MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Lakiernik
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=904
Strona 1 z 1

Autor:  Futrzak [ pt cze 28, 2002 9:34 am ]
Tytuł:  Lakiernik

Czesc,
kontynuuje temat lakieru. Znalazlem mieszalnie lakierow Glasurita, 1000m w lini prostej od mojego domu ;-) Teraz szukam naprawde dobrego lakiernika/blacharza. Pare osob juz testowalo rozne firmy wiec chetnie skorzystam z porady. Najchetniej w okolicach Warszawy. Na wstepie chce pojechac Kasztanka zeby obejrzal czy da sie cos zrobic bez lakierowania całosci samochodu. Dlatego liczy sie doswiadczenie w ocenie stanu samochodu. W gruncie rzeczy wg mnie jeszcze jest w dobrym stanie i wymaga tylko zabezpieczania tam gdzie rdza zaczyna wylazic. Nie chce zeby sie to dalej pogarszalo. Do zrobienia sa tez nadkola.
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  Ocet [ pt cze 28, 2002 11:26 am ]
Tytuł: 

1. Cena lakiernika jest bardziej funkcja odleglosci od naszego kochanego miasta niz jakosci jego uslug.
2. Lakierowanie po kawalku jest do luftu.

Autor:  Futrzak [ pt cze 28, 2002 11:54 am ]
Tytuł: 

Wiem ze lakierowanie po kawalku nie zalatwia sprawy, ale sam widziales samochod. W wiekszosci jeszcze dobry lakier a tylko miejscami wylazi rudy. Stac mnie na polakierowanie calego ale po prostu wg mnie w obecnym stanie szkoda sie pozbywac oryginalnego lakieru. Moze wiec lepiej go nie robic???
Co do uslug to zgadzam sie ze ich cena zalezy od odleglosci od stolycy ale napewno nie w kazdym warsztacie potrafia tak samo dobrze go polozyc. Nie mam z tym specjalnego doswiadczenia ale wystarczy ze przezylem dwa remonty mieszkania i spotkalem juz niejednego fachure ktorego nalezaloby tylko pod sciane i rozstrzelac. Mysle wiec ze i lakiernicy sa rozni. Szukam wiec sprawdzonego.
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  Pszczola [ pt cze 28, 2002 1:24 pm ]
Tytuł: 

nie wiem jak z lakiernikami ale z blarzazami to jest tak:
-dalem w sobote samochod do niego zeby zrobil blacharke oraz szyber
bo moj jak wiadomo przecieka a koles mial szrot beczki wiec cos mial poradzic.mial byc zrobiony na czwartek

-w czwartek przyjezdzam a samochod nawet nie tkniety!!!! bo mu chlopaki pochorowali !!! no to na srode.

- a w srode repleay!!! powiedzialem ze jak w sobote nie bedzie zrobiony to zabieram i final.

A wiec teraz jeszcze mnie czeka urzeranie sie z lakiernikami! powiedzcie jak to jest u was czy tez takie jaja ????

Autor:  klower [ sob cze 29, 2002 9:40 am ]
Tytuł: 

U mnie tez tak jest. Koles mial mi zrobic calego na glanz cacy jakies 2 tygodnie temu mial byc do odbioru, miesiac juz czekam az laskawie mi tknie moja "lalunie". Dotychczas tylko mi rozebral przdod i wyjal silnik.

A mowi sie ze w Polsce roboty nie ma.

Autor:  Futrzak [ pn lip 01, 2002 12:49 pm ]
Tytuł: 

Znam cene lakieru z mieszalni Glasurita. 182 zl za litr. Do tego 0,5 litra utwardzacza za 62 zl lub tanszy za 27 zl i dodatkowo rozcienczalnik 0,5 litra za 4 zl. Na miejcu moga tez dobrac kolor jesli samochod nie bedzie malowany w calosci tylko fragmentami.
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  Futrzak [ pn lip 01, 2002 4:12 pm ]
Tytuł: 

Dostalem tez wstepna kalkulacje lakierowania w ASO. Konkretna wycene bede mial jutro. Za cele autko wraz z lakierem, rozebraniem i zlozeniem niezbednych elementów powiedzieli mi 10-15 tys [szok2] Ide sie [alkoholik] a potem [wisielec] . Moze sa jednak lepsze (czytaj tansze i dobre) miejsca na taka operacje.
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  RobGas [ pn lip 01, 2002 6:31 pm ]
Tytuł: 

myślę, że całkiem niepotrzebnie upierasz się przy swoim.
Ja również chciałem zrobić jak Ty, z tą różnicą, że nie w ASO. Za takie piueniądze to powinni Ci Kasztankę wogóre zrekonstuować.
Szukaj, a ja polecam Ci abyś nie szukał w Warszawie , i przyjżyj się co wychodzi z rąk potencjalnego fachury.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/