O rany! sympatyczny kolego. Skoro jak sam już wszystko sprawdziłeś i jest jak twierdzisz dobrze to już nic nie ruszaj bo oszalejesz. Ewentualnie jeśli jeszcze coś cię gnębi to naprawdę idź i sprawdź na aparaturze pomiarowej. Uwierz mi, że nie można wszystkiego wytłumaczyć na odległość jeśli ma się do dyspozycji tylko niepełne dane. Trochę to przypomina leczenie chorego na odległość. Przecież żaden odpowiedzialny lekarz nie wypisze Ci recepty wyłącznie na podstawie opisu choroby (choćby i bardzo dokładnego). Musi chociaż krótko ale zobaczyć pacjenta. Podaj mi swój adres w Anglii to wyślę ci podręcznik naprawy. Jeśli się nie nauczysz naprawiać to chociaż poznasz język niemiecki

. Zbliża się wiosna i lato sprawdź teraz koła, opony, hamulce, układ kierowniczy, klimatyzację, światła, czystość w bagażniku i we wnętrzu samochodu. Silnik, skoro "chodzi" już dobrze na razie sobie odpuść. Jak trochę pojeździ zaobserwuj jego zachowanie i dopiero wtedy dalej szukaj ewentualnych niesprawności.

Pzdr.