MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Pirotechnika w W123, czyli co mogło mi urwać?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=9457
Strona 1 z 1

Autor:  _me: how_ [ śr gru 08, 2004 4:28 pm ]
Tytuł:  Pirotechnika w W123, czyli co mogło mi urwać?

Środowe popołudnie zeszło mi na wykręcaniu tego, co zostało jeszcze w Teku. Stanąłem na rolkach przednich pasów, bo najzwyczajniej nie chciały wyjść. Dziwne, bo z reguły nie ma z nimi żadnych problemów a ich wyjęcie trwa tyle, co odkręcenie trzech śrub na słupku i w progu.

Jak się okazało mają pirotechniczne napinacze, który siedzą wewnątrz słupka i dlatego rolka nie chciała wyjść w znany mi sposób. Po odpięciu kostek oczom mym ukazała się metka z ostrzeżeniami w trzech językach, które to wszystkie postanowiłem zignorować, gdyż nie chciało mi się jechać Tekiem do ASO, gdzie jak podaje metka miałby to zrobić przeszkolony personel [zlosnik] .

A pytanie brzmi: czy rolki mogą sobie tak leżakować, czy mam się spodziewać niespodzianki np sylwestrową noc?

Gdyby ktoś chciał coś takiego, to jest do tego oczywiście cała instalka.

Autor:  krzstian [ śr gru 08, 2004 9:21 pm ]
Tytuł: 

wg mnie to wkręt [zlosnik] mam pytanie z którego roku jest ten kombiak?

Autor:  _me: how_ [ śr gru 08, 2004 9:59 pm ]
Tytuł: 

krzstian pisze:
wg mnie to wkręt [zlosnik] mam pytanie z którego roku jest ten kombiak?


No nie mam co robić... :lol:
Vide: posty pt.: "Glonojad" & "W123 230TE - szlachtujemy!!!"

Auto jest z '85, ale jak to bywa część elementów np pasy z tyłu i korbki są z '84, bo tak akurat szły z magazynu na taśmę.

Jeśłi auto miało poduchę, to miało też napinacze. Ten po poduszce śladu nie ma, a telefoniczne fotki naboi przy rolkach wrzucę jutro.

Dalej tylko nie wiem, czy trzymać je daleko od ludzi strzałem w niebo, czy niekoniecznie.

Autor:  Ocet [ śr gru 08, 2004 10:08 pm ]
Tytuł: 

Ciszy mnie, ze postepy w rozbieraniu maja miejsce:)
Napinacze wystepowaly nie tylko w wypadku kiedy byla poducha.
Z tego co wiem nie wymagaja specjalnego sposobu magazynowania.

Autor:  _me: how_ [ śr gru 08, 2004 10:16 pm ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
Ciszy mnie, że postepy w rozbieraniu maja miejsce:)
Napinacze wystepowaly nie tylko w wypadku kiedy byla poducha.
Z tego co wiem nie wymagaja specjalnego sposobu magazynowania.


Też tak podejrzewałem, że były tam solo. Ale metki to mnie trochę wystraszyły.

PS: Jak się nie zdecydujesz przyjąć podkładek w mikołajowym prezencie, niezależnie od wszystkiego, to niedługo nikt się nimi nie nacieszy. Przednia miała spotkanie z hakiem, ale jeszcze da się ją uratować.

Autor:  dobrzan [ śr gru 08, 2004 11:16 pm ]
Tytuł:  Re: Pirotechnika w W123, czyli co mogło mi urwać?

(me: how) pisze:
gdyż nie chciało mi się jechać Tekiem do ASO,


buhehehhehhehehheheheheh :PPP najpierw bys musial pojechac na grenlandie zlapać Stomka coby poleciec z nim blackhawkiem do Gryfina zabrac pompe paliwa i ja zmienic..... nie wspomne o odwiedzeniu stargardu gdzie lezy magiczny Relais, a dopiero potem zastanawialbym sie nad "pojechaniem do ASO" tą strychliną hihih:)))

Autor:  _me: how_ [ czw gru 09, 2004 8:12 am ]
Tytuł:  Re: Pirotechnika w W123, czyli co mogło mi urwać?

dobrzan pisze:
(me: how) pisze:
gdyż nie chciało mi się jechać Tekiem do ASO,


buhehehhehhehehheheheheh :PPP najpierw bys musial pojechac na grenlandie zlapać Stomka coby poleciec z nim blackhawkiem do Gryfina zabrac pompe paliwa i ja zmienic..... nie wspomne o odwiedzeniu stargardu gdzie lezy magiczny Relais, a dopiero potem zastanawialbym sie nad "pojechaniem do ASO" tą strychliną hihih:)))



Ja kombinowałem trochę inaczej: pompę i przekaźnik zamówiłbym w ASO przy okazji & od razu by mi założyli :lol: .

Autor:  Wookee [ czw gru 09, 2004 8:38 am ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Też tak podejrzewałem, że były tam solo. Ale metki to mnie trochę wystraszyły.

Wariant ustawiony na chętnyh do rozbiórki z młotkiem w jednej i palnikiem w drugiej garści albo na empirystów samobójców. [zlosnik]

(me: how) pisze:
Ja kombinowałem trochę inaczej: pompę i przekaźnik zamówiłbym w ASO przy okazji & od razu by mi założyli :lol: .

A nie prościej byłoby zarządać usług Flying ASO? :o [zlosnik]

Autor:  _me: how_ [ czw gru 09, 2004 8:45 am ]
Tytuł: 

Wookee pisze:
A nie prościej byłoby zarządać usług Flying ASO? :o [zlosnik]



A wiesz, jak będę w DDB auto u Bogackiej następnym razem, to zapytam ile kosztowała by gwarancja mobilności do 2020 r. na Potato. Podobno można wykupić na nową E-Klassę.

Autor:  dobrzan [ czw gru 09, 2004 5:51 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Wookee pisze:
A nie prościej byłoby zarządać usług Flying ASO? :o [zlosnik]



A wiesz, jak będę w DDB auto u Bogackiej następnym razem, to zapytam ile kosztowała by gwarancja mobilności do 2020 r. na Potato. Podobno można wykupić na nową E-Klassę.


gwarancja mobilnosci bedzie do czasu az nie zaczna Ci placki ziemniaczne z rury wypadać przy 140 km.h:PPP

Autor:  _me: how_ [ czw gru 09, 2004 6:02 pm ]
Tytuł: 

dobrzan pisze:
(me: how) pisze:
Wookee pisze:
A nie prościej byłoby zarządać usług Flying ASO? :o [zlosnik]



A wiesz, jak będę w DDB auto u Bogackiej następnym razem, to zapytam ile kosztowała by gwarancja mobilności do 2020 r. na Potato. Podobno można wykupić na nową E-Klassę.


gwarancja mobilnosci bedzie do czasu az nie zaczna Ci placki ziemniaczne z rury wypadać przy 140 km.h:PPP



Dobrzan, ty sługusie Kulczyka, co Ci na ORLENIE rosyjską ropą do baku sika. [zlosnik]

Autor:  dobrzan [ czw gru 09, 2004 6:04 pm ]
Tytuł: 

dobra od jutra leje na przemian tylko fyrtke i opał:))) w koncu niedlugo ten motor nie bedzie juz moj:PPPPP

Autor:  _me: how_ [ czw gru 09, 2004 6:08 pm ]
Tytuł: 

dobrzan pisze:
dobra od jutra leje na przemian tylko fyrtke i opał:))) w koncu niedlugo ten motor nie bedzie juz moj:PPPPP


A wiesz co ja na to??

POTATO !


[oczko]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/