MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Problem z lampką w podsufitówce https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=9194 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Witek [ śr lis 24, 2004 8:00 pm ] |
Tytuł: | Problem z lampką w podsufitówce |
Mam błachy ale denerwujący problem z lampką w podsufitówce. Jest to nowy model lampki. Kiedy suwak jest w pozycji zapalania przy otwieraniu drzwi. Lampka się zapala ale gaśnie dopiero po jakimś czasie, niby ok ale nawet wtedy kiedy jest włączony zapłon. Jest to niekiedy niewygodne, Czy ktoś modernizował już ten temat? |
Autor: | Cem [ śr lis 24, 2004 8:46 pm ] |
Tytuł: | |
W trzeciej serii lampka zawsze gaśnie z opóźnieniem ![]() |
Autor: | FENIX [ śr lis 24, 2004 8:54 pm ] |
Tytuł: | |
ten denerwujący problem to marzenie wielu osób ![]() twoje auto to III seria W123 a tak jest montowana większa lampka z opóźniaczem wyłączenia. Także wszystko OK. |
Autor: | Witek [ śr lis 24, 2004 8:57 pm ] |
Tytuł: | |
Gdyby gasła wraz z wlączeniem zapłonu.... było by super. Rozumiecie. Zabieram kogoś przypadkiem spotkanego ktoś zamyka drzwi ja ruszam a lampka sie pali i pali. Wieczorem można dostać k...cy |
Autor: | FENIX [ śr lis 24, 2004 9:01 pm ] |
Tytuł: | |
Witek pisze: Gdyby gasła wraz z wlączeniem zapłonu.... było by super. Rozumiecie. Zabieram kogoś przypadkiem spotkanego ktoś zamyka drzwi ja ruszam a lampka sie pali i pali. Wieczorem można dostać k...cy
no cóż... u mnie lampka jeszcze nie jest na chodzie także nie wiem czy powinna gasnąć czy też nie... ale z tego co kojarze to lampka ma wbudowany obwód opóźniający gaśnięcie. W nowych autach jest tak jakbyś chciał włączasz zapłon i światełko gaśnie. |
Autor: | Cem [ śr lis 24, 2004 9:03 pm ] |
Tytuł: | |
Witek pisze: Gdyby gasła wraz z wlączeniem zapłonu.... było by super. Rozumiecie. Zabieram kogoś przypadkiem spotkanego ktoś zamyka drzwi ja ruszam a lampka sie pali i pali. Wieczorem można dostać k...cy
Jak długo się pali? U mnie kilka sekund. A jeśli bardzo Ci to przeszkadza, to wsadź sobie lampke z drugiej serii ![]() |
Autor: | FENIX [ śr lis 24, 2004 9:06 pm ] |
Tytuł: | |
Cem pisze: A jeśli bardzo Ci to przeszkadza, to wsadź sobie lampke z drugiej serii
![]() niestety musiałby wymienić też panel od lampki - jest prawie 2x większa ![]() |
Autor: | Witek [ śr lis 24, 2004 9:09 pm ] |
Tytuł: | |
pali się kilka sekund. Ale podczas jazdy wydaje się jak gdyby to była wieczność. Oglądając tą lampke stwierdziłem że jest jeden niewykożystany bolec elektryczny w kostce doprowadzającej prąd. Myślałem o że tam właśnie powinien dochodzić plus z zapłonu wyłączający ją podczas uruchomionego silnika. Myślałem że ktoś już przetarł ten temat. |
Autor: | bolec [ śr lis 24, 2004 9:53 pm ] |
Tytuł: | |
wiem ze w poldku caro mr 96 mialem fajnie rozwiazane swiecenie lampki: - przy otwartych drzwiach - caly czas - po zamknieciu 15 sek do zgasniecia lub przekrecenie kluczyka - na zalaczonym zaplonie po otwarciu drzwi, odrazu po zamknieciu gasla. do tego przelacznik wylaczajacy wogole, i wlaczajacy na stale. niestety nie mialem nigdy potrzeby sprwadzania, w jaki sposob bylo to podlaczone, wiec znam tylko 'objawy' dzialania ![]() |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ śr lis 24, 2004 10:05 pm ] |
Tytuł: | |
Tak jak Witek mowi-ma gasnac po zapłonie.U mnie w 124 tak własnie jest.Cos jest popsute ,pierwszy lepszy elektryk bedzie wiedział o co chodzi-albo jak zwykle powie nam Antoni ![]() |
Autor: | Witek [ śr lis 24, 2004 10:17 pm ] |
Tytuł: | |
zatem czekamy na antoniego |
Autor: | laudan [ śr lis 24, 2004 11:15 pm ] |
Tytuł: | |
Za szybko odpalasz auto ![]() |
Autor: | wojz [ śr lis 24, 2004 11:52 pm ] |
Tytuł: | |
Więc to gaśnięcie lampki nie jest standartowym rozwiązaniem? Hmmm, myślałem, że tak. U mnie lampka może albo zawsze wyłączona, albo zawsze włączona, trzecia pozycja to właśnie taka, na której światełko gaśnie po 30 sekundach (o ile mnie pamięć nie myli, a chyba nie myli, bo trwa to dość długo i kiedyś mierzyłem). Lampka taka: ![]() Jest tam wpięty jakiś układ, pewnie on za to opóźnienie odpowiada. Jeśli Cię denerwuje, to jego demontaż nie powinien Ci zająć więcej niż 3 minuty (kwestia wyjęcia lampki i przepięcia paru przewodów). |
Autor: | wojz [ śr lis 24, 2004 11:55 pm ] |
Tytuł: | |
Aha, i nie wyłącza się po zapłonie. Autko daje Ci czas na różne czynności przed ruszeniem, choćby zapięcie pasów w komfortowych warunkach ![]() |
Autor: | Grakoz [ czw lis 25, 2004 12:40 am ] |
Tytuł: | |
kiedyś jak jeszcze miałem beczkęz trzeciej serii z takąlampkąto mniejwięcej policzyłem sobie z ciekawości ile czasu pali się lampka, było to jakieś 12-15 s. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |