MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Czyszczenie zbiornika paliwa https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=9121 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Irek [ pn lis 22, 2004 11:03 am ] |
Tytuł: | Czyszczenie zbiornika paliwa |
Witam Panów . Podobnie jak w temacie interesuje mnie sposób w jaki mogę przeprowadzić w/w czynność. Dobre rady i gotowe procedury mile widziane ![]() Dodam jeszcze że w książce o W123 jest napisane że Producent zaleca co...... km czyścić zbiornik więc myślę powinna być jakaś łatwa procedura. |
Autor: | emiloski [ pn lis 22, 2004 11:08 am ] |
Tytuł: | Re: Czyszczenie zbiornika paliwa |
Irek pisze: Witam Panów .
Podobnie jak w temacie interesuje mnie sposób w jaki mogę przeprowadzić w/w czynność. Dobre rady i gotowe procedury mile widziane ![]() dołączam sie do pytania ![]() |
Autor: | _me: how_ [ pn lis 22, 2004 11:26 am ] |
Tytuł: | |
Za dużo zabawy jak na mój gust, żeby taplać się samemu. Na pastę bhp wydasz więcej. Ważne, żeby przyjechać na warsztat na zaawansowanej rezerwie. Ojciec zapłacił 50 zł za taką operację, ale nie podał wykonawcy ręki na pożegnanie. ![]() |
Autor: | Irek [ pn lis 22, 2004 11:37 am ] |
Tytuł: | |
(me: how) pisze: Za dużo zabawy jak na mój gust, żeby taplać się samemu.
Ważne, żeby przyjechać na warsztat na rezerwie. Ojciec zapłacił 50 zł za operację. Nie podał wykonawcy ręki na pożegnanie. Uściślę. Nie interesuje mnie czesanie przez cwanego mechanika .Chcę to zrobić sam.(opisałem kiedyś swoje przygody z głupim filtrem oleju ) od tej pory robię wszystko sam.Szczególnie te najprostsze czynności bo na tym najłatwiej nas oszukać .Mechanior kasę bierze a nic nie robi .I jak mu udowodnić? |
Autor: | laudan [ pn lis 22, 2004 11:40 am ] |
Tytuł: | |
Stac nad glowa. Co do czyszczenia, jesli nie masz juz paliwa lub masz niewiele, odkrecasz wejscie przewodow do zbiornika od dolu. Spuszczasz resztke paliwa. Czyscisz filterek (kompresorek) i po sprawie. Jesli masz wiekszy syf w zbiorniku to trzeba go wyjac (kilka srubek) i wyczyscic. Tak, wiec o tej porze roku to dosc brudna robota. |
Autor: | _me: how_ [ pn lis 22, 2004 11:43 am ] |
Tytuł: | |
Irek pisze: (me: how) pisze: Za dużo zabawy jak na mój gust, żeby taplać się samemu. Ważne, żeby przyjechać na warsztat na rezerwie. Ojciec zapłacił 50 zł za operację. Nie podał wykonawcy ręki na pożegnanie. Uściślę. Nie interesuje mnie czesanie przez cwanego mechanika .Chcę to zrobić sam.(opisałem kiedyś swoje przygody z głupim filtrem oleju ) od tej pory robię wszystko sam.Szczególnie te najprostsze czynności bo na tym najłatwiej nas oszukać .Mechanior kasę bierze a nic nie robi .I jak mu udowodnić? To proste. Zlecam wszystko to, czego nie dam rady, wiem, że spieprzę lub znajdę kogoś, kto zrobi to za przyzwoite pieniądze. Ale wtedy nad nim stoję i patrzę mu na ręcę. Głupie odkręcenie przewodu, tego po środku zbiornika, skończyło się kiedyś tym, że 5 litrów ON pociekło facetowi po podniesionej ręce prosto do gaci, bo miał fajny lużny kombinezon. Chcesz, to oczywiście próbuj sam, ale to naprawdę jest niezłe szambo. Dla mnie nie warte 50 zł. I tylko tyle chciałem przez to powiedzieć. |
Autor: | Irek [ pn lis 22, 2004 11:48 am ] |
Tytuł: | |
laudan pisze: Stac nad glowa. Niestety długo pracuję i nie mam na to czasu. laudan pisze: Czyscisz filterek (kompresorek) i po sprawie. Co to znaczy? Kompresorek??? Ja filtry zmieniam a nie czyszczę. laudan pisze: . Jesli masz wiekszy syf w zbiorniku to trzeba go wyjac (kilka srubek) i wyczyscic. Tak, wiec o tej porze roku to dosc brudna robota.
