nie zyskuje na żwawości. Jedyna różnica będzie na trasie przy większych prędkościach, kiedy silnik nie będzie się kręcił tak wysoko i trochę spadnie spalanie.

_________________
S124 250D 12/91 manual, malachite metallic
W124 300E 08/89 automat, nautical blue metallic

Mercedes się nie psuje, Mercedes się zużywa!

Podsumowujac- wkładaj 5 i zostaw oryginalny most- auto bedzie jezdziło tak samo a w trasie jak włozysz 5 bedzie ciszej i ekonomicznie.

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

Ja mam oryginalne 200D z 5-biegową skrzynia. Tak jak wspominali koledzy przełozenie dyfra jest troszke inne. Generalnie jestem zadowolony. Uważam, że redukuje to hałas, czy jest oszczedniejszy nie wiem, mój w trasie pali 5,6l nie przekraczając 120km/h. Oczywiscie na naszych zajebistych drogach średnia prędkość wychodzi niecałe 70km/h, bo tu teren zabudowany, tu fotoradar, tu toczacy sie pks...Ogólnie ujmując na piatce nawet da sie wyprzedzić i da sie jeździc.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem

Dziękuje bardzo za szybki odzew!
Przemyślałem temat i zastanowiłem się. Wymieniam sam silnik. Skrzynia zostaje 4.
Nie będę poprawiał fabryki.
Jeśli ktoś jest zainteresowany to mogę podać namiar na tą skrzynie 5? Cena jaką ja miałem za nią zapłacić to 1000 zł. Czy to czasem nie jest przesada?Pytam tak z ciekawości bo "teraz to mnie to lotto" w przyszłym tygodniu mój merc dostanie nowe serduszko i będzie sobie cykał
Pozdrawiam i dziękuję za szybką odpowiedź.

_________________
Aktualnie: MB 124 200D 90r., MB W202 2.0D 93r.
a kiedyś:
Sprinter 2.9D 2000r.
123 200D 76r. AUTOMAT
124 230E 88r.
123 200D 76r.
123 200D/220D
123 300D 82r.
123 300D 83r.
124 200D 85r.

To IV jest chyba lepszym wyborem.

Tyle to często kosztuje automat... Manual V za taką kwotę warto kupić, ale raczej do W123 diesel - bo to rzadkość. Piątka do W124 to nie taki rarytas i biały kruk, żeby ktoś tyle krzyczał...

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Skrzynia do W124 za taka kase to przynajmniej 2-krotne przebicie. Ktos Ci pasy z dupy chcial zedrzec . Skrzynia V do W124 to nie jest mega rarytas (w porownaniu do np. skrzyni V dedykowanej do W123). Realna cena za taka skrzynie to 300-500zl, a da sie tez taniej kupic jak sie dobrze poszuka.

_________________
MILOSH

ex. W201 2.0D 1987
ex. MB S124 250D 1990
ex. W124 220E 1993
ex. W202 C180 1994
ex. W210 E290 TD 1996

W124 250D 1988
W123 240D 1981
BMW E39 520i 1997
BMW E34 520i 1991
BMW E38 728iA 1998