MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Wczoraj zobaczyłem, że mam niewielkie pęknięcie na kolektorze wydechowym, tak mniej wiecej na środku.Minimalna szczelinka ma długosć ok 5 cm.Nie widać śladów spalin, czysto, sucho.Spawać czy wymieniać?Do spawania zdjąc czy tylko akumulator odłączyć i jakimiś szmatami obłożyć?Robil to już ktoś?Chodzi o motorek 104.980.Duży koszt używki lub nowego?

_________________
W 124 300 TE 24 `92 SPORTOWY KARAWAN
Nie podoba ci się mój styl jazdy?Zejdź z chodnika....

Mam to samo u siebie, niestety spawanie żeliwa nie jest tak powszechne jak spawanie stali, toteż ludzie sobie krzyczą za to niezłe kwoty. Ja ostatnio usłyszałem że zdemontowany kolektor pospawają za jakieś 80zl, Ale z drugiej strony taką samą cene ktoś zaproponowal mi za uzywany kolektor

_________________
W123 2.0lpg automatic 85r

1. Spawać, bo wymienić zdążysz - no chyba, że masz już "coś" przygotowanego albo możesz mieć za grosze.

2. Do spawania zdjąć, spawać w osłonie + odp. elektroda + wygrzewanie - trochę jeszcze pożyje wtedy.

3. Pękło ze zmęczenia - trudno, ale podwieszenie wydechu warto sprawdzić, czy nie dokłada się do sytuacji.

4. Spokojnie poszukać innego kolektora, albo spawać dalej (za jakiś czas )

5. Ja płaciłem jakieś 30 zł czy 50.

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"