Właśnie to mnie chyba interesuje .Jak się do tego zabrać.Którędy się wyjmuje zbiornik? |
Autor: | _me: how_ [ pn lis 22, 2004 11:50 am ] |
Tytuł: | |
Irek pisze: laudan pisze: Czyscisz filterek (kompresorek) i po sprawie. Co to znaczy? Kompresorek??? Ja filtry zmieniam a nie czyszczę.? Akurat tam sitko jest do czyszczenia. |
Autor: | Tomi [ pn lis 22, 2004 11:51 am ] |
Tytuł: | |
Witam. Ja tez chetnie sie podłącze do pytania ale może z bardziej konkretną sprawą. Bo własnie w niedzielę sobie popatrzałem co i jak trzeba by zrobić żeby wywalic zbiornik. I z tych oględzin mi wyszło że w zbiorniku jest korek spustowy z którego wychodzi przewód (rurka) majaca swoj wylot w okolicach tylnego koła zakończona gumowym jakby lejkiem czy kranikiem. I moje pytanie brzmi: W jaki sposób spuszcza się paliwo tą koncówką bo nie moge dojść do tego a nawet jak zdjąłem tą końcówke to nie było efektu. Dzięki. |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ pn lis 22, 2004 11:53 am ] |
Tytuł: | |
Irek spokojnie tam jest chyba taki plastikowy filter ale on jest chyba nie wymienny -to jest takie wstepne sitko ktore nalezy przeczyscic ewentualnie i z głowy.Co do zbiornika.Mi sie wydaje ze nie ma auta bardziej luksusowego do takiego zabiegu ![]() ![]() |
Autor: | laudan [ pn lis 22, 2004 11:54 am ] |
Tytuł: | |
Irek pisze: Niestety długo pracuję i nie mam na to czasu. Sobota Irek pisze: Co to znaczy? Kompresorek??? Ja filtry zmieniam a nie czyszczę. To jest wstepny, zgrubny filtr paliwa, tzw. siateczka. W sumie chyba mozna nowy kupic, ale jak jest caly to nie ma to zadnego uzasadnienia ekonomiczno-technicznego, bo latwo go wyczyscic. Irek pisze: Właśnie to mnie chyba interesuje .Jak się do tego zabrać.Którędy się wyjmuje zbiornik?
Najpierw paliwko od dolu. Pozniej zdejmujesz tylna oslone w bagazniku i wszystko juz widzisz (sruby, mocowanie wlewu itd). Odczep przedowy od wskazniku poziomu. Jak sie zaczniesz w to bawic, to pozniej Irku znajomi nie beda chcieli Ciebie widziec przez jakis czas (zapach ON;). Wystarczy od dolu wyczyscic, bo szlamu pewnie nie masz w zbiorniku (auto odmowiloby poszluszenstwa na rezerwie). |
Autor: | Irek [ pn lis 22, 2004 11:56 am ] |
Tytuł: | |
Tomi pisze: Witam.
w zbiorniku jest korek spustowy z którego wychodzi przewód (rurka) majaca swoj wylot w okolicach tylnego koła zakończona gumowym jakby lejkiem czy kranikiem. Dzięki. WITAJ ![]() Jak go znaleźć ???? z której strony szukać???co rozkręcić żeby się do niego dostać. |
Autor: | laudan [ pn lis 22, 2004 11:58 am ] |
Tytuł: | |
Irek pisze: Jak go znaleźć ???? z której strony szukać???co rozkręcić żeby się do niego dostać.
Wejdz pod samochod i sledz przewody paliwowe:) |
Autor: | Irek [ pn lis 22, 2004 12:01 pm ] |
Tytuł: | |
laudan pisze: Sobota Wtedy zarabiam prawdziwe pieniądzę a nie ZUS ![]() laudan pisze: To jest wstepny, zgrubny filtr paliwa, tzw. siateczka. Wymieniałem już na nowy. laudan pisze: Najpierw paliwko od dolu. Pozniej zdejmujesz tylna oslone w bagazniku i wszystko juz widzisz (sruby, mocowanie wlewu itd). Odczep przedowy od wskazniku poziomu. Dzięki o to chodziło .Myślałem że muszę zdjąć kanapę Ufff..... ![]() |
Autor: | laudan [ pn lis 22, 2004 12:10 pm ] |
Tytuł: | |
Irek pisze: Wtedy zarabiam prawdziwe pieniądzę a nie ZUS ![]() To po to to LT, znaczy sie w tygodniu mozesz sobie przerwe zrobic:) Irek pisze: Wymieniałem już na nowy.
Zbiornik tak szybko sie nie brudzi. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |