Panowie mam w mojej gwiezdzie gaz Landi renzo IGS dzisiaj podczas zapalania uslyszałem taki delikaty jakby wybuch gazu ale to naprawde bardzo cicho. Samochod po tym incydencie nie utrzymuje wolnych obrotów na PB a na gazia ma je na ok 2000 tys
Klapa nie naruszona, jak zciągne wtyczke z zaworu powietrza to obroty jeszcze delikatnie sie podnosza.
Zastanawiam się czy nie padl kalosz ale nic jeszcze nie rozebralem , pisze czysto teoretycznie.
Gdzie mam zwrocic najwiecej uwagi.
_________________ W124 SEDAN '95 EX W126 SEC '89
|